Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogród Basi 00:12, 12 gru 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10625
Do góry
Roocika napisał(a)


Bardzo lubię to miejsce u Ciebie U mnie te małe tawuły na frontowej też mają liście


Też je lubię Asiu. Cieszy mnie to, że oprócz mnie podoba się jeszcze innym.

Mikołaje już są u wnuków. Teraz ich cieszą. Dzisiaj i wczoraj robiliśmy świnki skarbonki z butelek po kefirze. Też fajnie wyszły.
Pozdrawiam Asiu.
Ogród Basi 13:45, 11 gru 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8673
Do góry
basia3012 napisał(a)






Bardzo lubię to miejsce u Ciebie U mnie te małe tawuły na frontowej też mają liście
Ogród w dolinie 08:52, 08 gru 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8673
Do góry
Zaglądam do was po trochu, jednak weny mi brak do pisania. Plany na przyszły rok jakieś są w kierunku rabaty przy bramie. Planujemy tam jabłonki ozdobne, lilaki palibiny- jabłonki i lilaki już mamy, liczę, że przeżyją , cisy, trzcinniki, rozchodniki i nie wiem co jeszcze może jakieś rudbekie i pewnie tawuły japońskie Nic nadzwyczajnego

Zdjęcie przez okno, bo dziś strasznie zimno, rano było -10 na termometrze. Może później wyjdę na chwilę i zrobię zdjęcia pobielonych szronem/szadzią roślin.



Ja się staram zająć czymś pożytecznym, tutaj spodnie Softshell (do wciągnięcia na inne spodnie) dla córki




Ogród w dolinie 20:10, 03 gru 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8673
Do góry
Frontowa cd.



Tawuły japońskie z frontowej zostały w takim dziwnym ulistnionym stanie, nie wiem czy się martwić czy olać ?


Trochę irgi



Tak się woda sączy przez cały rok... tu będzie trzeba dorobić dren wzdłuż rabaty do tego co robiliśmy w tym roku

Ogród ciągłych zmian. 20:18, 01 gru 2021


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Do góry
Jak wcześniej pisałam ,róże miały być już przesadzone na wiosnę, a z powodu braku ziemi przesunęło się to do jesieni i przyszłej wiosny. Miałam więc dużo czasu żeby przesadzić 4 ogromne miskanty i pozbyć się wielkiej tawuły i żółtej pęcherznicy ( rosną już u koleżanek)
Powstała więc wielka pustka,na której trzeba było posadzić coś tymczasowego. Dzięki temu mogłam choć na jeden sezon posadzić łan werbeny i tytoniu. Już pewnie nigdy nie znajdę miejsca na taką rabatę. W przyszłym roku będą tu same róże, no prawie same















Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:06, 28 lis 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87523
Do góry

lubię tą leszczynę zimą


tawuły Billarda nadal fajne
W pogoni za wymarzonym ogrodem 00:34, 18 lis 2021


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
Do góry
Rumianka napisał(a)
Przesadzanie roślin nie jest niczym złym, pod warunkiem, że przesadzamy z odpowiednią bryłą korzeniową...Mój ogród ma już 15 lat, a jeszcze ciągle coś jest do przesadzania...


A ja się boję przesadzania żeby nie zaszkodzić roślinkom. Oczywiście te które musiałam to teraz poprzesadzałam. Mam nadzieję że przeżyły, bo mąż je wykopał z dużą bryłą, ale potem ją trochę otrzepywał.
Myślę, że jak się przesadza młode i niedawno zasadzone, to nic się nie dzieje. Gorzej chyba z takimi roślinami które są już dobrze ukorzenione bo mogą odchorować.
Teraz przesadzałam tawuły i trzmieliny sadzone 3 lata temu. Zobaczymy...



W ogródku Martki 17:20, 17 lis 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87523
Do góry
Mgduska napisał(a)


Chciałam napisać, że pękam ze śmiechu i tylko śnieg uratuje Martę przed sadzeniem, a teraz to już nie wiem
Ale powiem Wam, że na własne oczy widziałam, jak po przebudowie drogi, zimą, w zmrożoną ziemię, sadzono tawuły. Bardzo sceptycznie na to patrzyłam, a teraz mijam je codziennie w drodze do pracy - całe i żywe

Oranżeria szykuje się wspaniała

Bo rośliny to twardzielki są
W ogródku Martki 22:08, 16 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)



Ha na pocieszenie powiem Ci, że dwa lata z rzędu sadziłam w grudniu w śniegu świerki z marketu po Świątecznych wyprzedażach i drugi raz pęcherznice w bordo kolorze, tawułki i buka. Wszystko z doniczek i wszystko się przyjęło
Tak się zastanawiam czy ta ścieżka trawiasta przy oranżerii nie będzie za wąska???


Chciałam napisać, że pękam ze śmiechu i tylko śnieg uratuje Martę przed sadzeniem, a teraz to już nie wiem
Ale powiem Wam, że na własne oczy widziałam, jak po przebudowie drogi, zimą, w zmrożoną ziemię, sadzono tawuły. Bardzo sceptycznie na to patrzyłam, a teraz mijam je codziennie w drodze do pracy - całe i żywe

Oranżeria szykuje się wspaniała
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:43, 16 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
nicol21 napisał(a)
Piękna, dojrzała ta jesien już!


Kiedy tak zerkam na ten mój wciąż kolorowy zaokienny listopad, to dochodzę do wniosku, że teraz mam te cudne barwy dzięki takim zwykłym, pospolitym roślinom. Berberysy, mahonie i tawuły japońskie późną jesienią są niezastąpione.







Tawuła japońska Golden Princess



Mahonia zimą czasem się przebarwia. Listki robią się wtedy purpurowe. Nie wszystkie. Niestety. U mnie uzupełnia pustkę pod dereniami. Po wiosennym kwitnieniu mocno ją przycinam.



Ogród w dolinie 10:52, 16 lis 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8673
Do góry
basia3012 napisał(a)
Asiu, fajny przegląd ogrodu zrobiłaś. Jesienne kolory jeszcze są wyraźne. Skarpa irgowa piękna.
U nas już prawie bez koloru, bez liści.


Basiu, dziękuję
U nas już też bez liści, graby łyse, platan już też. W mieście liście jeszcze na grabach i platanach się trzymają.
Tylko krzewuszki nana variegata i tawuły japońskie na frontowej jeszcze się trzymają

Alija napisał(a)
Świetny przegląd ogrodu, takie podsumowanie na koniec sezonu. Wszystko pięknie się prezentuje,
możesz spokojnie odpoczywać do wiosny.
Pozdrawiam.


Dziękuję Alu, zamierzam rzeczywiście ogrodowo odpoczywać do wiosny
Odpozdrawiam

Magleska napisał(a)
Asia nowa frontowa wymiata
ale też pozostałe rabaty prezentują się super
napracowałaś się w tym sezonie i efekt tego widać -masz piękny ogród


Dziękuję Madziu

Teraz niech roślinki rosną i przypadkiem nie wypadają, muszą nabrać ciałka


Margerytka40 napisał(a)
Śliczne choiny, będziesz je ciąć? Moje mimo, że mają trochę pod górkę z warunkami też w tym roku sporo urosły. Uwielbiam je


Asiu, cięłam je w tym roku pierwszy raz, trochę delikatnie, bo się bałam ale widzę, że to im służy, więc będę je cięła znowu wiosną. Nie wiem jeszcze jak wysoko je poprowadzić, jak widać na fotkach, mają co zimą zasłaniać

Juzia napisał(a)

Jest moc

A nowa frontowa szczególnie zasługuje na pochwały.
Wyszła super.





Frontowa dziękuję Wygląda jakby tam była od zawsze, dobrze się wpasowała
Mirkowy ogród (początki) 17:36, 14 lis 2021


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9186
Do góry
Mirka napisał(a)

Irenka dzięki Ta część taka zostanie tylko kosmetyka tak jak przycinanie i wycinanie tego co za dużo rośnie.
Co do siania traw to już od kilku lat nie wysiewam a dzielę to co urosło. Jeszcze mam w mateczniku do podzielenia i rozsadzenia Rozplenicę Black Beauty z twoich nasionek.
Dziś przesadziłam jeszcze dwie Hortensje i cztery tawuły i na tym koniec bo padało.

Ps. Zebrałam sobie nasiona z brązowej trawki i będę wysiewać


Ja dziś też przesadzałam-hortensje, róże i rozplenice Black Beauty, Robiłam nową rabatę- hortensje , róże i sesleria jesienna. Zostało mi tylko posadzenie drzew i trzech kosodrzewin I chyba koniec na ten rok

A ta twoja brązowa trawka piękna
Mirkowy ogród (początki) 15:31, 14 lis 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Milka napisał(a)

Fantastyczne! I fajnie, że taka naturalna zostaje. Obejrzałam najnowsze fotki, pięknie i bujnie. Trawy się mnożą już same, masz nadwyżki, a pamiętam, jak siałaś i zaczynałaś przygodę, brawo Mirka

Irenka dzięki Ta część taka zostanie tylko kosmetyka tak jak przycinanie i wycinanie tego co za dużo rośnie.
Co do siania traw to już od kilku lat nie wysiewam a dzielę to co urosło. Jeszcze mam w mateczniku do podzielenia i rozsadzenia Rozplenicę Black Beauty z twoich nasionek.
Dziś przesadziłam jeszcze dwie Hortensje i cztery tawuły i na tym koniec bo padało.

Ps. Zebrałam sobie nasiona z brązowej trawki i będę wysiewać

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 15:17, 08 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Czy ewentualne drzewko nie będzie miało wpływu na jagodnik? (krzewy owocowe obok)

Jeśli są berberysy, to nie ma sensu wprowadzać innych niskich krzewów. Choć wśród kwitnących i przebarwiających się są żylistki Nikko, tawuły japońskie. Mrokasia nabyła jakiegoś ciekawego żylistka. Nazwy nie pomnę.

Juzia, perovskia to chyba ta niska, bo ta wielka może się pokładać.

Większość bylin jest raczej krótkokwitnąca. Nie wiem, czy nie denerwowałby Cię związany z nimi lekki bałagan.
Małymi krokami-Ogród Wioli 17:43, 05 lis 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21698
Do góry
Judith napisał(a)
Tez lubię tawuły. Najpiękniejsze są wiosna, gdy maja limonkowe listki. Tylko ciąć trzeba conajmniej dwa razy w sezonie, ale to nie kłopot .
Pięknie sie komponują u Ciebie z trawami, nie widać, ze z lekka wyłysiałe są o tej porze roku w dołach. Musze u siebie coś takiego zastosować .


Tak jak są limonkowe to też są piękne
Wcześniej przed tawułami rosły carexy Ice dance,ale nie były atrakcyjne w kolejnych latach, więc wymieniłam je na seslerię skalną i jestem bardzo zadowolona
Oprócz wiosennego cięcia seslerii nic z nią nie robię i wygląda pięknie
Małymi krokami-Ogród Wioli 16:57, 05 lis 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12992
Do góry
Tez lubię tawuły. Najpiękniejsze są wiosna, gdy maja limonkowe listki. Tylko ciąć trzeba conajmniej dwa razy w sezonie, ale to nie kłopot .
Pięknie sie komponują u Ciebie z trawami, nie widać, ze z lekka wyłysiałe są o tej porze roku w dołach. Musze u siebie coś takiego zastosować .
Małymi krokami-Ogród Wioli 16:23, 05 lis 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21698
Do góry
Tawuły przebarwiły się ,choć sadziłam je przed O.to bardzo je lubię,bo są niewymagające

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 15:02, 04 lis 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87523
Do góry
Martka napisał(a)


Sylwio, albumowe Twój ogród sprawia wiele radości, fajnie, że się nią dzielisz

Na tej rabacie drzewa i krzewy wymieniają się przebarwieniami, jedno kończy drugie zaczyna, tu wiśnia zastąpiła morwę, potem dołączyła mirabelka, a teraz jak one łyse pierwsze skrzypce grają pęcherznice i tawuły japońskieA cały spektakl w sierpniu zaczynają wrzosy
Ogród z koniczynką 13:03, 04 lis 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11103
Do góry
basia3012 napisał(a)
Elisko, pięknie wyszła nowa rabata. Trzeba czasem coś wywalczyć i skubnąć kawałek trawnika. Ale, że skubnęłaś dwa razy to zuch dziewczyna. Może mąż nie zauważy a może jak przełknął jedną stratę trawnika to i drugą jakoś strawi?
Tawuły japońskie będę pięknie kwitły Ci wiosną a jesienią też będą cieszyły kolorami. Pierwiosnki to wiadomo, perełki wiosenne.

Em układał te ciężkie płyty więc musiał jakoś przełknąć ubytek tęgo trawnika.
Ogród z koniczynką 22:58, 02 lis 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10625
Do góry
Elisko, pięknie wyszła nowa rabata. Trzeba czasem coś wywalczyć i skubnąć kawałek trawnika. Ale, że skubnęłaś dwa razy to zuch dziewczyna. Może mąż nie zauważy a może jak przełknął jedną stratę trawnika to i drugą jakoś strawi?
Tawuły japońskie będę pięknie kwitły Ci wiosną a jesienią też będą cieszyły kolorami. Pierwiosnki to wiadomo, perełki wiosenne.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies