dziewczyny witam wieczorową porą .pogoda piękna ,dopisała dzisiaj ,więc i oddech prawidłowy .
wczoraj dotarła do mnie pergola..dzisiaj spokojnie czeka na roboczy dzień ,żeby można ją zamontować.
AGNIESZKA --- napisz mi adres na PW do wysłania .róże już tnij , bo przecież teraz przy tym cieple to już naprawdę nie masz na co czekać
GABRIELA ---- rzeczywiście ..nie wiem skąd ja tę nazwę wytrzasnęłam ...Arfa ...zapamiętałam , bo niestety sitko na razie nie sprawdzone ....
JOLA ---- wpadnę jutro do ciebie ...może razem coś podumamy ..
MARZENKA --- tamten rok byl okropny ...zimno było do czerwca .ja we wtorek podlewam powojniki ...juz czas . u mnie już puszczają nawet klony palmowe listki ...powojniki zresztą też . przydałby się deszcz ..koniecznie ....w ziemi jest tak sucho że nie pamiętam takiej suchej wiosny .
wyobraź sobie że dzisiaj nie wytrzymałam ....i rozsadziłam sobie pustynniki giganty , bo piękne kły wypuściły i to w większej ilości a u mnie to od razu mnie ręce świerzbią do rozmnażania wtedy i nawet dzisiaj niedzielę obraziłam .....ale to jest taka mała przyjemność....
IWONKA ---nie wiem czy te porady się wszystkim przydadzą ...tym starym wygom to nie ale młodszym stażem ogrodniczkom to na pewno ...
obiecane fotki pergoli