Ślicznie Ci rabatka zakwitła - fajny zestaw kolorów. Druga rabata - ta lawendowa bardzo ładna, co chcesz od tej lawendy? te kwiatki przy murku to lilie albo jak kto woli "lelije" liliowce wyglądają troszkę inaczej Dopiero na tych zdjęciach zobaczyłam, że działka wcale taka mała nie jest super wcześniej chyba coś mi się na oczy rzuciło )
Czy oprócz powojników zamierzasz coś sadzić przy tym drewnianym ogrodzeniu?
I napisz tak ogólnie jaką masz wizję ogrodu, jakie rośliny chciałbyś tam mieć (już trochę widzimy) i jakie kolory
A młody miskant Variegatus wygląda tak
a tu z hortensją Limelight
Tak sobie o nim pomyślałam, bo ładnie by wyglądał przy tej ciemnej cegle.... ale otoczenie źródełka trzeba starannie zaplanować, nic na szybko wszak to bajer ważne też jest właśnie to czy coś będzie sadzone równolegle z ogrodzeniem.
Pszczółko kochana, dzięki za miłe słowa zdjęcia jesienne będę wstawiać, obowiązkowo, moja córka sporo zrobiła, lepsze niż moje później wstawię.
Miskant na pewno się zadomowi na skarpie, on wszędzie się czuje jak u siebie
U nas jeszcze nie było porządnych przymrozków, ale coraz zimniej a moje tulipany wciąż w torbie, a nie w ziemi muszę w końcu znaleźć dla nich trochę czasu, bo mnie zima zastanie...
Oj, dawno mnie tu nie było... może usprawiedliwi mnie troszkę fakt wyjazdu na konferencję? trzeba się czasem pouczyć ale już wróciłam i mam zaległości, że hej...
A więc po kolei Justi, Ozz - dzieki za wizytę Sebciu było bez Mai, Maja przyjedzie na wiosnę, kiedy będą dokręcali drugą część Agnieszko też ledwo przeżyłam, wieczorem byłam bez sił zupełnie... Elfie, bardzo miło że zajrzałaś, kolejna miłośniczko host obcinam dopiero na wiosnę, nie lubię porządków jesienią
Miło Cię poznać Kasiu, u obu Was jeszcze nie byłam ale na pewno wkrótce zajrzę Aniu, to co kwitnie na niebiesko to ołownik Sylwio emisja nie wiadomo kiedy... kolejny stres na wiosnę i dopiero wtedy jakiś termin Urszulko, nie wiem gdzie zauważyłaś clematisa, a co im się podobało...chyba najbardziej tulipanowiec który stoi teraz cały w złocie, było pod nim nagranie i winnik, pnącze z niebieskimi kulkami, i miskant cukrowy złoty teraz i przeplatany czerwoną irgą, poza tym najbardziej chyba pies i dzieci wspinające się na brzozy
Marzenko, dzięki, że mnie pocieszasz, ale jak patrzę na zdjęcia Twojego ogrodu... ech u Ciebie wszystko bujne, a przebarwia się tylko to, co ma się przebarwiać... Ja wczoraj nawet nie mogłam zrobić żadnych zdjęć w ogrodzie, bo gdzie nie popatrzeć to coś, co wstyd pokazywać, żółknące bukszpany, prawie bezlistne hortensje, brązowe hakone... No mówię Ci, masakra Dlatego nikt mnie nie przekona do brązowo-rudych turzyc Mam dość takiego koloru, mimo braku turzyc
Ojej ale dylematy... dereń ... miskant..... dereń..... miskant
Aga dla mnie variegatus a zebrinus jak widać to wsio ryba, bo ja kupuję oczami a nie nazwami
Moje bukszpany też lekko chore, ale bukszpanami tak jest jak nie urok to.....
Pryskanie i dadzą radę. A brązowienie to teraz nie zniknie mimo nawożenia, do ścięcia, nowe przyrosty dopiero zakryją ....
Dzięki Magnolio A nie będzie to źle wyglądało, jak na całej dłuuuugiej rabacie (w sumie kilkanaście metrów) będą same Gracillimusy w rzędzie, wzdłuż żywopłotu (bo pod wiśniami też są, na lewo od brzóz). A może Morning Light? Podobne do grac.,ale jednak inne?
Dla mnie to jest super efekt takie jednorodne łany- najlepszy.
Ale Tobie może przekadzac taka jednorodność, tego nie umiem ocenić.
Do brzóz im zieleńszy miskant tym lepszy, bo mocniej kontrastowy.
Lubię jednorodne łany Chodziło mi o to, żeby nie było nudno w tym pośrednim piętrze. A gdybym dała za brzozami miskanty, a pomiędzy brzozami tymi z tyłu - po 2 derenie? Czy to już będzie za pstrokato (mając w pamięci dolne, kolorowe piętro)?
Dzięki Magnolio A nie będzie to źle wyglądało, jak na całej dłuuuugiej rabacie (w sumie kilkanaście metrów) będą same Gracillimusy w rzędzie, wzdłuż żywopłotu (bo pod wiśniami też są, na lewo od brzóz). A może Morning Light? Podobne do grac.,ale jednak inne?
Dla mnie to jest super efekt takie jednorodne łany- najlepszy.
Ale Tobie może przekadzac taka jednorodność, tego nie umiem ocenić.
Do brzóz im zieleńszy miskant tym lepszy, bo mocniej kontrastowy.
A gdzie nad Biebrzą byłeś, Robercie? Jeździmy do miejscowości Jagłowo, ok 30 km na południe od Augustowa, uwielbiam te okolice! To i ja ostatnio widziałam żurawie, tu pod Łodzią - ale nie krzyczały jak nad Biebrzą, więc nie byłam pewna czy to one... twoje zdjęcia mnie utwierdziły Cudna jesień u Ciebie, ten miskant na tle kolorowych drzew - super! I trawiastą kolekcję masz pokaźną!
Moja lawenda miejscami jeszcze kwitnie pojedynczymi kwiatostanami i nawet miskant gracillimus nieśmiało się chwali swoim kwiatkiem
Kulki bukszpanowe przy tarasie mają zieloniutkie przyrosty
Ewuniu, spóźnione gratulacje z okazji rozpoczęcia 3 setki!!!
I ode mnie taki nietypowy kwiatek, ale wyjątkowy - po raz pierwszy zakwitł u mnie miskant Gracillimus
Żeby nie było, że Rozlewisko to jedynie relaks i odpoczynek, pokażę, co ostatnio robiłam w ogrodzie
Usuwałam darń pod rabaty.
W ogrodzie, przed świerkami:
Będą tu rosły horti, tak planuję, zobaczymy, czy zdania nie zmienię.
Powinna być szersza ta rabata, ale tylko tyle zrobiłam, bo M. protestował. Chce mieć działkę bezobsługową
Poszerzę przy kolejnej bytności
A tu - rabata przed ogrodzeniem, przy ulicy
Posadzę tu aksamitki. Jestem nimi zauroczona, nie znam innych kwiatów, które kwitłyby cały sezon od początku maja do samych mrozów! Posadziłam je w majowy weekend, malutka rozsada była, ale już pąki kwiatowe miała.
A tak pięknie, niestrudzenie kwitły dwa tygodnie temu:
Na pierwszym planie perowskia i miskant kleine-coś-tam.
Robiłam kanciki:
Proszę nie zwracać uwagi na totalny rozgardiasz na tej rabacie, nie uporządkowałam jej, bo wysiały się tam goździki brodate, malutkie siewki były i szkoda mi ich było wypielić.
Marta mam taki sam wrzosik jak na zdjęciu powyżej widać po prawej stronie. Mój słabo kwitnie, aby na końcach pedów, a już grubo ponad miesiąc go mam. U Ciebie też taki oporny?
Witaj Justi
Ten zielony wrzosik kupił sobie mój syn i tylko na 3 gałązkach miał kwiaty nie wiem czy przezimuje,zobaczymy
Najbardziej odporne są wrzosy igiełkowe,ale i te źle pielęgnowane przemarzną .
Widziałaś miskanta za 13 zł ???
No jakoś nie mogę znaleźć , gdzie ten miskant?
Bo już zaglądałam parę razy i jakaś ślepa jestem. To ma być ten co kupiłaś w obi?
Cześć Justi
Sama nie mogę znaleźć ,ale musiał być bo Sebek oglądał ))))))
To nic chciałam,żebyś zobaczyła ile tego za te pieniądze.
W Obi kupiłam ,tak
Ja przepraszam, ale w ciąż nie wiem o którego miskanta chodzi. Marta dawaj fotkę tego co kupiłaś
Marta mam taki sam wrzosik jak na zdjęciu powyżej widać po prawej stronie. Mój słabo kwitnie, aby na końcach pedów, a już grubo ponad miesiąc go mam. U Ciebie też taki oporny?
Witaj Justi
Ten zielony wrzosik kupił sobie mój syn i tylko na 3 gałązkach miał kwiaty nie wiem czy przezimuje,zobaczymy
Najbardziej odporne są wrzosy igiełkowe,ale i te źle pielęgnowane przemarzną .
Widziałaś miskanta za 13 zł ???
No jakoś nie mogę znaleźć , gdzie ten miskant?
Bo już zaglądałam parę razy i jakaś ślepa jestem. To ma być ten co kupiłaś w obi?
Cześć Justi
Sama nie mogę znaleźć ,ale musiał być bo Sebek oglądał ))))))
To nic chciałam,żebyś zobaczyła ile tego za te pieniądze.
W Obi kupiłam ,tak
Marta mam taki sam wrzosik jak na zdjęciu powyżej widać po prawej stronie. Mój słabo kwitnie, aby na końcach pedów, a już grubo ponad miesiąc go mam. U Ciebie też taki oporny?
Witaj Justi
Ten zielony wrzosik kupił sobie mój syn i tylko na 3 gałązkach miał kwiaty nie wiem czy przezimuje,zobaczymy
Najbardziej odporne są wrzosy igiełkowe,ale i te źle pielęgnowane przemarzną .
Widziałaś miskanta za 13 zł ???
No jakoś nie mogę znaleźć , gdzie ten miskant?
Bo już zaglądałam parę razy i jakaś ślepa jestem. To ma być ten co kupiłaś w obi?