Waclaw napisał(a)

imponująca lista

Posadziłam więcej niż miałam zapisane przez zimę, ale nie wszystko z listy bo po prostu nie mam
Prawda jest taka, ze powinnam kazdego posadzić po kilkadziesiat szt, ale tyle też nie miałam posadziłam po kilka kilkanaście, niektórych może 30-50 szt plus wysiewy, ciekawe czy cos z tego wzejdzie....
Sadziłam przypadkowo gdzie trafiłam więcej miejsca, albo była dziura w trawach i dało się wydłubać dołek. Jeśli się przyjmą to liczę, że się rozrosną za kilka lat i zrobią plamy lub będzie samosiew...bardzo bym chciała.... ale to od warunków atmosferycznych zależne. Poszłam w byliny bo z siewów jak susza nic nie wschodzi( tylko ten sezon -wiosna mokra)z dwuletnich też nic, bo Emuś jesienią kosi i nie odbijają potem....takie wnioski wyciągnęłam po tych kilku latach prób doprowadzenia do stanu o jakim marzę

Cały ogród masz zachwycający. Włożona tytaniczna praca daje efekty. Ogród zachwyca się całe Ogrodowisko. Na łąkę patrzę z wielka przyjemnością. Po zmężnieniu roślin dopiero będzie efekt.

Waclaw napisał(a)

Cały ogród masz zachwycający. Włożona tytaniczna praca daje efekty. Ogród zachwyca się całe Ogrodowisko. Na łąkę patrzę z wielka przyjemnością. Po zmężnieniu roślin dopiero będzie efekt.

W tym sezonie ponownie chcemy ogarnąć te leśne rabaty co zarosły, tym razem posłużymy się kartonami. Tam mi nie zalewa to niech będzie ładnie, dziko, ale ładnie, górne piętro rośnie teraz o dolnym trzeba pomyśleć, dam żelazne rośliny, fiołki, runiankę, hosty, bodziszki, zawilce, paprocie, kokorycze powinno być dobrze....

Ale masz różnorodność na łące. Niektorzy tyle w ogrodzie nie mają

Sylwia, kiedy można przycinać jabłonki?
Jutro wstawię zdjęcia moich, dzisiejszych (dziś też wrzuciłam, jutro zrobię lepsze) i muszę jedną chyba ciachnąć z góry.

Jak zobaczyłam tą listę to od samego czytania w głowie się zakręciło, masz tam niezły arsenał roślinny posadzony kurczaczki robią furorę piękne ci one, aby zdrowo rosły i nabierały masy cudowne zdjęcia okiem Madzi pooglądałam, jest super Sylwuś, suuuper buziaki

Sylwia
imponująca lista odmian w łące -jak to wszystko się zacznie rozrastać ,to dopiero da popis

Kurczaczki słodkie

fotki śliczne

Buziaki

Ps. moje liatrie coś też poginęły -chyba też nornice zeżarły ....

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ola jak była w pełni

floksów czas

Czasem sobie myślę jak by było gdyby nie było floksów. Po zimie się szybko odradzają później cudownie kwitną.
Ten ciemiernik cudowny to jeden krzak się tak rozrósł.
Kiedy moje maleństwa takie będą.

Agatorek napisał(a)

Ale masz różnorodność na łące. Niektorzy tyle w ogrodzie nie mają

Dziś od Agi dostałam jeszcze iryski żółte pumilo i różę, od mamy liliowce, resztę karczochów z inspektu dosadziłam w łąkę Na razie tych moich sadzonek jeszcze nie widać, ale za rok dwa powinno fajnie być o ile się przyjmą z nieba podlewa więc liczę na sukces

Matko jak pięknie te floksy się zwieszają, w takiej ilości, i powtórzę za Elą że ciemiernik cudny