Jak róże zamordowałaś??? Kup sobie na początek takie terminatorki...Larissę może? Tylko wiosną tnę, sypnę nawozu...i zapominam o jakiejkolwiek robocie przy niej. A ona kwitnie, i kwitnie, i kwitnie
Masz na zachętę Świeżutkie, wczorajsze...
Obejrzałam sobie twoja wisterię, piękna jest, a jaki zadbany warzywniak
Niwaki dobrze ci idą, to już za mną, wiem jak ciężko i jak uczula, a najgorzej że stale je trzeba ciąć
swój skayrocek ściełam na kulę, a jeden wielki jak twój, całkiem usunęłam.
zachwyciła mnie róża, ta dwukolorowa. Pozdrawiam Elu.
Proszę bardzo Ślicznoty są z czekoladą i nie filmowe, a właśnie przeze mnie robione
I niech tam sobie siedzą, po co mają kogoś straszyć w ogrodzie
Kasiu, szkoda mówić
Jednak mam zamiar wrócić do róż Chętnie posłucham Twojej rady, terminatorka prześliczna, zwrócę się jeszcze do Ciebie w tej sprawie
P.S. Przypadkiem nie kasuj tych zdjęć, chcę żeby mnie zachęcały
Wisteria ciągle w fazie formowania, bo rozkładam ją na dwie ściany od narożnika, trochę jej jeszcze trzeba do ostatecznej formy
Niwaki, to bardziej z konieczności, bo zaczęły źle wyglądać, więc...
Z tym wielkim skayrockiem, to jeszcze nie wiem co będzie- czekam, teraz jego kolej
Róża dwukolorowa, to chyba była wsadzona do ziemi miniaturka, którą dostałam z jakiejś okazji
Kurczę, Elu, jak ja takiego gościa zazdroszczę.
Czy mogę prosić o zdjęcia oczka?
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Potem już lawenda jest malutka, po przycięciu letnim nie urośnie już za wiele. Tnę późno, w sierpniu. Kopcowanie nie jest problemem. Zresztą i lawenda, i szydlaste wylecą stamtąd tej jesieni. Zostaną same róże. Przerastają chwasty i mam problem z plewieniem. Poza tym nieustannie łażą mi tam nornice (ostatnio kret) i boję się, że nie zauważę tej ich niszczącej działalności. Dwa lata temu tak mi 5 róż padło. Zdążyły obeżreć korzenie do patyczka...Dlatego zostaną same róże.
Śliczna jest ta róża Candlelight. Jaki to kolor właściwie? Żółty? Brzoskwiniowy?
Dziewczyny kiedy jest pora na kopczykowanie róż? I prześlijcie jakąś ściągę łopatologiczną jak zabezpieczać róże przed zimą. A jak zabezpieczać te na pniu?