malkul napisał(a)

CZACHA DYMI

i zrobi się CZACHA Z DYNI.... na krwawo

asc napisał(a)

i zrobi się CZACHA Z DYNI.... na krwawo

...i wióry polecą....znaczy pestki

No i na co dynię przerobiłaś?

Fajny domek zdziałaliście. Widzę że roslinki fjnie się bujają a grackami się nie przejmuj. W przyszłym roku dadzą czadu, zobaczysz. Kiedyś u siebie wklejałam jakie postępy zrobiły w kolejnym sezonie.

wczoraj byłam na małym spacerku złodziejskim a wieczorem nastawiłam sobie patki do ukorzenienia berberys Thunberga 'Green Carpet'

Gosia,w A. są fajne i tanie sadzonki

Monitko dynia trafiła do lodówki, leń mnie męczy plan na jutro obiadowy krem z dyni oraz placuszki na słodko z dyni.
Drewutnia na zdjęciu to dopiero szkielet , do końca jeszcze jeszcze
Pocieszyłaś mnie z grakami i mam nadzieję że będzie jak mówisz

Gabrysiu a A. to co to? i tanie to za ile?

I znowu krew się polała pewnie, bo on kuje straszebnie!

Ależ u Ciebie postępy! Dziewczyno! Normalnie wstyd się przyznać, ale zazdroszczę.

Mnie też kulinarny leń męczy za to apetyt ciągle pcha do lodówki polecam krem z dyni z mleczkiem kokosowym.

Jak to kokoszka dynię wyczarowała