A dlaczego nie chcesz kupować przez net???? wiele sprzętów tak kupuje, co ciekawsze bywa, ze sporo taniej niż stacjonarnie. Na przestrzeni paru lat kupiłam przez internet dwa różne aparaty, kamerę go-pro, dwa dodatkowe obiektywy. Zawsze bez najmniejszego problemu. Połowe wyposażenia do domu jak robliśmy wykończeniówkę kupowałam przez net. np podłoga stacjonarnie ksztowała 130za metr a ja kupiłam tę samą po 85. Nie ma czego się bać możesz nawet poprosić o opcję sprawdzenia paczki przy kurierze, a gdyby coś Ci nie pasowało zawsze możesz zwrócić wciągu 14 dni bez podania przyczyny.
Aniu, nie znalazłam twojego w sprzedaży. Jest tak, że na rynek wchodzą nowe modele, nowe serie, wcale nie muszą być lepsze, są na pewno droższe. Marketing
Nie jesteś pierwszą osobą, która robi fotki telefonem
Ale nie o takie zdjęcia mi chodziło, więc dalej będę myśleć o aparacie
ja w tym roku kupiłam takie ledowe sopelki z zimnym światłem z takimi migającymi co któraś (efekt flesz czy coś takiego) i bardzo mi się podobają
co gorsza w Gdańsku widziałam takie wielkie świecące bombki na trawnik i śnią mi się po nocach
hmmm no właśnie nie wiem dlaczego ale w pierwszym sezonie były ładne w drugim średnie niestety i nie żeby były przysuszone jak dziewczyny piszą one po wyczesaniu i ścięciu juz tak nie urosły jak w pierwszym sezonie...
no to już kierowcą C nie będziesz mój Maciej jeszcze 18lat nie ma a już zamierza iść na kurs by 9.05 móc odebrać prawo jazdy i nie być uzależnionym ode mnie
będę obserwować je w tym roku bo one mają linie, ale i obok zraszacz od trawnika, trawa podlewana jest 2xdziennie i siłą rzeczy im się obrywa po czuprynce...
Jagoda u mnie mają średnią ziemie (tzn taką jak cała reszta roślin), mają nawadnianie i linie i zraszacze z trawnika je sięgają i lichoty jakieś... właśnie dumam dlaczego
Ma w kilku miejscach frosted curls i jakie moje spostrzeźenia? Najlepiej rosną te, które mają ciężką, żyzną glinę i są niemal codziennie podlewane zraszaczami trawnika (ale nie sa zalewane) , ostre słońce przez cały dzien im nie straszne.
Mialam carexy posadzone na naslonecznionej rabacie ale w lekkiej torfowej ziemi i były rzadko podlewane tak samo jak lawenda... I umierały , brązowiały, przesadziłam w mokre miejsce i jest ok.
Posadziłam FC w miejsce kostrzewy sinej na rabacie na brzegu trawnika ale w najintensywniejszym miejscu działania zraszaczy i rosną lepiej ale nie tak dobrze jak te na zdjeciu.
Jeszcze inne posadzilam w bardzo wilgotne ale zacienione miejsce (za zywopłotem bukszpanowym w nogach hortensji incredibal) i sobie poradzily.
Mialam posadzone w donicach i z powodu przesuszania w upaly były brzydkie, po posadzeniu do gliny odzyly i się zazielenily.
Zatem moje wnioski odnośnie frosted culrs - lubią dużo słońca, ale muszą byc sysetmatycznie podlewane. Podstawa to zasobna gleba, nawet lepsza cieżka byleby miały stale wilgotno. Nawozę je nawozem do trawnika lub florovitem przy zasilaniu innych roslin.
ja mam od dłuższego czasu D90 (nawet nie wiem czy jest jeszcze dostępny) i większość zdjęć robię niestety w automacie z wygody a żeby było jeszcze ciekawiej to większość zdjęć ogrodowych robię telefonem
Tak, Aniu. Dlatego długo się zastanawiam nad wyborem. Jest tyle szyfrów dla mnie w opisach, że wczoraj z e-Musiem do 2 w nocy siedzieliśmy i brnęliśmy w rozszyfrowywanie parametrów. Na kilku stronach poświęconych aparatom i fotografii siedzieliśmy Pytałam się też kilka osób na forum o zdanie, co nieco mi doradziły, pewnych spraw nie przeskoczę. Decyzji jeszcze co do wyboru obiektywu kitowego, a taki na początek kupię, nie podjęłam, dalej trawię temat
Ana, to był pierwszy taki koncert w tym składzie i akurat musiało zabraknąć prądu Całe święta były jakieś magiczne i ten śnieg puszysty Teraz u wszystkich wieje i pada śnieg, u mnie spokój
Miło mi , że wpadasz, bynajmniej na wiosnę będą potrzebne rady, jak już się zacznie sadzenie. Albo jeszcze wcześniej, jak się zacznie planowanie. Już niebawem