posiedziałam sobie dzisiaj w spokoju w Twoim ogrodzie - pachnie piękne masz rośliny i ślicznie skomponowane - powojniki masz piękne - takie jakie ja lubię więc przy okazji masz jeszcze ten z zieloną plamką i jak oceniasz
pozdrawiam i cieszę się że było nam dane nacieszyć oczy rajem i przesyłam fotkę z ogrodu pachnącego
Chętnie bym skorzystała, bo ja wiśni w tym roku mieć nie będę. Ciągłe deszcze spowodowały, że opanowała je drobna plamistość liści i liscie masowo opadają. Wiśnie wiszą, ale nie dojrzeją.
Kasiu nie byłam u ciebie równy miesiąc, a tu tyle sie działo najbardziej zadziwił mnie warzywnik, niedawno plantowałaś ziemię a już masz warzywka na wierzchu i pomidorki jak wojsko stoi, to się napracowałaś dziewczyno...ale efekt jest
pozdrawiam