bo pewnie jest takim strym dziadem to robinia z Łodzi, przy Piotrkowskiej dużo ich rośnie, takich leciwych, spękanych, poskręcanych, ale mi się bardzo podobają; a i ja czasem takiego starego, siedzącego dziada przypominam
A co mi tam...tym razem bardziej zwierzakowo, ale nadal w klimatach wiosennych
podopieczni niestety nie moi, ale zaprzyjaźnieni od razu nadmienię, że podczas robienia tych zdjęć nie ucierpiał żaden królik