Witajcie, śledziłem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi konkretnie na mój problem. W ogródku stoi mi woda po intensywnych lub długotrwałych deszczach. Czy sprawdzi się odpływ liniowy ze zdjęcia w zaznaczonym miejscu? Woda wylatywała poza ogrodzenie. Wody gruntowe są dosyć wysoko i boje się wkopać drenaż rurowy. Bardzo proszę o pomoc.
Danusiu, pięknie u Ciebie, ach te Twoje trawy.
Pamiętam, jak pierwszy raz trafiłam do Twojego ogrodu, zachwyciłam się właśnie nimi.
Potem dopiero podziwiałam inne rośliny.
A sprawdź czy to nie będzie łoboda ogrodowa? Ja mam zamówione nasionka u koleżanki, ona ma wysokie na jakiś 1,5 m, fajny akcent kolorystyczny wśród zieleni
Tak myślę żeby w przyszłym roku wymienić jednoroczne szałwie na perowskie ale z tych niższych.
Mimo że uwielbiam szałwie omączone to sadzenie ich co roku..., nie chce mi się .
Tylko mam mieszane uczucia bo u jednych wyglądają przecudnie ale z drugiej strony jest tyle komentarzy że liche, że leżą na rabacie i bądź tu człowieku mądry .
Po wycięcia jałowca zrobiło się miejsce. Muszę pomyśleć co posadzić bo to jest skarpa i sporo cienia. Tuż poniżej rośnie kolejny płożący jałowiec, którego póki co jeszcze zostawię chociaż mam od jakiegoś czasu awersję do jałowców .
A to moja wiśnia, która po kwitnieniu zachorowała chyba na moniliozę. Opryskałam ją solidnie i na razie żyje. Pędy przestały zamierać. W przyszłym sezonie pewnie będzie powtórka z rozrywki.
Spora już jest i nie chciałabym jej się pozbywać.
To wieża na którą weszłam na 34m wysokości. Na schodach nie czułam wysokości, dopiero na górze. Czuć było jak się chwieje przy większych podmuchach wiatru. Do barierki nie podeszłam
Ale widok z niej piękny