Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

JoannA 22:53, 08 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Marzena2007 napisał(a)
Myslę o naparstnicach a masz rację że powinnam pomyśleć o ostrózkach...szkoda że nie ma bordowych...

Bordowych to raczej nie znajdziesz.
Ale te też są piękne
http://www.e-ogrodek.pl/a/10508,ostrozki/0/1,odmiana-astolat
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
BusyBee 22:58, 08 cze 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Myślę, że wcześniej czy później będę miała trochę czasu w Wawie. Jeżdżę tam dość często. Nie odmówię sobie zobaczenia się z Tobą i pooglądania Twoich roślinek

U Ciebie czy u mnie- zobaczymy się Asiu
____________________
U BusyBee w ogródku...
JoannA 23:04, 08 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
BusyBee napisał(a)
Myślę, że wcześniej czy później będę miała trochę czasu w Wawie. Jeżdżę tam dość często. Nie odmówię sobie zobaczenia się z Tobą i pooglądania Twoich roślinek

U Ciebie czy u mnie- zobaczymy się Asiu

Kasiu, wpadaj kiedy tylko będziesz mogła.
Zapraszam serdecznie
A jak się ma Twój ogród?
Nawozy na trawnik jak dla mnie rewelacja. Już po 3 dniach widziałam różnicę. Trawa mocna i zieleniutka. Dobrze wstrzeliłam się z wysianiem bo następnego dnia popadało. A jaka jest Twoja opinia?
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 23:06, 08 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Mirka napisał(a)
Joasiu moja Anabelka zeszłoroczna też taka spora dobrze że dołaś fotkę .Martwiłam się czy zakwitnie ale u ciebie tez jeszcze nie ma kwiatów.Asiu ja bym mogła prosić kilka tych trawek jeśli możnaWerbenę siałam z nasionek od Anabell i też mam masę sadzonek.

Ok, jak się troszkę ochłodzi wyślę
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
BusyBee 23:12, 08 cze 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Mój trawnik nie jest zły- biorąc pod uwagę, że nikt go nie podlewał, bo nikogo nie było w domu a ja nie mam nawadniania. W tym tygodniu ma być upał, więc podlewanie konieczne. A u Ciebie są pewnie zraszacze? Bardzo ułatwiają pracę.
Poza tym coś się dzieje niedobrego z moją runianką i z rozchodnikiem olbrzymim. Jutro zrobię zdjęcia- może mi ktoś pomoże. To mogą być choroby grzybowe, ale sama nie wymyślę
____________________
U BusyBee w ogródku...
JoannA 23:21, 08 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
BusyBee napisał(a)
Mój trawnik nie jest zły- biorąc pod uwagę, że nikt go nie podlewał, bo nikogo nie było w domu a ja nie mam nawadniania. W tym tygodniu ma być upał, więc podlewanie konieczne. A u Ciebie są pewnie zraszacze? Bardzo ułatwiają pracę.
Poza tym coś się dzieje niedobrego z moją runianką i z rozchodnikiem olbrzymim. Jutro zrobię zdjęcia- może mi ktoś pomoże. To mogą być choroby grzybowe, ale sama nie wymyślę

Kasiu, nie mam nawodnienia. Od jutra też zaczynam podlewać bo przy tych upałach trawnik szybko zacznie przysychać. Zraszacze mam przenośne ale one nie wszędzie docierają. Są miejsca gdzie niestety muszę stać z wężem
Wrzuć fotki tych chorych roślinek. A rozchodnik nie ma mszyc bo u mnie niestety były. Dziwne że nawet rozchodnik zaatakowały. Sprawdź buczka czy nie ma mszyc, ja swoje już trzy razy pryskałam.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Madzenka 07:06, 09 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Na szczęście mam nawadnianie, jednak używam niemal wyłącznie do trawnika, na rabatach bardzo żadko uruchamiam
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
BusyBee 08:02, 09 cze 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Asiu wklejam moją runiankę. Napiszę też w wątku runiankowym. Pod tą sosenką było 8 runianek posadzonych wiosną w zeszłym roku- w ciągu sezonu prawie wszystkie padły. Zostały dwie ostatnie. Rosły ładnie i teraz zaczęły szybko marnieć. Jest to północna ściana domu więc nie mają za gorąco. Czy możliwe, że są przelane. Podlewam konewką, więc po liściach. Czy to mogą być jakieś choroby grzybowe?


Ta już wygląda słabo:
W tej widać po lewej stronie zwiędniętą gałązkę- coś ją bierze:

Miałam nadzieję, że runianka zarośnie mi tę przestrzeń pod sosenką, ale może ona nie dla mnie
____________________
U BusyBee w ogródku...
Donia72 10:37, 09 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
U mnie runianka też słabiutko rośnie, jakby zatrzymała się w miejscu
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
JoannA 17:10, 09 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
BusyBee napisał(a)
Asiu wklejam moją runiankę. Napiszę też w wątku runiankowym. Pod tą sosenką było 8 runianek posadzonych wiosną w zeszłym roku- w ciągu sezonu prawie wszystkie padły. Zostały dwie ostatnie. Rosły ładnie i teraz zaczęły szybko marnieć. Jest to północna ściana domu więc nie mają za gorąco. Czy możliwe, że są przelane. Podlewam konewką, więc po liściach. Czy to mogą być jakieś choroby grzybowe?


Ta już wygląda słabo:
W tej widać po lewej stronie zwiędniętą gałązkę- coś ją bierze:

Miałam nadzieję, że runianka zarośnie mi tę przestrzeń pod sosenką, ale może ona nie dla mnie

Kasiu, a może tę runiankę coś po prostu podgryza. Wykop ten zwiędnięty kawałek i sprawdź co tam z korzeniami.
Moim zdaniem tu nie ma choroby grzybowej, ale znawcą w tej dziedzinie to ja nie jestem.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies