W moim ogrodzie nie jest jeszcze smutno. Kwietną jeszcze cynie, żeniszki, no i zaczęły kwitnąć typowe jesienne byliny.
Jak tu nie kochać cynie?
Rozchodniki , marcinki (te dopiero zaczynają kwitnąć)
Moje jedyne chryzantemy, jakaś stara odmiana, niezawodna. Ale muszę mieć jeszcze jakiś inny kolor tych jesiennych gwiazd ogrodu. Kupiłam śliczny różowy kolor, niestety już po pierwszej zimie w ogrodzie jej już nie było.
Marcinki i chryzantemy.