Tak , tak , wiem ale mszycę mam również na Rh . Muszę zrobić opryski . Na bukszpanach również. Mam również przędziorka na świerkach . A tu zaczęło padać i muszę poczekać .
Sylwia, czy jak bym sobie posadziła gdzieś Hakuro wierzbę, ale jako krzaczek i bym ja przycinała krótko żeby utzrymać kształt kulki to jak długo będzie ładna, czyli czy się nie zestarzeje szybko i zawsze będzie taka ładna?
Już jej u siebie zrobiłam postrzyżyny i nie wygląda ciekawie bo straciła kolorowe listki.
One tak szybko rosną, że za dwa tygodnie znów będzie bialutka. A może szybciej?
Tak, o takie krzaczki mi chodzi. Nacielam sobie zima patyki i powtykalam w ziemię(piasek raczej)mając nadzieję właśnie na takie niskie kulki z krzaczka ale one jak zahipnotyzowane w tym piasku siedzą
No to masz farta, Sebek-juz masz sadzoneczki Hakurowe
Sylwia, czy jak bym sobie posadziła gdzieś Hakuro wierzbę, ale jako krzaczek i bym ja przycinała krótko żeby utzrymać kształt kulki to jak długo będzie ładna, czyli czy się nie zestarzeje szybko i zawsze będzie taka ładna?
Chodzi Ci o to, żeby pienna nie była?
Bo w Goczałkowicach widzieliśmy takie no i mnie bardzo zauroczyły
A dziś plewiąc rabaty zauważyłem jakieś listki w korze. Okazało się, że ciachając moją wierzbę pozostało kilka gałązek. No i nie wiem jakim cudem się ukorzeniły. wykopałem je i będę miał sadzonki. Od razu pomyślałem o kulkach
Zastanawia mnie jak te ripostki brzmią - bo chyba sam zacznę stosować
Bo już Seba czasami ręce opadają. Idziesz na zakupy tak jak Gosia z listą a oni będą wciskać Ci to co mają i plotą farmazony, że aż się słabo robi. Więc czasami mi się coś wymsknie
No ale co!?!?!?
Rabata z cisami przepiękna. Już jest pięknie, za chwilę będzie jak w niebie
Dziś też sobie kupiłem literaturkę - czerwcowy "mój piękny ogród"
Co do tych sytuacji to jest to aż żałosne. Nawet jak jadę po konkretną roślinę to w centrach to chyba ja wiem więcej od pracowników niż oni. Zdarzyło mi się tak kupując orlika, bo babka zapewniała mnie, że to na pewno ostróżki. Na targach też nie wiedzieli o co nam z Sylwią chodzi. Jednak jak kupuję u siebie na targu to są tam głównie byliny no i wiedzą co to za rośliny. Ale co do konkretnych odmian to niky mi ich nie powie. W Pisarzowicach za to pracownicy raczej wiedzieli o co mi chodzi no i doniczki mieli wszystkie podpisane.
Ale to mnie przeraża, że taki człowiek zwie się specjalistą a w głowie ma sieczkę
Zastanawia mnie jak te ripostki brzmią - bo chyba sam zacznę stosować
Bo już Seba czasami ręce opadają. Idziesz na zakupy tak jak Gosia z listą a oni będą wciskać Ci to co mają i plotą farmazony, że aż się słabo robi. Więc czasami mi się coś wymsknie
Ja też jeszcze nic przez internet nie kupiłem, więc się nie znam.
Jednak teraz wszyscy trąbią właśnie o tych silnikach briggs&stratton, że są świetne.
U siebie też mam kosiarkę spalinową z tym silnikiem i działa świetnie. Nie mam z nią żadnych problemów, nie psuje się i ma super moc koszenia. Oczywiście mam z napędem. Jest to zbawienie przy dużej powierzchni, bo jest bardzo ciężka i koszenie wtedy to męka.
Także śmiało ją weź. Cena jest bardzo fajna, my płaciliśmy o wiele drożej.
Bo mi chyba też takie cosik wzeszło, ale możliwe, że to chwaścik jakiś, bo chyba by to było za szybko. a może nie?
Zajrzałam dzisiaj znowu do tych maluchów będzie ich chyba ciut więcej )) Sebek, pokaż swoje
Zdjęcia nie mam i robić jeszcze nie będę. Są to jakieś 4 sieweczki, ale nie wiem czego. Za to wiem, że zawsze z tej ziemi którą mam wyrastają różne chwaściki.
Dzięki jeszcze raz za wszystkie pochwały odnośnie kamiennej ścieżki
Nie będę ukrywał - bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że trawnik niedługo wzejdzie i będzie piknie
Dziś u mnie po tygodniu pojawił się deszcz. Bardzo się cieszę, bo popadało bardzo obficie i wszystko od nowa odżyło. Deszcz bardzo się przydał roślinom i widać było od razu jak stały się bardziej żywe.
Na szczęście dziś przed opadami zdążyłem skosić resztę trawnika. Teraz mam odnośnie jego pytanie. Do tej pory nawoziłem go saletrą amonową, którą kupiłem wczesną wiosną. Teraz mi się skończyła no i jaki nawóz zastosować? Lecz muszę przyznać, że jak patrzę na trawniki innych to widać różnicę i to wielką - mój taki zawsze świeżo i mocno zielony Hydrocomplex - ten co stosuje Danusia czy jakiś inny?
Nie chcę długo działającego, bo u mnie trawnik deptany jest z każdym dniem coraz więcej, więc nawozić będę często
Aha - no i jeszcze skończył mi się nawóz do róż - magiczną siłę czy coś innego też kupić