Witajcie, dziś pokaże dalsze zdjęcia z objazdu parkowo-ogrodowego. Z rododendronowego
pojechałem dalej Lake shore,m, tam gdzie wracając z wycieczki na której robiłem wieczorną panoramę Toronto, zrobiłem sobie fotkę nocą na takim wielkim skalniaku. Pokazałem jedną fotkę ulicy Lake shore i na tym skalniaku robiłem Chipmunka, który mi tak pięknie pozował. Z tego ogrodu pojechałem na to bagienko o którym pisałem że tu wrócę, Więc wróciłem Jest jedna fotka z plaży gdzie robiłem Toronto ale teraz widok w stronę Oakville. Bagienko to mała rzeczka która przed Ontario robi się w jeziorko i zarośnięte jest bardzo szuwarami, już sobie wyobrażam co tam się dzieje wiosną i latem, teraz pusto jakieś pojedyncze ptaki. Całe to bagienko otoczone jest kładka którą można sobie objechać wkoło od plaży do plaży. Kładka jest na skraju lasu i wije się między drzewami, super widoki, bardzo mi się podobało, do obserwacji ptaków doskonałe miejsce.
Z bagienka zawróciłem do domu i zaliczyłem jeszcze dwa parki w jednym zjadłem ptasie mleczko które kupiłem sobie w polskim sklepie. Tu można nawet żyć bez angielskiego i czuć się prawie jak w domu. Prócz ptasiego wziąłem jeszcze gazety. W piątek się ubezpieczyłem w polskim biurze, pogadałem sobie z godzinę z miłą panią która mieszkała w warszawie i w otwocku miała sporo znajomych. Fotki z dwu parków w następnym poście. Zapomniałem napisać że ta różowa rabata w rododendronowym to różana była, Róż jeszcze sporo było, w OG2 też zrobiłem sporo róż ale nie mam kiedy pokazać

.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber