Dzisiaj sadziłam korony cesarskie, te kupione i te, które po przekwitnięciu wykopałam.
Gaura też już w ziemi.
Poza tym nic więcej na działce nie zdziałałam. Fotografować też za bardzo nie ma co, no może ewenement w postaci śliwki - jedynej, jaka dojrzewa
Ksmos, z nasion od Ani M, położył się w te wietrzne dni, ma jeszcze sporo pączków i będzie kwitł długo
Te najzwyklejsze jeżówki jeszcze się trzymają

Różowe pełne przekwitły.