Dziękuję wam bardzo za cenne dla mnie rady

Pani Danusiu jutro od rana zabiorę się za czytanie a dzisiaj wstawię jeszcze ten rysunek o którym mówiłam. Czerwone linie to są linie rabat które powstaną, reszta na czarno lub ołówkiem to stan obecny:
Tej długiej czerwonej fali aż do dołu z zawijasem na końcu jestem pewna, może jeszcze kiedyś przedłużę ten zawijas do słupa, będę musiała poprostu poszerzyć te fale, bo teraz jest tam bardzo ciasno. Na końcu w tym zawijasie planuję postawić ławeczkę. Przed tą czerwoną linią są takie jakby dwa orzeszki. Myślę żeby te dwa istniejące kółka pociągnąć w takie orzeszki i może jeszcze jeden orzeszek dodać od dołu tak, żeby te trzy orzeszki tworzyły mniej więcej koło z trzema przerwami, a w środku na pieńku z bluszczem stałoby poidełko i oczywiście jeszcze bym obsadziła ten pieniek na około np czerwoną begonią stale kwitnącą, albo zółtą żurawką bądź bukszkanem.
Przy słupie energetycznym posadziłam dwie czerwone róże pnące, i jeśli będą chciały tam rosnąć, to utworzę z nich różany łuk na słupie. Co myślicie o tych "fasolkach"? one wyjdą dość duże, bo jedna kratka na rysunku odpowiada 1m. Kiedyś jak już będę miała wyłożoną drogę do domu, to wzdłuż niej też planuję coś posadzić.
Dom jest stary i na dodatek bliźniak, ale oddzielony ogrodzeniem od sąsiadów. Wejście do domu zupełnie w lewym dolnym rogu, czyli z tyłu domu. Co myślicie o tym wszystkim?
A o tym co mam po lewej stronie drogi do domu opowiem kiedy indziej bo za dużo namieszam.