Cóż czytam, Hanusiu? No to jeśli musisz robić badania i bierzesz leki, to ja bez recepty przesyłam Ci moc energii

, jaką zawsze od Ciebie miałam

Jestem u Ciebie, gdy tylko mam taką możliwość, podpatrując nowości

Długo mieliśmy wiosenną aurę, więc tym bardziej śnieg i mróz jest teraz dokuczliwy. Opatuliłam róże (zdążyłam wrócić do domu ze szpitala w samą porę), też czekam na wiosnę, prawdziwą, na ciepłe słoneczne dłuższe dni, śpiew ptaków i z ciekawością oczekuję moich cebulowych. Wkrótce i stokrotki i róże zakwitną

W lutym mam urodziny, ale gdyby ten miesiąc zniknął z kalendarza, nie miałabym nic przeciwko temu, marzec, to już przecież wiosna i właściwie bardzo blisko

Przyśpieszę nieco kalendarz i wiosennie pozdrawiam, wiosennym kwieciem