Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 22:29, 10 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Rosa napisał(a)

Elu w związku z powyższym, mam pytanie:
czy zostałaś wyraźnie poinformowana przez lekarza, że decydując się na szczepienie preparatem warunkowo i tymczasowo (na 1 rok) dopuszczonym do obrotu podejmujesz się udziału w eksperymencie medycznym, a tym samym podejmujesz określone R Y Z Y K O preparatem w dalszym ciągu pozostającym w fazie badań klinicznych, którego na chwilę obecną nie jest znany stopień skuteczności, a przede wszystkim stopień jego bezpieczeństwa?




Ewo zaszczepiłam się i to wszystko nie wnikam w to czy mnie ktoś uprzedził. Wiem jakie masz zdanie w temacie szczepień. Uważam, ze to wirus bardzo agresywny i grozny. Chce jeszcze trochę pożyć mam dla kogo. Przekonuje mnie to, że mój znajomy, facet okaz zdrowia w ciągu 4 dni zmarł i wiele innych znajomych ledwo wyszli z tej zarazy. Chodzę w masce mimo zaszczepienia.

Wielki ten eksperyment tyle milionów. Jestem w doborowym towarzystwie wszyscy możni tego świata biorą udział w tym eksperymencie chyba woda ich nie szczepią.

Pozdrawiam Ewa i zdrowia zycze
Mirkowy ogród (początki) 19:45, 10 kwi 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
[/
Elu dziś ci zdjęcie Grujecznika zrobiłam zobacz jaka piękna kora
Ptasi gaj 17:09, 10 kwi 2021


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Nie bać się 2 dni i po wszystkim każdy szczepiony to przechodzi tylko inaczej.

Elu w związku z powyższym, mam pytanie:
czy zostałaś wyraźnie poinformowana przez lekarza, że decydując się na szczepienie preparatem warunkowo i tymczasowo (na 1 rok) dopuszczonym do obrotu podejmujesz się udziału w eksperymencie medycznym, a tym samym podejmujesz określone R Y Z Y K O preparatem w dalszym ciągu pozostającym w fazie badań klinicznych, którego na chwilę obecną nie jest znany stopień skuteczności, a przede wszystkim stopień jego bezpieczeństwa?
Dębowe zakątki 12:49, 10 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24134
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Zdrowych Świąt Wielkanocnych Aniu życzę..

Aniu widziałam artykuł w miesięczniku. My to już wiemy co ty masz w tym pięknym ogrodzie, ale niech też Polska zobaczy. Gratulacje

Pozdrawiam

Elu dziękuję.
Przepraszam, ze ja nie wysłałam .
Ale miałam prze kilka dni rodzinkę w domu.To czasu zabrało na forum.
Dziękuję bardzo za miłe słowa.
Pozdrawiam cieplutko
Idę popracować w ogrodzie


A boćki też już u mnie są.I to już od końca marca.

Ptasi gaj 09:28, 10 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Rosa napisał(a)

Brunerę sobie ukopiesz u mnie, najwyżej dokupisz inną odmianę. Ja mam tę srebrną. Mam nadzieję, że pod koniec kwietnia albo w pierwszej połowie maja się spotkamy. Dopiero biorę się za porządki w ogrodzie.





Rosa u mnie zastój. Widzisz jaka paskudna pogoda. Robię na razie przy różach. Oj chyba już pnących więcej nie kupię bardzo pomarzly. Byli długo ciepło potem przyszedł mróz i skutki czarne pędy. Jestem cała podrapana.
Wczoraj naeiozlam róże, lawendy, powojniki i hortensje idę zaraz podlac. Pod wieczór opryskam miedzianem róże.
Porównując z zeszłym rokiem u mnie czas się zatrzymał i nic specjalnie z ziemi nie wychodzi.

Dzisiaj będziemy robić tzn eM wertykulację przyjedzie syn będziemy przesadzać krzaki i przycinaC

Dzięki Ewo. Jak tylko przyjdzie odpowiedni czas to się spotkamy.
Ptasi gaj 08:14, 10 kwi 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Nie bać się 2 dni i po wszystkim każdy szczepiony to przechodzi tylko inaczej.

Pogoda słońce świeci, ale wiatr bardzo wieje. Idę nawozić róże, rododendrony. Przyjechałam i chyba wyjmę wiatrówkę, bażanty przegrzebały wszystkie rabaty gdzie kora. Wydziobują cebulki spod tulipanów.


U mnie kosy i sroki pod kwasolubami tak robią. Co uporządkuję, znowu rozkopane.
Ptasi gaj 08:06, 10 kwi 2021


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Bardzo dobrze wybrałaś. Ja nie mam brunety, ale się napalm może kupię dej wiosny chociaż jeden krzak.

U mnie gillenię może rosnąć tak wysoko. Posadzona jako tło. Jak się będzie dobrze sprawować zrobię większe zakupy.

Brunerę sobie ukopiesz u mnie, najwyżej dokupisz inną odmianę. Ja mam tę srebrną. Mam nadzieję, że pod koniec kwietnia albo w pierwszej połowie maja się spotkamy. Dopiero biorę się za porządki w ogrodzie.
Żywopłotki cisowe. 01:08, 10 kwi 2021


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Widziałam ten ogórkowy busz. Aż się śmieje jak to wszystko zobaczyłam. Hania ma tyle wszystkiego,że można obsadzić kilka ogrodów tym co.ma.
Wszystko zadbane dopatrzono widać, że siedzi tam i dłubie w nim przez cały czas.
Pomidorki sam miód i takie dorodne.

Pozdrawiam Wszystkich i zdrowia zycze


Elu!
miła jesteś, chciałabym wszystko mieć dopatrzone i na czas zrobione, nie zawsze tak wychodzi.
Rośliny się rozrastają i wolę obdarować jak na kompost wyrzucać.
A dłubać to dłubię, bo lubię. za to nie umiem wypoczywać i to błąd.

Nie pamiętam kiedy wysiewałam ogórki.
bo pomidorki standard po 10 marca zawsze.
Żywopłotki cisowe. 15:14, 09 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
mirkaka napisał(a)
Zapytam jeszcze o ogórki, masz je posadzone na zagonie czy w donicy?
Ile sadzonek że tak dużo miałaś słoików? I jakie masz te ogórki, chodzi mi o nazwę?





Widziałam ten ogórkowy busz. Aż się śmieje jak to wszystko zobaczyłam. Hania ma tyle wszystkiego,że można obsadzić kilka ogrodów tym co.ma.
Wszystko zadbane dopatrzono widać, że siedzi tam i dłubie w nim przez cały czas.
Pomidorki sam miód i takie dorodne.

Pozdrawiam Wszystkich i zdrowia zycze
Ogród w Klein Kottorz 15:07, 09 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Grzej się pod kołderka. Wszystko będzie dobrze.

A ja jestem na działce zrobiłam obchód i nawet w ciągu tygodnia w przyrostach nie drgneło.
Co za wiosna. Idę nawozić róże i inne rośliny

Pozdrawiam
Ptasi gaj 15:04, 09 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Nie bać się 2 dni i po wszystkim każdy szczepiony to przechodzi tylko inaczej.

Pogoda słońce świeci, ale wiatr bardzo wieje. Idę nawozić róże, rododendrony. Przyjechałam i chyba wyjmę wiatrówkę, bażanty przegrzebały wszystkie rabaty gdzie kora. Wydziobują cebulki spod tulipanów.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 09:28, 09 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jednak południe to południe wszystko już ruszyło.
U nas słabiutko. Ciemierniki przepiękne. Ja w tym roku zakupy zrobiłam. Jeszcze muszę tego bordowego gdzieś kupić

A gdzie twoje rosną bo piszą, że powinna być gleba raczej wapienna.

Pięknie pozdrawiam Sylwia

Elu moje rosną w gruntowej, różnie, ale generalnie pod drzewami liściastymi wszystkie. Gleba głównie gliniasta z dodatkiem kory i liści z drzew bo z rabat nie zbieram. Wapno i popiół dostają dwa razy w sezonie wokół karpy i tyle, tzn. raz wapno raz popiół.
W ogródku Martki 07:49, 09 kwi 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry


ElzbietaFranka, Elu, miło mi Cię gościć tutaj są jednak we Wrocławiu znalazłam bardzo sympatyczną szkółkę, duży wybór i rozsądne ceny. A że szkółka była po drodze do domu, nie zastanawiałam się długo W skrzynkach cisy siedzą, baccata, małe na razie, z których będę formować kulki





Ciekawa jestem, którą szkółkę zaliczyłaś, kawał drogi od domu.
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:59, 09 kwi 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Wszystkie drzewka z nasion trzeba długo czekać na kwitnięcie. Mam na osiedlu piękne Magnolie mają też czerwone owoce mogłabym nasiać magnolii od groma, ale kiedy by zakwitły już nie za mojego życia.
Mam tulipanowca już 8 lat i każdej wiosny wypatruje kwiatów. Przeczytałam, że jeżeli tulipanowiec jest wyhodowany z nasion to kwitnie po 15-20 latach. Musiałabym przekroczyć normę życiową wiele lat aby zobaczyć to kwitnięcie.

Grujecznik słyszałam, że przereklamowany, ale nie był drogi więc kupiłam co będzie to będzie.

U nas dzisiaj sypało gorzej niż w zimie. Co chmura przejdzie słońce już do dobrze grzeje i po śniegu.

Byłam.przed chwilą na wątku Sylwii po obejrzeniu można w kompleksy wpaść po pełna wiosna. Piwonie po 30 cm wysokie. U mnie jeszcze z ziemi nie wyszły.

Jutro jadę tyrać.

Pozdrawiam Milus


To prawda, że z nasion zawsze długie czekanie. Dlatego jestem ciekawa, co mi wyjdzie z magnolii moim sposobem.
Grujecznik kompletnie mi nie leży, ale każdy lubi, co lubi.
Mój tulipanowiec zakwitł po 8 latach, ale też się rozczarowałam, bo te kwiaty trzeba wypatrywać, dlatego bez żalu go z 8-10m skróciłam na 2m, nie walczę już z tą ilością liści, a drzewko jest i fajnie wygląda.
Pogoda i u mnie wariowała. Piwonie u mnie też dorodne, te majowe najszybsze.
Eluś, miłego tyrania, dobrej pogody i zdrówka
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 00:08, 09 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Basilikum napisał(a)





To nie koszmary to jest piękne. Trzeba docenić mistrza który to zbudował.
Jakie tam detale i niemiecka flaga sama radość jak się to ogląda. W dobie zarazy to miód na serce.

U nas też co chwilę śniegiem sypie ale szybko topnieje.
Z tymi gołąbkami w liściach buraczanych wypróbuj aby ci fioletowy środek nie wyszedł. Dobre sa z kaszą gryczaną oczywiście zmiesem zawijane w kapustę włoska.

Ostatnio robiłam bez mięsa ale kasza, grzyby duszone i pieczarki, papryka, cebula, cukinia bardzo dobre.

Pozdrawiam zdrowia i pogody słonecznej i ciepłej życzę
Miłkowo - sezon 2016-2022 23:43, 08 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Milka napisał(a)

Ela, u mnie też pogoda zwariowana, zero ciepła.
O rany, kolejne zakupy, cena faktycznie dobra. Mnie jakoś grujecznik nie zachwyca, raczej teraz mnie ciągnie do klonów japońskich, 1 nowy posadziłam.
Nova Zembla ładna jest, ale rodków już też nie kupię. Ciut mi podmarzły azalie japońskie, chyba kilka do wymiany, albo zamiast nich coś innego wsadzę.
Ten sposób trudny mi się wydaje, więc raczej po swojemu zrobię, tak dla ciekawości, bo i tak muszę ogołocić z gałązek magnolie. Jak się nie uda, nie ma problemu.
Kiedyś dostałam siewkę magnolii, miała tak 20cm, obecnie 1,4m, ale nadal bez kwiecia i nie wiem, co to będzie za magnolia. Uściski



Wszystkie drzewka z nasion trzeba długo czekać na kwitnięcie. Mam na osiedlu piękne Magnolie mają też czerwone owoce mogłabym nasiać magnolii od groma, ale kiedy by zakwitły już nie za mojego życia.
Mam tulipanowca już 8 lat i każdej wiosny wypatruje kwiatów. Przeczytałam, że jeżeli tulipanowiec jest wyhodowany z nasion to kwitnie po 15-20 latach. Musiałabym przekroczyć normę życiową wiele lat aby zobaczyć to kwitnięcie.

Grujecznik słyszałam, że przereklamowany, ale nie był drogi więc kupiłam co będzie to będzie.

U nas dzisiaj sypało gorzej niż w zimie. Co chmura przejdzie słońce już do dobrze grzeje i po śniegu.

Byłam.przed chwilą na wątku Sylwii po obejrzeniu można w kompleksy wpaść po pełna wiosna. Piwonie po 30 cm wysokie. U mnie jeszcze z ziemi nie wyszły.

Jutro jadę tyrać.

Pozdrawiam Milus

W ogródku Martki 23:30, 08 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Klony palmowe są zachwycające, jednak nie wiem, czy będzie im tu u mnie dobrze i liczę się niestety z tym, że niektóre z nich wypadną, oby nie wszystkie. Czytałam kilka takich historii na forum, nicol21 straciła duży okaz sango kaku po kilku latach, dlatego nie przywiązuję się na razie za mocno do wizji "za kilka lat będzie pięknie", pożyjemy, zobaczymy

Lidka, będzie jeszcze zacisznie do tego potrzebne są żywopłoty i drzewa, których... u mnie brak Teraz szukam grabów frans fontaine.

Wiola, jutro dotrą hortensje z Twoich namiarów jestem ich bardzo ciekawa!

Marta_80, dziękuję, że zajrzałaś, wsparcie potrzebne, a zakupy roślin to zawsze bardzo miły moment potem różnie bywa...

Agatorek, klony sadzę dopiero w sobotę, jutro praca wzywa, muszę też przywieźć worki z kwaśną ziemią. Chcę ją pomieszać z moją gliną i piaskiem. Nie chowam, zostawiłam przed wejściem do domu, ale w zacisznym miejscu, -1 nie powinno zaszkodzić. Jakie przyjadą? Jak planujesz przygotować glebę?

ElzbietaFranka, Elu, miło mi Cię gościć tutaj są jednak we Wrocławiu znalazłam bardzo sympatyczną szkółkę, duży wybór i rozsądne ceny. A że szkółka była po drodze do domu, nie zastanawiałam się długo W skrzynkach cisy siedzą, baccata, małe na razie, z których będę formować kulki




Ranczo Szmaragdowa Dolina II 23:21, 08 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Jednak południe to południe wszystko już ruszyło.
U nas słabiutko. Ciemierniki przepiękne. Ja w tym roku zakupy zrobiłam. Jeszcze muszę tego bordowego gdzieś kupić

A gdzie twoje rosną bo piszą, że powinna być gleba raczej wapienna.

Pięknie pozdrawiam Sylwia
Ogród w Klein Kottorz 23:15, 08 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
daszum napisał(a)
Ela obiecałam Ci bambusa i wysoką trawę, która Ci się u mnie podoba. Bambusa wykopię Ci na pewno, trawę spróbuję wykopać, ale nie wiem czy mi się to uda.

Od wczoraj mam wysoką gorączkę po szczepieniu.




Danusia to się nie śpięszy.

No widzisz gorączka u mnie tylko głowa ciężka była i trochę po kichałam - szczep. moderna.
Mój eM był we wtorek na szczepieniu Fajzerem i też go wczoraj gorączka złapała, ale dzisiaj rano już był jak skowronek.
Każdy inaczej reaguje. Znajomi 2 tyg szczepili się AsterZeneka i się śmiali, że chyba woda ich szczepili żadnych dolegliwości oprócz czerwonego odczynu na ręce. I wszędzie reklamują Aster....

Jutro będziesz już w formie. Tylko nie szalej z wyjściami w tlumy bo po 2 tygodniach nabiera się odporności.

Pozdrawiam i zdrowia zycze
Ogród z zegarem 23:01, 08 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Witam Agnieszka

Coś chciałam napisać i mnie zatkało jak zobaczyłam traktorek
Kupiłaś taki ful wypas pełne osprzetowienie.
Też mam traktorek bez niego ani rusz z koszeniem wszędzie wjedzie. Czasami się zastanawiamy czy nie dokupić np takiej glebogryzarki, ale mamy już właściwie wszytko zrobione. Najważniejsza jest kosiarka.

Widzę, że wzięliście się za roboty. Ja jutro jadę na może coś zdziałam.
Jest narazie zimno wszędzie zastój.
Te wierzby ci wysokie porosną. Rosną jak chwasty. Miałam 7 mam tylko jedną wycięłam 6 bo smieciuchy i mi nie pasowały. Ta jedna każdego roku obcinam do pnia i znowu odrosty jesienią spore.

Jak co się podobają to wyprowadź pieniek, albo możesz wszystkie badyle zapleść w warkocz i ukształtować pień.

Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies