Nie kuś z tym urlopem...zresztą kto wie, może przyjedziemy na rybkę w przyszłym tygodniu, to wtedy chętnie Cię odwiedzimy W każdym razie dziękuję za zaproszenie Mam rodzinę w Nowym Porcie
Lilie masz w normie, przecież młodziaki. Nie wyglądają wprawdzie na takie, które będą wielkie, ale się pozbierają i w przyszłym roku już będą większe
Proszę bardzo Ślicznoty są z czekoladą i nie filmowe, a właśnie przeze mnie robione
I niech tam sobie siedzą, po co mają kogoś straszyć w ogrodzie
Kasiu, szkoda mówić
Jednak mam zamiar wrócić do róż Chętnie posłucham Twojej rady, terminatorka prześliczna, zwrócę się jeszcze do Ciebie w tej sprawie
P.S. Przypadkiem nie kasuj tych zdjęć, chcę żeby mnie zachęcały
Wisteria ciągle w fazie formowania, bo rozkładam ją na dwie ściany od narożnika, trochę jej jeszcze trzeba do ostatecznej formy
Niwaki, to bardziej z konieczności, bo zaczęły źle wyglądać, więc...
Z tym wielkim skayrockiem, to jeszcze nie wiem co będzie- czekam, teraz jego kolej
Róża dwukolorowa, to chyba była wsadzona do ziemi miniaturka, którą dostałam z jakiejś okazji
O to sie na cudne lilie załapałam , mam je więc wiem że pachna niesamowicie no i ciasteczkiem sie poczestuje bo takiego w domu nie mam, pięknie wygląda.
Haniu nie przetrzymuj do sierpnia, od razu do gruntu. Lilie jak nie zakwitną to zdążą jeszcze odbudować cebulę na przyszły sezon, jak posadzisz w sierpniu to wyjdą we wrześniu, nie zdarza wyrosnąć i zebrać sił na przyszły rok, a gdy wyjdą jeszcze później to zmrozi je, a to może doprowadzić do wygnicia lub mocnego osłabienia cebuli.
Ja tez nie raz sadziłem nawet lilie początkiem czerwca i zawsze kwitły, widocznie cebule musiały być za małe i nie miały jeszcze siły by zakwitnąć
Dziękuję, Fuksji i Łukaszowi za podpowiedź czyli cebule idą do ziemi co będzie to będzie, jeśli nie w tym to może w przyszłym roku zobaczę ich kwiaty
Będzie to eksperyment za niewielkie pieniądze.
Po 14, moge kupic i rodzinka odbierze
Ta samo fajnie lilie i liliowce z trawami
Porzadkuje siewki.
Ale wywale przegorzan, nie podoba mi sie, choc pszczoly go uwielbiaja, dam wiecej perowskiej, albo cos tam, co nie wiem
To zetne do wazonu, jak radzisz. Ja z sianiem tez koncze, sieja sie jezowki, to je grupuje, i tak tej pracy tyle, ciagle mam tyly
Jedynie lilie dokupie, bo cudne sa
Lukasz - a mnie dziś przyszło zamówienie przeszło 100 cebul, kilka odmian ma kły, pozostałe ładne, mam zamiar wszystkie je teraz posadzić ale nie liczę na kwiat w tym roku.
Zastanawiam się czy nie przeciągnąć sadzenia do sierpnia.
Jeśli to Conca dor to była sadzona bardzo późną wiosną 2015 r i nie zakwitła, w tym roku ma pierwsze kwiaty ogromne.
Tak samo pozostałe zakwitły pierwszy raz.
Lilie posadzić do gruntu powinny jeszcze zdążyć zakwitnąć, w przyszłym roku też powinny bez problemu zakwitnąć, ale ogólnie to bardzo zły termin na kupowanie cebul lilii.