Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » BB

BB

Milka 12:53, 15 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ślad zostawiam macham ciepło
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Evchen 15:23, 15 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Marzena2007 napisał(a)
Macham i już nie męczę o zdjęcia Będziesz u Alinki?

Odmachowywuję .. Edytuję: U Alinki nie wiem, zobaczymy

Madżen, sypnęłam grabom azofoski, powinnam przyciąć?... ale jak ?
górę i boki ?.. pogoda ma znaczenie?. bo siąpi znowu....
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Evchen 15:24, 15 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Kindzia napisał(a)
Moje biedronkowe jeżówki tylko w kępę urosły...bez śladu kwiatów...na razie, mam nadzieję
Ale kupione sadzonki jeżówkowe w porządnej szkółce dają czadu

Spoko, daj bierdronce czas
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Tess 15:30, 15 lip 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Sadzić. Jeśli sa w dobrym stanie. Co prawda i ze świeżych różne efekty wychodzą, ale warto spróbować. Najwyżej wyciepiesz.
Odkryłam (tzn. Ty odkryłaś rąbki innych kawałków ogrodu), że BB to nie tylko biel
No i szkoda drzewek... Myślę, że to do odtratowania, to nadmiar wody w tym roku tak roślinkom szkodzi.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Evchen 15:36, 15 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
irena_milek napisał(a)
Ślad zostawiam macham ciepło

Ciepło mile widziane Machanie ciepłem i ciepłe machanie też
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Evchen 15:39, 15 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Tess napisał(a)
Sadzić. Jeśli sa w dobrym stanie. Co prawda i ze świeżych różne efekty wychodzą, ale warto spróbować. Najwyżej wyciepiesz.
Odkryłam (tzn. Ty odkryłaś rąbki innych kawałków ogrodu), że BB to nie tylko biel
No i szkoda drzewek... Myślę, że to do odtratowania, to nadmiar wody w tym roku tak roślinkom szkodzi.

Zguba jest No nareszcie, gdzie byłaś?????
będę sadzić, zobaczymy co będzie to będzie, a może będzie dobrze
Rąbków będzie więcej, kolorów już na pewno nie Muszę wymienić liliowce z pomarańczowych na inne, albo dosadzić biele do pomarańczy.. bo nijak nie pasują, ale mam sentyment do nich, bo są od mojego taty
Drzewka już raczej się nie odratują... będą inne
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Tess 16:01, 15 lip 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
A plątałam się po podlaskich ścieżkach
Raz to nawet w sesnsie dosłownym
Małż mnie wyciągnął na wycieczkę rowerową przez pola, lasy, dróżki i bezdroża. Założenie: zaczynamy po jednej stronie Bugu, przeskakujemy na drugi brzeg, kończymy na tym, gdzie zaczęlismy. Tyle, ze "przeskoczenie" na drugą stronę wymagało przekręcenia ponad 40 kilomertów Siedem godzin na siodełku, łącznie przejechane siedemdziesiąt dwa kilometry, z przerwami na: zjedzenie kanapek na wale nadbużańskim, zjedzenie objadu w restauracji w Małkinii i dziesięciominutową regenerację potwornie bolących mięśni nóg w przydrożnym rowie

Pomarańcz kiepsko konweniuje. Ze wszystkim. Będę kobicować, a jeśli dasz radę, uznam, żeś cudotwórczyni
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Evchen 23:07, 15 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Coś mi się wydaje, ze lata świetlne miną zanim to małe conieco stanie się żywopłotem grabowym...
Madżen mówi ciąć. Ale jak?....
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Sebek 23:08, 15 lip 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Mi ten pomarańczowe liliowce zbytnio nie pasują - ale też dostane, więc trzymam
Sebuśkam
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Evchen 23:37, 15 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Tess napisał(a)
A plątałam się po podlaskich ścieżkach
Raz to nawet w sesnsie dosłownym
Małż mnie wyciągnął na wycieczkę rowerową przez pola, lasy, dróżki i bezdroża. Założenie: zaczynamy po jednej stronie Bugu, przeskakujemy na drugi brzeg, kończymy na tym, gdzie zaczęlismy. Tyle, ze "przeskoczenie" na drugą stronę wymagało przekręcenia ponad 40 kilomertów Siedem godzin na siodełku, łącznie przejechane siedemdziesiąt dwa kilometry, z przerwami na: zjedzenie kanapek na wale nadbużańskim, zjedzenie objadu w restauracji w Małkinii i dziesięciominutową regenerację potwornie bolących mięśni nóg w przydrożnym rowie

Pomarańcz kiepsko konweniuje. Ze wszystkim. Będę kobicować, a jeśli dasz radę, uznam, żeś cudotwórczyni

Tesiulka, dobrze, że kilometry napisane słownie (siedemdziesiąt dwa ), bo skłonna byłabym posądzić Cię o 'czeski błąd", jakkolwiek z Czechami niewiele to ma wspólnego.. mój dwukołowy rumak odmawia posłuszeństwa po kilkunastu kilometrach albo raczej ja odmawiam dalszej współpracy i "dalej nie jadę"... jak to dobrze, że tu mosty są gęsto, a ścieżek rowerowych mało... bo jakby tak mojemu dziecięciu rajdu po bezdrożach się zachciało, musiałby się mocno naszukać, bo bezdroży u nas niet.. droga za drogą.. noga za nogą.. rower ... za rowerem
odpoczynku w rowie zazdraszczam bezwstydnie... ach.... tak się położyć beztrosko i nie martwić się, że zaraz ktoś wezwie pogotowie do leżącego w rowie, bo słabo mu...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies