Doradźcie czy Waszym zdaniem magnolia 'Stellata' może rosnąć w tym miejscu????? Sama przytargałam, więc mam nadzieję, że nie będę musiała jej targać gdzie indziej, bo M niedomaga dzisiaj;-(
Carexy nie były jeszcze wsadzone to sobie zobaczyłem jak to będzie wyglądać, docelowo posadze tutaj hakone All Gold lub Aureola.
Po skończeniu prac i wykopaniu kilku roślin rabata prezentuje się tak, jeszcze dosadzone zostały 2 rośłiny dla spostrzegawczych
Trawnik nadal wygląda fatalnie, ale pomijam ten fakt. Na brzegu rabaty zostaną wsadzone żurawki z wygranej plus jeszcze troche już zamówione. Skalniak powoli będzie znikał bo jakoś tam mi nie pasuje, ale tą akcje zostawiam na weekend majowy gdy właściciele terenu czyt.rodzice wyjeżdzają. Zmiana tej rabaty już była zbyt wielkim stresem i wystarczająco dużo marudzenia się nasłuchałem...
no to już mamy nowego twórcę starych ... małych drzewek ... nie mam wątpliwości, że sztuka bonsai nie będzie miała przed Tobą tajemnic ...
donica jest tak bossska, że tvnowska Natalia i Ludwik nawet z całą trójką chopaków są mocno w tyle ... mocny mam dylemat ... już nawet to set za model pomijam ... (jakie to wspaniałe, ze Adamo czyta głównie nasz wątek ))))) ) ... gorzej, że mam tornado w postaci Kilusi w domu ... Madżen gdzie i jak ją postawić żeby ten potfffór jej nie powalił pół metrowym batem tj ogonem ... no jak ??? ... myslę o kolumnie przy kominku ... albo pod tv ... no ale to nie w strefie ... no i mam problem ... narozrabiałaś ))))
jak Ulf nie sadzi lawendy ... no a to to co ... nie Ulf ... ja znalazłam przy Ulfie nomalnie i tak ją kombinowałam wsadzić lekko modyfikując materię ... płaskie kostrzewa a wysokie lawenda ...
rabatę do remontu z eksmisją runianki a wprowadzeniem carexa muszę dokładniej obejrzeć ... ja zwariuje przez Ciebie ...
teraz ugrzęznę w pinsach Broekema ... dobrze, że rosół to coś co się robi samo ...
kostrzewa i lawenda jest ... kosodrzewina będzie bo jest na nią wizja ... w ogóle plan się prawie ukrystalizował ... pomimo nietaktu w postaci skrzynki gazowej, elektrycznej ... że o makro pokrywie kanału nie wspomnę ... feee ... ale ogarnęłam
... i wtedy mi odbiło szybko skoczyłem się po ziemie i zacząłem przesadzać różaneczniki, bardzo nie podobały mi się w takim układzie, więc trzeba było to zmienić
Były okropnie cięzkie, a bryły o dziwo się nie rozsypały jak zwykle, jednak przygotowanie podłoża dużo zmienia.
Przesadzone w 'drabine głupich' od razu bardziej mi się podobają i powstała namiastka pięter na rabacie