coli
21:43, 21 maj 2011
Dołączył: 22 mar 2011
Posty: 660
Prawie caly czwartek spedzilam w szkolce, ale niestety i tak nie bylo wszystkich zaplanowanych roslin.
Wybralam te co byly i w piatek przyjechaly Jutro zrobie fotki, bo dzis jest juz ciemno, a w dzien bylo tyle pracy, ze zapomnialam.
Nawadnianie skonczone, dziala Nie wiem jeszcze jak zaprogramowac system tzn jak czesto i jak dlugo podlewac. Najlepiej rano, prawda?
Wyznaczone sa tez lezki i kolo pod zwir. Wylozylam je folia, bo nie bedzie tam roslin. Na zwirku postawie hustawke i piaskownice mojego szkraba.
Nareszcie widac jakies efekty, ale praca i tak idzie bardzo wolno
Wybralam te co byly i w piatek przyjechaly Jutro zrobie fotki, bo dzis jest juz ciemno, a w dzien bylo tyle pracy, ze zapomnialam.
Nawadnianie skonczone, dziala Nie wiem jeszcze jak zaprogramowac system tzn jak czesto i jak dlugo podlewac. Najlepiej rano, prawda?
Wyznaczone sa tez lezki i kolo pod zwir. Wylozylam je folia, bo nie bedzie tam roslin. Na zwirku postawie hustawke i piaskownice mojego szkraba.
Nareszcie widac jakies efekty, ale praca i tak idzie bardzo wolno