Moje dalie z L. (w rzeczywistości mają intensywniejsze kolory, mój telefon przekłamuje)
Purple Gem
jedna buraczkowa a druga biskupia (z tej samej paczuszki)
a tu Arabian Night
Rozkwitły miniaturowe budleje. Na te od Sylwii dalej czekam. Ostatnim razem już widziałam pąki. Jestem ciekawa koloru. Wiosenne nasadzenia. Ten wielki krzaczor hortensji wypuścił zielone, znaczy się żyje i upały go nie załatwiły. A z dwóch sztuk bodziszka żałobnego mam już takie poletko.
Kwitną liliowce. Za liliowcami w tamtym roku sadziłam krwawnice. Trawy specjalnie tam nie kosiłam. I co? Kicha. Większe krzaczki sarny obgryzły, a maluchy ledwo się przebijają. Nie wiem czy w tym roku zobaczę tam kwiaty. A najbardziej przykre jest to, że po drodze mijamy taką łączkę całą w krwawnicy i bodziszku.
I róże. Po lewej widać te hortensje do przeniesienia. Nie ma przeproś, bo zagłuszą róże.
Mam chwilę, to wrzucę jeszcze zaległe zdjęcia z lipca, bo za chwilę będą nowe.
Po kawałeczku szykuję rabatę hortensjową. Jak policzyłam mam 5 kwitnących już sadzonek Polar Bear i 7 Phantom własnoręcznie ukorzenionych. Na zdjęcia załapały się Phantom. Do tego dostałam na imieniny 4 duże krzaczki Vanille Fraise.
Kolejny kawałek obsadziłam bodziszkiem, a za nim rosną porozsadzane siewki ciemierników. Ten kawałek czarnej folii miał za zadanie zagłuszyć chwasty, a przyciągnął wielkie leśne mrówki, które zrobiły tam sobie mrowisko. Na razie zostawiam je w spokoju.
Z tym niewolnictwem w Polsce jestem zaskoczona, że najdłużej.
Piękne widoczki szczególnie z gaura.
Martka długo ci kwitną róże to jeszcze pierwsze kwitnienie?
Tfu przez ramię, a jakie zdrowe.
Cynie też mi się bardzo podobają szczególnie te chryzantemowe trzeba siać co roku. Jednak jeżówka to bylina nie trzeba siać mniej pracy. U mnie z sianiem to pod górkę mam sieje jak ostatni dzwonek.
Dziękuję za pochwały widoczku, rododendronu i krzewuszki
Ta krzewuszka kocha słońce, im go więcej tym bardziej różowa i takie upalne lata jej pasują.
Moja ma już 6 lat, jak ją kupiłam, to miała ok. 15 cm średnicy.
Nie mam w ogrodzie zbyt wielu jeżówek i dylemat, zmieniać tę sytuację czy nie? Oglądając Wasze ogrody myślę: koniecznie. Czy może iść w jeżówkopodobne cynie?... Miłego weekendowego odpoczynku i samych przyjemnych dylematów
Pamiętaj, Dago, zdjęć nigdy nie za wiele piękna ta rabata!
A dlaczego pysznogłówki wylatują? Właśnie dumam czy nie posadzić, bo nie mam nigdzie.
Kupując w tym roku tiarellę w donicy znalazłam liście … Rozanne. Malutki cztery, więc rozdzielilam, posadziłam i zwiększyłam stan posiadania R. z 3 do 7 Ale mimo wszystko, gdzie mi do Twoich posiadłości
Maczki - słusznie nie skąpiłaś rabacie nasion
April, cudna porcja zdjęć. Masz tę moc Misa rozpala emocje szczególnie Podziwiam jej stałych bywalców i pistię. April, co z wodą w zimie? Nic? Wymieniasz czasem? Jak wyglada obsługa takiej misy? Pewnie już gdzieś pisałaś… Ostatnio widziałam w CO cudne misy z poliwęglanu, ale myślę, że to chyba jednak mało trwały materiał.