Witam ja bym jej na razie nie ruszał, wysokość super, czekamy do maja, a basen kiedyś zniknie.
teraz należy skupić się na wygięciu, podglądamy pień i wyginamy w przeciwną stronę do istniejącego wygięcia, jeśli takie przy ziemi jest.
można się pokusić o wycięcie gałązki, która wyraźnie zasłania pień, czyli te z przodu przy samej ziemi.
przy żółtej jeśli są wycięte przewodniki to sama będzie się zagęszczać trzeba tylko pilnować by jakiś pęd się nie wychylił, wtedy go ciach.
ciekaw jestem tej sosny u teściowej proszę o foto
Ładna działeczka, a będzie ładniejsza,
na forum mówimy sobie po imieniu tak jest łatwiej, Zbyszku
pozdrawiam serdecznie Bogdan, pytaj odpowiem.
Witam Panie Bogusławie . Za Pana pozwoleniem wstawiam zdjęcia sosny czarnej , o ktorej rozmawialiśmy . Jest to sosna , która ma około 6 lat (wsadzona została wraz z urodzeniem córki) "dlatego ten nieszczęśny basen trochę ją zasłania ". , Co roku była uszczykiwana więc na dole ładnie się zagęściła lecz w tym roku pozwoliłem jej urosnąć tyle ile chce i podrosła o 60 cm, osiągając satysfakcjonującą mnie wysokość.
Teraz przyszedł czas na modelowanie "niwaki". Niestety nie wiem , w którą stronę ją wyginać czy w prawo czy w lewo i co zrobić : na razie z czubkiem czyli 5 długimi tegorocznymi odrostami. Ja bym je wyprostował jak zresztą wszystkie inne i poczekał na Pana wizytę bo nie chcę zepsuć bądż co bądź sentymentalnego dla mnie drzewka.
W załączeniu przesyłam zdjęcie mojej sosny czarnej jest trochę bardziej żółta i też kupiona w traczu tylko 2 lata temu . Ta sosna od przyszłego roku bedzie uszczykiwana dość radykalnie celem zagęszczenia , na razie wyłamałem jej tylko z środka przewodniki .
Pozdrawiam Zbyszek W.
Witam po krótkiej przerwie, miłych gości miałam. Upały okropne, to całe dnie nad jeziorem, a teraz dla odmiany wybieramy się nad morze.
Ogród podlewa się sam, co dzień w nocy pada, a dziś to nawet okropna burza była.
A w ogrodzie zaczynają kwitnąć hibiskusy
Milin też powoli rozwija trąbki
Trawy zaczynają kwitnąć
Hortensja Pinky Winky ma coraz większe kwiatostany
Róża u mnie to Pastella... a to jej pierwsze tłoczenie.... nieco zupełnie inny kolor, to z 9 czerwca.... na początku podbiega takim niby różem, jak przekwita robi sie taka prawie biała.. trudno określić jej kolor..
I drugie tłoczenie.. różu nie ma, może za gorąco.. albo takie jest drugie.. mam ją od zeszłego roku i nie prowadziłam na niej obserwacji.. ale drugie kwitnienie ma tak samo obfite jak pierwsze...
O matko ale pobojowisko!Ale teraz będziesz miała salony Tylko kiedy to będzie?
Celinko mogłaś jechać do sanatorium a jak bys wróciła to wszstko byłoby gotowe
No ale ty napewno musisz miec oko na wszystko, my kobiety już tak mamy
Kwiatek posyłam i miłego dnia życzę
skarpa prawie jak u mnie przy tarasie, ja teraz szukam inspiracji i może coś skopiuję od Ciebie ?!
nawet elewacja domku w moich kolorkach!
pięknie
pozdrawiam