Teresko, właśnie też zobaczyłam to ze zdumieniem

Prawie wszystkie ścięłam, zostały ze trzy kępki i nie ma kiedy, bo jak nie leje, to leje, albo mróz... brrr... czekam na wiosnę
April, ciacham tak żeby nie ciąć kłosków, z resztą one idą do góry, a te moje trawki jakieś takie rozklapione leżą, po tonach śniegu chyba na nich leżących zimą.
Iwona, oczywiście, że dobrze, skłoniło mnie to do zerknięcia na moje