Teraz ja się wyłamie z moimi FC na piaszczystej glebie, które rosły znakomicie z nawadnianiem 'ręcznym' nie miałem z nimi żadnego problemu. Zobaczymy czy przeżyją tą zime.
Gratulacje dla C zdania prawka kolejny kierowca do dyspozycji w domu
Pamiętam jak miałem egzamin po całonocnej śnieżycy, na dodatek sporo dróg było zablokowanych, a osiedlowe ronda była całkowicie niewidoczne, ale tak jak piszesz można było jechać baardzo powoli i spokojnie

Moje bambusy w donicach cierpią.... Za malo wody, za mało skladników pokarmowych, albo odwrotnie zalane korzenie . Jeśli dwie szt, ktore byly zalane woda i chorowaly przeżyja na zewnątrz to wiosną znajdę dla nich miejscówkę w gruncie

Pogratuluj Klaudii - teraz zaczyna się nowy rozdział w jej życiu Ja sobie już nie wyobrażam życia bez własnego auta Wam też życzę udanego zakupu
Ciekawe czy miała eco driving? Bo znów jakieś cuda wymyślili...


Doczytałem, że gabiony masz oświetlone? Fotki nie było... A wiesz, że my ciekawi som jak wyszło

Doktorat z FC przeczytałam. U mnie rosną dobrze, nawet bardzo dobrze, tylko co kilka lat je trafia z powodu jakiegoś grzyba (i FC i inne trawy).
Gratulacje dla C. teraz szybko drugie auto, bo będziesz chodzić na piechotę