hmm, tak się składa, że przypadkowo coś tam narysowałyśmy razem z Olą, chcesz?

Nie czekając na odpowiedź - wklejam

dominika_rew napisał(a)

Nie czekając na odpowiedź - wklejam

ooo wow, proszę o opis, co to za gatunki?
rozpoznaję lawendę i obwódkę bukszpanową, czy pod ścianą to zebrinus? ale co między kosodrzewiną i przed oknem?

to wszystko kosodrzewina , tylko w większym zagęszczeniu a przed oknem może nie być nic jesli nie chcesz, żeby coś zasłaniało widok, a jeśli ma coś być to może miłorząb dwuklapowy Mariken - on się ładnie przebarwia na jesień.
może wklej zdjęcie tej rabaty tu: http://www.ogrodowisko.pl/watek/3358-pojedyncze-pytania-na-temat-projektowania-rabat

resztę roślin dobrze odgadłaś, bo przecież to były Twoje propozycje

bardzo fajnie to wygląda, a z miłorzębem super pomysł. Pod oknem byłoby troszkę pusto, bo ten jałowiec jest taki maleńki.

Znana Wam już rabatka z drugiej strony i wyłania się kolejne problematyczne miejsce do osłonięcia, czyli studnia. Początkowo myślałam, żeby zrobić z niej atut, czyli jakoś "stylowo" podkreślić jej obecność, ale to na razie niemożliwe, więc łatwiej i szybciej będzie chyba przysłonięcie jej. A ponieważ jest mniej więcej na środku tylnej części działki, może coś, co ją zasłoni będzie formą naturalnego podziału ogrodu. Liczę tu znowu bardzo na pomoc z Waszej strony.

może jutro uda mi się zrobić fotkę, jak obecnie wygląda szopkę, bo wiosną przykręciliśmy do niej podpory dla róż i posadziliśmy róże pnące w bieli i różu. Myślę, co zrobić z drugą bardzo widoczną ścianą wiaty, żeby też ją osłonić - czy obić deskami i obsadzić jakimś świerkiem np. czy też podpory i coś pnącego?

i to samo od strony tarasu

dominika_rew napisał(a)

resztę roślin dobrze odgadłaś, bo przecież to były Twoje propozycje

jeszcze Domi mam pytanie, czy ten miłorząb da radę w takim miejscu. Skarpa w tym miejscu jest dość stroma. Samo usztywnienie dodatkowym pieńkiem by wystarczyło, żeby rósł prosto?
i jak myślisz, czy na takiej dość wąskiej rabacie zmieści się i obwódka bukszpanowa i lawenda?

i moje kolejne pytanie odnośnie boku domu, jak widać na fotkach brakuje tam trawy. Generalnie moim zdaniem sama trawa tam nie wystarczy, dlatego, że jest tam przejazd do zadaszenia dla auta musi być tam zadaszone. Nie chcę mieć zabetonowanego/zakostkowanego przejazdu, bo podoba mi się, jak jest zielono. Ale samą trawę już przerobiliśmy - wystarczy trochę deszczu, ze dwa przejazdy i od razu robią się koleiny. Czy ktoś ma może jakąś alternatywę, która i ładnie wygląda i jest też praktyczna, i nadaje się na trasę przejazdową?