Gdybym to sadziła dałabym jeden przy drugim.

Jeśli robisz taki ekran to mają być gęsto i nie myślisz o braku światła, one maja się zrosnąć i stworzyć ścianę.

Wyprostować je trzeba. nie są w pionie

Winobluszczu nie sadź, szkoda pieniędzy, a potem go nie zlikwidujesz.

Chwale sie cisem. Pierwsza to mloda, roczna sadzonka i juz po roku pomalutku tniemy ja w ksztalt kuli- jestem zdziwiona, ze tak szybko nabiera ksztaltu, bo straszono mnie ze potrwa to wieki. A tu prosze.Sadze ze za dwa lata juz ladnie sie zagesci. Drugi, to sadzony z pojemnika cis, udalo mi sie wybrac taki w ksztalcie choinki bo chce go ksztaltowac na stozka. Po posadzeniu przycielam go sporo. Ciekawa jestem ile mu zajmie, by dobic do 2 metrow i sie ladnie zagescic. Zaczynam lubic te rosliny.

I jeszcze wrzuce zdjecie przed cieciem- niestety tylko z daleka. Posadzony pomiedzy tujami, niestety azalia go przyslania. Ale mial wiotkie wiszace pedy.

Posadziłam kiedyś taka przegrodę cisową. Niestety pierwsza partia cisów różni się od drugiej tym, że jest mniejsza i ma owoce. Te cisy po lewej są dorodniejsze i ich nie mają. Trzeba poprawić, bo wygląda to fatalnie:
1. czy dokupić i posadzić tak gęsto jak te po lewej? Uzyskując od razu zwartą ścianę?
2. nie dokupywać a rozsadzić te z lewej, te z prawej całkiem wysadzając - efekt będzie przerzedzenia po całości.

Czy może być tak, że te które nie mają owoców, to dlatego, że były cięte? A te z owocami to młode?
W szkółce przy zakupie powiedziano mi, że kupuję cisy zwykłe: baccata.

Ewo - możesz przesadzić i dosadzić więcej jak Ci przeszkadza, baccata szybko rozrasta się na boki.
Możesz te mniejsze górą wyrównać, przyciąć na płasko, zaczną dołem szybciej się zagęszczać.

W pierwszym roku wypuszczą przyrosty efekt będzie jedne wyższe, drugie niższe.przez jakiś czas potem puścisz do żądanej wysokości.

Ale problemem większym jest, że połowa ma korale (cała w koralach) a druga połowa nie ma wcale. I to jesienią wygląda strasznie - sztucznie. Czyli jeszcze teraz mogę działać i dosadzać właściwe? Kupię kopane dorodne od razu we właściwym rozmiarze.
Dziękuję.

Czy taxus baccata może mieć postać żeńską z owocami i męską bez owoców?
Cytat ze strony Szkółkarzy "U okazów żeńskich liczne owoce pokryte czerwoną osnówką."

Czyli sadząc taxus baccata musimy się liczyć z tym, że jedne są z owocami, inne bez?
Czyli najlepiej kupować cisy na jesieni, kiedy widać owoce?

Cis pospolity jest rośliną rozdzielnopłciową, dwupienną, a więc mogą być albo okazy męskie (mają męskie kwiaty) albo okazy żeńskie (mają żeńskie kwiaty).

Jak, które kwiaty wyglądają jest tutaj pod hasłem kwiaty

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cis_pospolity

Okazy T.baccata mogą być zarówno męskie jak i żeńskie.

Taxus media 'Hicksii" jest klonem wyłącznie żeńskim, nasiona w osnówkach zawiązuje bardzo wcześnie, powstał w wyniku krzyżowania cisa japońskiego (Taxus cuspidata) z cisem pospolitym (Taxus baccata).


Dla odmiany Taxus media 'Hilli" jest klonem wyłącznie męskim, nie zawiązuje nasion i tym samym nie wytwarza osnówek.

Moja rada jest taka, aby ujednolicić ten żywopłot pomieszaj je na przemian, albo dosadź jednakowe okazy.

Mam problem z cisami. Młode sadzonki, kupione i posadzone w tym roku we wrześniu, niektóre żywozielone a niektóre zaczęły robić się rdzawe. nie wiem co im jest, jakiś grzyb, szkodnik? Można je teraz czymś pryskać? Z góry dziękuję za pomoc.

Sprawdź czy korzenie nie "stoją" w wodzie, jakie pH miała gleba (nie lubią kwaśnych). Jeśli ok, to nic im nie jest, a przebarwienie związane jest z niskimi temperaturami.

Czy były kopane czy miały 100% korzeni?