Budleja

Dzisiaj sobota pracowita w przedogródku walka ze szczawikiem trzy pełne wiadra 10 litrowe)w między czasie przerwwa bo deszczyk padał. Ścieżka trawnikowa ścięta i jestem zaniepokojona bo wygląda tak. Wcześniej podlana florowitem.
(

Kanciki nie zrobione choc sobota była wolna. Za to trawki na basenowej posadzone.

Cienkie te sadzonki ale licze ze urosną. W koncu to miscanty.

Gracki


Morning light


Deszcz popadał i kolor trawy po 3 godz wyrażnie zieleńszy.

Ide popatrzeć co u Was.

Na nowej rabatce troszke sie dzieje sami zobaczcie

Urlop super fajny moze jeszcze kiedys uda się wyskoczyć w podobne miejsce. U Nas ostatnio sporo wiatrów mamy. I niestety Nasza stara jabłoń cierpi....

kasiek napisał(a)

Kasiu: po pierwsze, gratuluję pomyślnego załatwienia wszystkich spraw,
po drugie, pięknie wyglądasz w "ażurowym lesie",
po trzecie, w końcu możemy podziwiać Twój wspaniały, naturalny ogród.

Czuć zapach świeżości

Pieknie popadało - okolo 3 gidzin bardzo intensywny, gęsty deszcz, ziemia mokra dość głęboko (sprawdzałam mała łopatka), pod drzewami tez porządnie mokro. Co za radosc !

I fotki po deszczu

Moja siostrzenica kupiła torebkę z różowymi pelargoniami, wysiała i wyszła tylko jedna siewka.
Rozczarowana dała ją mnie i proszę, co mi wyrosło - pelargonia to nie jest.
To chyba jakiś ślaz, muszę wsadzić do ziemi, bo ma piękny kwiat

Winnik zmienny Elegans

Liść z bliska

Ogródek

Liliowiec Frans Hals, jest bardziej pomarańczowy, ale mój tablet "kradnie" kolory


Powojnik Błękitny Anioł

A taką roślinkę znalazłam i nie wiem co to?

Kilogram jeżyn przerobione na dżem I w słoiczkach

Chińska metrowa fasolka szaleje w igloo

Trochę zdjęć z dzisiaj
Podwórko

Koniec