Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Katalpa - Catalpa 09:20, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Do góry
Nie wiem czy dobrze jest generalizować, że katalpa jest bezwartościowa i nie powinno jej się sadzić, bo jakże nudne i monotonne byłyby ogrody gdyby składały się tylko z kilku tzw. żelaznych odmian
Sądzę, że unikniemy wielu rozczarowań i niepowodzeń jeśli będziemy bardziej świadomie kupować rośliny, choć wiem z własnego doświadczenia, że czasem człowieka poniesie
Często kupujemy oczami ( bo piękne, bo akurat kwitnie, ma jesienne cudne przebarwienie) pomijając zupełnie aspekt podstawowych wymagań uprawowych.
Wiele roślin oczywiście przystosuje się do warunków, w którym przyjdzie im ''żyć'' ale nie oczekujmy, że będą wtedy tak piękne, jak te oglądane w katalogach.
Z moich doświadczeń wynika, że katalpa potrzebuje stałej dawki wody do korzenia, ale nie lubi gleb ciężkich, zimnych i mokrych oraz ciągłego moczenia liści.
Być może problem Miry tkwi w tym, że katalpa nie pasuje do warunków siedliskowych w jakich została posadzona.
Katalpy (surmie) są podatne na choroby grzybowe podobnie jak bukszpany.
Miro, poniżej znajdziesz fachowy materiał dotyczący chorób katalpy oraz metod ich zwalczania.
Skoro już ją masz, to spróbuj o nia powalczyć

http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=425

Moja katalpa dzisiejszego ranka wygląda tak





ogrodoweimpresjejolki 09:15, 02 paź 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
asc napisał(a)
Mira.. ja też tak patrzę i sie uczę..... ale ze mnie babcia będzie mniej pomysłowa


Aniu, będziesz rewelacyjna babcią Pomysły rodzą się dopiero z wnukami, a nawet kilka miesięcy później, wiec na razie o pomysłach nie myśl. A inspiracje możesz czerpać jeśli coś się podoba - czemu nie

Karteczka i pozdrowienia



Ogród w Puszczykowie 09:15, 02 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Elik napisał(a)
Cześć Wietrzyku. Ja też mam zamiar rozpocząć eksperyment z gazetami, bo u mnie kiepściuchno. I większe pustkowie niż Twoje. Będę zaglądać jak powstaje ogród. A gdzie wsadziłaś graby? Pokażesz? To mnie akurat bardzo ciekawi, bo zachorowałam na żywopłot grabowy.

Cześć Eliku
Pokażę graby z przyjemnością:

Te posadzone w listopadzie ubiegłego roku

A te, we wrześniu, miesiąc temu
Zaraz wpadnę do Ciebie, to opowiem o tych gazetach
ogrodoweimpresjejolki 09:12, 02 paź 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
mira napisał(a)
zatęskniłam za karteczkami , wpadłam i ! jest

musze podglądać zabawy z wnukami coby inspiracji nazbierać bo Twoje pomysły są wyjątkowe


Karteczki będą już w miarę systematycznie, więc zaglądaj
Podglądaj moje zabawy i jeśli Ci się spodobają to korzystaj z pomysłów. Mnie natura nie obdarzyła talentem muzycznym, więc piosenek ich nie uczę. Ale plastyczne zajęcia, sprawnościowe, wiedza to i owszem

Wczoraj reszta moich pomidorów trafiła do domu Co kilka dni któryś się dojrzeje i los jego będzie przesadzony

Ogród w Wienheim 08:53, 02 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
Zacienione ścieżki.





Pasje ogrodnicze Magdy 08:46, 02 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
popcarol napisał(a)
Witaj Magdo!
mam Rodzicow w Oswiecimiu, a brata z rodzinka w Chrzanowie. Wiec kiedys moge Cie napasc
Wpisalam sie w Twoim watku rozdawniczym, gdyby zostaly Ci trawki i przegorzan, to chetnie przygarnie i podziele sie rozlinkami z mojego ogrodka

Cudny masz ogrod, tyyyle bylin! I roze, boskie Gdzie kupujesz roze w okolicy, nie spotkalam zadnej wiekszej szkolki z opisanymi odmianami?

dzieki
pozdrawiam
Karolina



Dziękuję za miłe słowa! Te odmiany róż, które mnie interesują niestety rzadko można dostać w okolicy i to tylko przez przypadek. Oczywiście zdarzają się b. ciekawe krzewy, ale nie ma pewności, co akurat w danym sezonie będzie w ofercie. Wybierałam te odmiany, które są odporne na choroby grzybowe, bo nie stosuję w swoim ogrodzie oprysków. Poza nalewką z pokrzyw
Większość sadzonek kupowałam u p. Choduna z Rosarium.

N.p. szukałam niedużej, pachnącej róży na ocienione stanowisko.
Zdecydowałam się na Zephirine Drouhin, różę z 1868 roku. Pachnie niesamowicie. Posadziłam ją na północno-zachodniej ścianie, dodatkowo ocienia ją stary cis. Już od pierwszego roku zachwycała swoimi kwiatami






Rosa helenae Semiplena. Uwielbiam róże z drobnymi kwiatami. Wiosną ściągają do niej roje pszczół, a jesienią zdobią owoce.







Jurajski Ogród 08:46, 02 paź 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Debro, Reniu, dzięki za odwiedzinki.

Akapulko, ależ stare fotki wytrzasnęłaś! Toż to już gruuuubo nieaktualne są

Marzenko, to na fotkach jakoś tak wyszło, bo się cieszyłam, że przyjechały, a fotki nie pozowane, tylko "na żywca". To ne zawilce są, lecz chryzantema - złocień "Clara Curtis". Dla ciebie fotka w zbliżeniu:


Miłego dnia życzę
Po prostu ogród... 08:31, 02 paź 2013


Dołączył: 08 sie 2011
Posty: 2341
Do góry
Gabrysia - rób wianek hortensjowy na drzwi. Potrzeba podkład słomiany, świeżo ścięte hortensje i haczyki z drutu. Hortensje dzielisz na mniejsze kawałki i mocuje je w podkładzie haczykami. Może przy kolejnym wianku porobię fotki jak się robi

Enya - płatki hortensji nie więdną tylko się zasuszają. Trzeba robić ze świeżo ściętych hortensji, żeby dało się fajnie formować i żeby nie łamały się.
Będę miała całą zimę na to, żeby myśleć nad tym, jak zagospodarować teren wokół nowego budynku i po wyburzeniu starego garażu, ale to chyba dopiero w 2015 będzie realizowane. Jakieś tam wizje w głowie mam, ale nie kompletne

Pozdrawiam jesiennie wszystkich zaglądających, słoneczko wyszło

Czym nawozić trawnik- nawożenie trawnika zamkn. 08:23, 02 paź 2013

Dołączył: 01 paź 2013
Posty: 57
Do góry
Pasje ogrodnicze Magdy 08:15, 02 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
No tak, wybieg nie był przygotowany na odwiedziny lisa. Nigdy tutaj nie widziano takiego zwierza, bo to podmiejskie osiedle domków jednorodzinnych. Nikt tutaj nie wyskakuje z pomysłem hodowli kur

Przed zrobieniem ogrodzenia zastanawialiśmy się nad takim zabezpieczeniem (wkopanie siatki pod ziemię na głębokość min. 1 metra), ale na naszej skalistej glebie to byłoby zbyt kosztowne.


Gabriela napisał(a)
Kury bywały u nas w starym ogrodzie, ale jak pogodzić rabaty z kurami? Pytanie retoryczne, bo to nie do pogodzenia. Jak sobie radziłaś?


To wcale nie jest niemożliwe. Kury jedwabiste nie mają dużej potrzeby grzebania, przy większym ogródku nie widać szkód, ale raz dziennie dobrze jest pozbierać nawóz Jedynie w czasie kwitnienia cebulowych trzeba ograniczyć ich spacery.

Dopiero kiedy powiększyło się stado, ogrodziliśmy ich wybieg i do ogrodu wchodziły tylko na moje zaproszenie. Ale ile wtedy było radochy z obserwowania ich! Każda miała inny charakter, a ich sposoby porozumiewania się między sobą i komunikacja z ludźmi to materiał na osobny wątek. jedna z kurek, kochin miniaturowy, zmieniał płeć w zależności od sytuacji. Nasz vet nie bardzo dziwił się temu. To zdarza się podobno u wielu gatunków ptaków.

Po lewej Broszka vel Broszek. Kiedy zabrakło koguta, zaczęła piać i próbowała przejmować jego obowiązki : )))





Ogród w skali mikro :) 07:39, 02 paź 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Dzewczynki Wy moje .. Wybaczcie,że Wam teraz nie odpowiem , bo gnam do roboty z rozwianym włosem ... Zgłoszę się wieczorem , ponieważ moja Mamusia ma dziś urodzinki ...


Zostawiam Wam " na smak " ogrodowiskową muffinkę ... Kwiecistą ... Już ostatnia ... U mnie muffinki musiałyby mieć bawole rogi ,żeby wytrzymać w stanie nienaruszonym więcej nż parę dni.... ... Ale w sumie .. Przecież do jedzenia są smacznego ... Miłego dnia


Kolorowe Rabaty Martek 07:27, 02 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ja też byłam Zdecydowanie musisz więcej działać





Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi 06:27, 02 paź 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 185
Do góry
Wspaniale jest u Ciebie. Wrzosowisko cudne.


A na tym zdjęciu te trzy kuleczki na dole to co to takiego?
Przepięknie świeci okolone zwiewną trawą.

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 01:25, 02 paź 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Do góry
Mathildis, nie bój nic, dla ciebie mam zagadkę specjalną Co to jest? :]

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 01:18, 02 paź 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Do góry
Elik, nie przejmuj się, jak jestem zieleńsza od ciebie i też nie wiedziałam co dostałam Musiałam korzystać ze ściągawki od Ani i sobie w internecie wygugliwać obrazki

I uwaga uwaga, konkurs zgadywankowy wygrywa Bogdzia Ale takie zagadki to co to takiego dla takiej weteranki Bogdziu, za pierwsze miejsce moja najpiękniejsza róża :



Gocha, no proszę proszę, nieźle - dwie roślinki zgadłaś! A to dla ciebie nagroda za drugie miejsce



Elik, a to dla ciebie nagroda pocieszenia

Lek na całe zło czyli mój ogród 00:20, 02 paź 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Ewo, Bożenko, Aniu, Małgosiu, Marzenko - nie urządzam Halloween, ale dynie zawsze kojarzyły mi się z jesienią. Małgosiu, dobrze że jest praca, ale gdy towarzyszy temu zazdrość i zawiść ludzka, to człowiek ma wszystkiego dość. Pozdrawiam

O....! 23:59, 01 paź 2013


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
Aldona, zanim zjedliśmy te kanie, spędziłam pół godziny w internecie sprawdzając ich wszystkie cechy charakterystyczne, naprawdę nie sposób się pomylić
teraz można dojeżdżać...dopóki nie pada
jest tak...

ale będzie cd...
Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 23:38, 01 paź 2013


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
świetne jesienne zbiory i piękne zdjęcie, przypomniało mi działkę moich rodziców, na której tata miał mnóstwo rozmaitych winogron ...
pozdrawiam

Ogrodowy spektakl trwa ... 23:29, 01 paź 2013


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
Mira, no jesiennie jest...
ale ten widoczek z taczkami ma dużo uroku...
no, mam nadzieję, że w końcu sie spotkamy...
Zielony Punkt - ogród Finki 23:08, 01 paź 2013


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
Do góry
Mira, ja je właśnie teraz robiłam na zimę. Już nie zdążą za bardzo zarosnąć, a wiosną kiedy u mnie urwanie głowy będę miała mniej pracy. Zrobiłam je przy ostatnim koszeniu trawnika, na które czekałam aż 3 dłuuugie wrześniowe zimne i mokre tygodnie. Trawnik koszony w czwartek, kanciki w piątek. Od razu mi się lepiej zrobiło.

kancikowa instrukcja na fejsie moim...a tu nie pamiętam czy dawałam ale chyba tak, zaraz pogrzebię...

a kosmos dopiero teraz szaleje...



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies