Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Jurajski Ogród 19:21, 09 paź 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
jurajska jesień, część III, "Barwy" - cd

cdn
Ogród pełen złudzeń i niespodzianek 19:12, 09 paź 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
No i poleciałam na ogród po latarenkę - kurcze latarke musiałam mieć - bo tak ciemno (cos mówiłaś kachat?

Latarenka jest mała - ok 20 cm ale urocza



A kratownicom zrobię fotke jutro bo teraz ciemno a nie bedę je do domu targać
Moja póki co plackarnia :) 18:43, 09 paź 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Ewcia88 napisał(a)

na początek wejście do ogródka
3 paprocie i hortensja kupiona w zeszłym roku jako jeden "badylek"- wtedy jeszcze nie wiedziałam że pokocham ten krzaczek
róża kimono nie odwzajemnia mojej miłości-wiecznie mszyca lub gąsieniczka ta zielona, kiwi w zeszłym roku także było jednym sznureczkiem a teraz ....
p.s trawa i plastik do wymiany- wiem

Ale fajowa ta drabinka pod kiwi
Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 18:36, 09 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry
To są chryzantemy. Zaskoczyły mnie zupełnie w tym roku. Zostały wsadzone w tamtym roku na jesieni i tak pięknie przezimowały. Mam ich kilka i wszystkie same się uformowały w takie piękne kulki.
Mój ogród 18:36, 09 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Jesień Bożenko u Ciebie też cudowna
, szczególnie te spływające jarzębiny, wyglądają dla mnie bombowo, to raj dla ptaszków, a miskanty pokazujesz bajecznie
A miało być tak pięknie.... 18:35, 09 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Czym zasłoniłaś ścianę gospodarczą sąsiada? Nie mogę znaleźć

Rench napisał(a)


Moja bajka 18:20, 09 paź 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Nie mogę się napatrzeć na tą cudnie przebarwioną borówkę amerykańską
i jeszcze mój klon palmowy, też ma prze f ajne kolorki
a takie cudeńko znalazłam w Biedronce
Ogród Eli 18:11, 09 paź 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
dzisiaj choć nie planowałam rozmnożyłam żurawki choć strasznie się boję że nie zdążą się przyjąć ale ryzyk fizyk , miałam poczekać z dzieleniem do wiosny ale nie wytrzymałam ( sorry za jakość mój aparat prehistoryczny a już się zciemniało )



posadziłam jeszcze 4 tawuły pomiędzy te choinki ( każda inaczej się przebarwiła), teraz muszę wymyślić co włożyć w środek tego trójkąta


Ogród Eli 18:06, 09 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Witaj Elu, pytasz co z tym trójkątem zrobić

dobrze, że wklejasz fotki, ja bym zaczęła od wyznaczania granicy rabat tak, żeby tworzyły ładne przejścia pomiędzy sobą i alejkami. Duży masz ten trójkąt i materiał z kamienia, można poszaleć, ale konsekwentnie. Ja kupowałam rośliny oczami, a nie głową. Teraz dokładnie przygotowuję plan nasadzeń na kartce, a potem robię zakupy. Też rozmnażam rośliny przez podział, chyba jak każdy, ale robię to na wiosnę, albo pod koniec sierpnia, jak jest w miarę wilgotna gleba, ale Cię zanudzam
Ogród do kwadratu 18:06, 09 paź 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry




Pozdrawiam
Kwiatki i rabatki u Elizy 18:04, 09 paź 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Debra napisał(a)



Miłego wyplatania wianków brzozowych


Od razu pobiegłam do ogrodu i w ciągu 10 minut miałam wianek...nie jest to cud, wymaga dopieszczenia, następny będzie lepszy

Ogród do kwadratu 18:02, 09 paź 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry
Marzenko - kto wie... eM też mi tak napomyka

Agatko - naparstnice wystarczy zostawić po kwitnieniu aby podeschły... i same się rozsieją. Ja zrobiłam ten błąd (ależ ze mnie amator ) że posadziłam naparstnice w rabacie żwirowej... i mam na okrągło plewienie.... już jestem zła!!! na nie że się tak namnożyły

Filip - dzięki

Tosiu - tak mam w ogrodzie trawki-wariatki. A Twoja małopolska - jaki to w przybliżeniu rejon ?

Robert - ja również pozdrawiam - dzięki

Ostatnie dni bardzo pracowite. Dzisiaj sadziłam róże - czekam na jeszcze dwie sztuki - mają nadejść po 15-10... Wczoraj przesadzałam trawki, dosadzałam proso i robiłam porządek w warzywniku. Pozostają mi jeszcze do posadzenia cebulowe...






W cieniu - zacieniona 17:56, 09 paź 2013


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Schisandra Chiniensis


Moje wielkie "chciejstwo"....Ogrodowisko to takie miejsce,gdzie ...wystarczy tylko chcieć i Ogrodowiczanki spełniają marzenia.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 17:56, 09 paź 2013

Dołączył: 09 paź 2013
Posty: 14
Do góry
Witam

Jestem nowy na tym forum i na początku chciałbym wszystkich przywitać. Chciałbym o kilka rad na temat mojego trawnika a raczej podpowiedzi co leży w przyczynie niektórych problemów.
Zaczynając od początku trawnik został założony z rolki przez dewelopera w ogródku w bloku około połowy lipca. Z tego co zaobserowałem ziemia jaka była przygotowana pod trawnik to usypana ziemia budowlana a na to wysypana spora ilość czarnoziemu i równomiernie rozprowadzona.
Od samego początku dbałem o ten trawnik, a mianowicie podlewałem obficie co drugi dzień nawet tak żeby zalewać trawę aby "chlupało pod nogami", tak aby woda docierała głęboko. Nawiozłem również nawozem ukorzeniaczem, aby trawa lepiej ukorzeniła się w nowej glebie. Czekałem aż osiągnie wysokość ok. 8-10 cm dopiero wtedy delikatnie ściąłem końcówki. Tak postępowałem 2-3 krotnie - zauważyłem że trawa pięknie nabrała na ilości i gęstości. Dopiero wtedy przystąpiłem do koszenia na odpowiednią wysokość. Zrobiłem to dwukrotnie w odstępach czasowych do wysokości 4 wysokości kościarki w 7 stopniowej skali. Producent podaje że jest to 45-50 mm. Niestety po uzyskaniu tej wysokości pojawił się taki oto widok:

Dodatkowo w trawie zauważyłem pełno suchych źdźbeł i zastanawiam się gdzie leży przyczyna przecież to świeżo położona trawa (jakiś błąd w pielęgnacji czy też gorszy gatunek traw w rolce - wiadomo deweloper nie położy nie wiadomo jak drogiej):


Po tym co zobaczyłem załamałem ręce i zacząłem zastanawiać się co jest nie tak?
Zwiększyłem obfitość podlewania, nawoziłem co 3-4 tygodnie florovitem w sumie 3 dawki. Ze względu że musiałem wyjechać odstęp od ostatniego koszenia wyniósł 10 dni - z reguły utrzymywałem częstość koszenia co 4-5 dni.
Podniosłem nóż kosiarki i skosiłem na 6 wysokości kosiarki. Efekt po tych wszystkich zabiegach i koszeniu był taki:

Po kolejnych 3 dniach obniżyłem wysokość kosiarki o poziom niżej czyli na 5 (według producenta jest to 6 cm) i efekt był taki:


Pomomo tej pięknej zieleni w pomiędzy tymi pięknymi zielonymi źdźbłami siedziało pełno suchcych które sie odsłoniły dopiero przy niższym koszeniu.

Oczywiście w dalszym ciągu regularne podlewanie. Po kolejnych 3 dniach obniżyłem wysokość na 4 (4,5-5 cm) ale efekt był już słabszy mimo nawożenia podlewania. Wszędzie widać było pełno suchej trawy, która prześwitywała na całej powierzchni. Dodam że poprzednia wysokośc była zdecydowanie za wysoka gdyż trawa strasznie sie pokładała przy użytkowaniu, a przy tej jest zdecydowanie dobrze (przykładadając palce jest to wysokość trzech palcow)
Pod koniec sierpnia na przełomie września zacząłem stosować Florovit jesienny - do tej pory nawiozłem 2 dawki.
Nastała jesień i nie za bardzo wiem czy taki już urok jesieni, że trawa straciła na jakości czy coś się z nią dzieje, gdyż wróciła do pierwotnego wyglądu czyli pełno na niej suchych, pożółkłych źdźbeł, dodatkowo zauważyłem w kilku miejscach taką trawę i nie wiem czy to jakiś gatunek z mieszanki czy chwast:

[img
size=640x361]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/47/471912/original.JPG[/img]

Teraz niedawno założyłem system automatycznego nawadniania, który jest już zamknięty na zimę. Podczas zakładania tego systemu Panowie którzy nacinali i rozchylali darń mówili że straszna glina jest pod spodem i tak wilgotna że prawie że bagno. Z jednej strony mówili że to dobrze bo przynajmniej jak już swoje nasiąknie i podeschnie to dłużej będzie trzymała wilgoć przy podlewaniu regularnym.

W związku z tym mam pytania:
- co jest przyczyną że jest tyle suchych i zdrewniałych źdźbeł
- czemu przy skoszeniu na 4,5-5 cm na 4 wysokości ma takie brzydkie suche place a przy wyższym na 5,6 wysokości jest tak zielono - jak poradzic sobie z tym problemem, gdyz odopiada mi i wizualnie i funkcjonalnie 4 wysokość
- jak się zabrać za tą trawe na wiosnę - czy zwertykulować aby wyczesać te such źdźbła?

Domyślam się, że wertykulując na wiosnę, nawożąc regularnie, uruchamiając automatyczne nawadnianie, kosząc regularnie powinno się udać utrzymać gęstą murawę ale będę wdzięczny za rady i sugestie i pomoc w problemie który opisałem.

Z góry dziękuję za zainteresowanie i pomoc
Pozdrawiam
W cieniu - zacieniona 17:51, 09 paź 2013


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
...od Ani M...coś co nie znam nazwy
W cieniu - zacieniona 17:50, 09 paź 2013


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Wsadziłam część trawy pampasowej,którą wysiewałam w tym roku do doniczek...przycięłam i przywiozłam do piwnicy...resztę zostawiłam i otulę na zimę.
Ania z zielonego wzgórza :-) 17:21, 09 paź 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 680
Do góry
a teraz troszkę kolorów jesieni





Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 17:17, 09 paź 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry






I deseczki tarasowe z bliska



Ogród z platanem. 17:15, 09 paź 2013


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry

Ogród z platanem. 17:13, 09 paź 2013


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry
Główny bohater w ogrodzie się zagęścił w tym sezonie i zaczyna się powoli przebarwiać jesiennie. Na przyszły rok koniecznie kontynuacja nawożenia florovitem!

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies