No piekne te peonie u ciebie, i irysy i paprocie...
jak tak ogladam wszedzie wszystkie kwiaty w pelnym rozkwicie to sie zastanawiam czy moje w ogole zdąża przed zimą
Piękne widoki pokazałeś. A paprocie Ci sie nie rozsiewaja po ogrodzie? Ja z nimi walczę bo wszędzie włażą.Uwielbiam zieleń lisci piwonii drzewiastych. Pozdrówka.
Kasiu dzięki a do października jeszcze daleko. Może u Ciebie chłodniej jest.
Bożenko paprocie są ograniczone z dwóch stron - murkiem betonowym i placykiem z kostki. Jak będą zagrożone hosty to łopata pójdzie w ruch. Jak do tej pory to wielkiego deszczu nie widać. Może się nie sprawdzą prognozy. Pozdrawiamy.
A ja zakochałam sie w paprociach ostatnio, wpadam do Ciebie a tu takie piękne okazy I jeszcze jak cudnie z hostą połączone Piwonie drzewiaste kochałabym miłością pierwsza gdyby tylko pachniały.....
Małgosiu.. to posadź je w głębi rabaty... i nie będziesz musiała wąchać...
A moje drzewiaste deszcz poniewiera... nawet foto nie zroibłam.. i już zniszczy.. łobuz jedne.
Zbysiu kwiatki to na 100 śniedki baldaszkowate ..mam je mnożą się na potęgę , już nie wiem gdzie je sadzić ....chwasty jedne .... a drzewiasta u mnie zakwitła po 5 latach .miała być różowa a jest biała ..też ładna ..ale miała być ....piękna jest różowa i przyznaję że twoja mnie bardziej czaruje ...nakupiłam w tym roku piwonii jak głupia chyba z 10 ...zobaczymy kiedy to to zakwitnie ...
a pro po tulipanów pod drzewem to sama się z siebie śmieję jak to ostatnio mądrze komuś odradzałam że będą tam marnie rosły , a ty tę moją poradę zmiażdżyłeś jedną fotką ....
Agatko to tylko czekać aż się rozrośnie. Jak posadziłaś płytko to kwitnienie pewne.
Gosia ale drzewiaste pachną niemożliwie intensywnie a przynajmniej moja.
Aniu niestety drzewiaste tak mają. Na deszczu bardzo szybko kwiaty brzydną.
Alinko białą też chciałbym mieć. A co do tulipanów to faktycznie obaliłem mit. Fota z dzisiaj z rana.
Czerwone które najpóźniej zakwitły jeszcze się trzymają.