bardzo proszę o radę, zaszłej jesieni posadziłam cały szpaler borówki (rożne odmiany) obecnie 3 egzemplarze wyglądają naprawdę dobrze i zdrowo, natomiast reszta ma brązowawe liście które na niektórych pędach schną. Czy to jakaś choroba? Jak sobie z tym poradzić?
Ciut dzisiaj popstrykałam. Szału nie mam ale tylko dlatego, że pamięć telefonu zapchana i mówi, że więcej zdjęć nie przyjmie
No to siu... w jedną biało w drugą biało. Strategia iście przemyślana. Mam nadzieję co roku po prostu dosadzać białe i już.
***
Nie ma roślinek, którym nie jesteśmy potrzebne. Albo trzeba przyciąć, albo przesadzić. Jak przekwitną, to ja nożyczkami ścinam ich kwiaty, i są gołe pagóreczki zielone. Lubię te wiosenne kwiatuszki, i nie tylko skalnice.
Ato biała skalnica, kwitnie ciut później niż czerwona.
Czerwona bliżej.
I w towarzystwie mieszanym. Nie przeszkadza jak się nawzajem poprzerastają.
Pod tawułą mam takie pomieszane barwy, i lubię je.
Odnawiam wiosennie hosty, bo już są... choć to dopiero 24 kwietnia. IMHO, czas kiedy rozwijają się pierwsze liście to niewątpliwie ten najbardziej widowiskowy w całym rocznym cyklu życia hosty. W moim ogrodzie "War Paint", zdjęcie z dzisiaj...