Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wianek"

Dla odmiany czas na zmiany... 18:32, 16 wrz 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
beta napisał(a)
dziś dla odmiany wianek "popełniłam"

ze wstażką



i bez



Za rok Twój zgapię
Pozdrawiam
Ogród w budowie - nieustającej 10:58, 16 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Cudny wianek! Gratuluję zdolności!
Nie masz czasu do mnie przyjechać, cooo?

pozdrawiam
K.
Ogród w budowie - nieustającej 08:48, 16 wrz 2013


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Do góry
Piękny wianek!!! zainspirowałaś mnie, więc i ja się biorę do pracy nad takim cudem
Marzy mi się Siedlisko.... 23:15, 15 wrz 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Do góry
No właśnie chyba za wcześnie te ogrodowe ścięłam.

Mój wianek na drzwiach
Ogród w budowie - nieustającej 23:13, 15 wrz 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Do góry
Wianek orzechowy super. U mnie hortensjowe wiszą i na drzwiach (potem dopiero na świąteczny wymienię) i w domu.
Marzy mi się Siedlisko.... 23:13, 15 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Aniu, wianek z hortensji ogrodowej trzeba robić bardzo gęsto i ciasno, wtedy nic nie wypada, kwiaty się ładnie zasuszają, no i uchwycić 'ten" moment, w którym kolor na tyle się przebarwił, że płatki pozostaną takie same po zasuszeniu i nie zmienią barwy. Lepiej to zrobić później niż wcześniej.

Krokosmie mi się bardzo podobają, ale z nimi to jak z tulipanami - jednorazówki.
Marzy mi się Siedlisko.... 23:08, 15 wrz 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Do góry
Marzenko, tylko teraz czekają na posadzenie, a z tym zawsze gorzej, łatwiej kupić. Dzieci jutro na zieloną szkołę jadą, to będzie więcej czasu


Dziękuję Gabrielo, dzięki za podpowiedź z tymi kołami z gąbki, do tej pory najpierw suszyłam hortensje a potem była zabawa w klejenie, ale strasznie się sypały, a teraz to była przyjemność, chociaż łatwiej było zrobić z Anabelki niż z ogrodowej, ogrodowa jakieś bardziej wiotkie ma te łodyżki i teraz trochę wypadają jak wyschły i kwiatki nie są już tak bordowe, Anabelka jak wsadziłam tak się trzyma i kolor zachowuje taki sam.
Krokosmie miałam wcześniej w gruncie i wykopywałam na zimę, ale potem w następnych latach nie kwitły mi już tak ładnie, potem którejś zimy prawie wyschły cebulki i teraz kupiłam w doniczkach i ustawiłam na ziemi między liliowcami i irysami, żeby trochę koloru jeszcze było. Jak przezimują w donicach, to znów je będą tylko ustawiać, już nie będę wkopywać.
Lecę obejrzeć Twój orzechowy wianek
Ogród w budowie - nieustającej 23:01, 15 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Ciekawe, jak długo powisiałby wianek na drzwiach na klatce schodowej w bloku?
Ale córce pewnie sporządzę


Jak w bloku są domofony i byle kogo się nie wpuszcza, to pewnie by powisiał, ale jak nie - marny jego los. Z drugiej strony - co by złodziej zrobił z tym wiankiem? Zjadł?. W domu powiesił, albo na cmentarz zaniósł?

Jolu, Marzenko, Agnieszko - bardzo się cieszę że się wianek spodobał
Ogród w budowie - nieustającej 22:57, 15 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
mira napisał(a)


wianek super razem z wykonawczynią w szybce

u mnie nie ma tradycji robienia wianków, ale jak tak patrzę to kusi, za to robię teraz bukiety które uwielbiam zrobić jak posprzątam / takie nagrody sobie robię/

i własnie teraz patrzę na wielki bukiet z białego kosmosu



Dopiero teraz zauważyłam, że faktycznie ujęłam kawałek siebie razem z wiankiem.

U nas wianki pojawiają się tylko na Boże Narodzenie, mam wrażenie że na resztę pór roku to tylko ja robię w okolicy. Wianek na drzwiach zewnętrznych to tradycja niemiecka, dla mnie urocza więc ją uznałam za swoją.

Bukiety z białego, wielgachnego kosmosu mam na rabatach, nawet jeden z nich odbił się w szybce drzwi na którymś zdjęciu wianka.
Ogród w budowie - nieustającej 22:53, 15 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Bardzo ładny wianek ale u mnie brak wolnych orzechów wszystko dla wiewiór bo zima długa.Pozdrawiam Gabrysiu.


To są orzechy zeszłoroczne, mało udane dla ludzi, bo bardzo trudno wydłubać z nich zawartość i tak sobie leżą. Wiewiórek nie mam, karmniki dla ptaków tylko naturalne, za to w dużej ilości. Nie mam zamiaru ułatwiać łowów moim kotom, a ptaki sobie radzą wyżej na krzaczkach.
Ogród w budowie - nieustającej 22:28, 15 wrz 2013


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
Do góry
...śliczny wianek..
Ogród w budowie - nieustającej 22:26, 15 wrz 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Świetny ten wianek !
Ogród w budowie - nieustającej 22:15, 15 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Ciekawe, jak długo powisiałby wianek na drzwiach na klatce schodowej w bloku?
Ale córce pewnie sporządzę
Ogród w budowie - nieustającej 21:15, 15 wrz 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry




wianek super razem z wykonawczynią w szybce

u mnie nie ma tradycji robienia wianków, ale jak tak patrzę to kusi, za to robię teraz bukiety które uwielbiam zrobić jak posprzątam / takie nagrody sobie robię/

i własnie teraz patrzę na wielki bukiet z białego kosmosu
Ogród w budowie - nieustającej 20:47, 15 wrz 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13235
Do góry
Bardzo mi się twój wianek podoba. U mnie zaczęło padać pod wieczór.
Ogród w budowie - nieustającej 20:10, 15 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Bardzo ładny wianek ale u mnie brak wolnych orzechów wszystko dla wiewiór bo zima długa.Pozdrawiam Gabrysiu.
Ogród w budowie - nieustającej 17:13, 15 wrz 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Piękny wianek Mnie też taki kusił, ale zdecydowałem się na hortensje Nie żałuję

Podobno pod Krk słońce? Już niedługo
Marzy mi się Siedlisko.... 17:01, 15 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
AniaK napisał(a)
Wykorzystałam hortensje, bo coraz bardziej przekwitają i powstały wianki, pewnie jeszcze coś do nich dodam, ale na razie hortensjowe są



Aniu, wianki ślicznie Ci wyszły, zwłaszcza ten ciemny bordowo-zielony mi się podoba. Gdzie je wieszasz? Moje hortensjowe wianki i bukiety są w środku, w domu.
A dzisiaj popełniłam wianek zewnętrzy, orzechowy, zapraszam zobacz sobie: https://www.ogrodowisko.pl/watek/919-ogrod-w-budowie-nieustajacej?page=293

Ogród w południowym słońcu piękny. Długo uprawiasz krokosmie, jakie wrażenia z uprawy?
Ogród w budowie - nieustającej 14:28, 15 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Jesień jest dla mnie "wiankowa". Bo wtedy robię najwięcej wianków i tak aż do Bożego Narodzenia.
Już dość dawno temu zachciało mi się wianka z orzechów włoskich. No i wisi.
Technologia: podkład słomiany, orzechy, gałązki pomarańczowego ognika i malutkie kępki mchu wyrwanego ze ścieżki klejone pistoletem. Nawet udało mi się nie oparzyć.
Podkład słomiany przeżywa swoją trzecią młodość, bo już służył jako podkład pod wianek z liści dębu, potem liście dębu spryskane złotą farbą posłużyły jako wianek Bożonorodzeniowy. Tak więc zwykłe słomiane kółko wisi na moich drzwiach już trzeci raz.

A te orzeszki w wianku, to jakaś myszka zjadla...













Marzy mi się Siedlisko.... 15:04, 14 wrz 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Do góry
Beatko, byłam, widziałam bardzo podoba mi się Twój jarzębinowy wianek.

Jolu dziękuję, mamy tyle skarbów w ogrodzie, tylko przynosić i robić

Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies