danuta_szwajcer napisał(a)

Ogrod w deszczu
[img

Cudo!!!!!!
Pozdrawiam

I na jedynki z zerami trafiłam cufallem

Gratki Aniu



Masz odętki może?

Jak już się w Twoje strony kiedyś zapędzę, to odłóż mi taką cebulkę jedną



ale się oblepiły...

Trochę jednak Ci ostróżek stoi jeszcze i jeżówek I dobrze, mam co oglądać

Na Twoje lilie czekam, zaraz się zacznie
U mnie też pewnie, chyba, że zgniją...

asc napisał(a)

Weroniki.... było tylko woow i wooow..... po prostu czad.... wiec pochwalę tylko Kajtka (chociaż był niegrzeczny) bo w schronie wygląda śmiesznie

Ale dałaś kolorami .. i ta biało seledynowa róża jest też piękna.. aj wszytko... wszytko i nawet te bukszpany w prostokąty przyciachne....... i woda tak czysta w oczku.... miodzio- malina- cudnie..

***********
Aniu, tamto już nie boli, i znów kocham tego łobuziaka. Jest znów taki rozkoszny.
Teraz przesiaduje na dworze i wpatruje się w moje róże. Pilnuje ich czasem całą noc, takie poświęcenie wykazuje.


Elfe są śliczne.

Liliowce - poszalały z wysokością



Cyprysik

Aniu wiesz możne co się dzieje z moja katalpą? Liście ma takie pourywane, ale to nie przez grad.

Powojnik na rynnie






Róże poległy od deszczu....

Elizko – ja już nie „przytarguję” nowych nabytków, a i tak rabatki poszerzam, bo roślinki się powiększają, jakby je ktoś pompował. Dla porównania: to fotka z ub. roku, porównaj z 1 zdjęciem powyżej. Seslerie się tak rozrosły, że dla żurawek nie było już miejsca, musiałam je przenieść



Anitko – to środek grzybobójczy, można też nim odkażać glebę. Jest świetny, ale ma jedną wadę: drogi

Krysiunia – ja u Ciebie też byłam, ślicznie masz, i jak bogato!, nawet sobie pomyślałam, że dużo szybciej Ci z ogrodem idzie, niż z domkiem... Ale dla domku jeszcze nie wymyślono „magicznej siły”, tak, jak dla roślinek...

Kondziu – ale super Twój nowy image, co za klata pod tą zalotnie rozchełstaną koszulą! A w ogrodzie niejedno byś pewnie zrobił, jakby miał kto nad Tobą trzymać parasol, hi, hi, hi...

Aniu – u mnie te deszcze najgorzej się odbiły na firletkach kwiecistych, kwitną, ale wszystkie mają liście zżółknięte, chyba są zagrzybione. O Tommelise pamiętam

Jasiu – to okropne! Twój ganeczek bez róży?! No, odbije przecież, ale to czekanie strasznie frustruje. No ale myśmy chociaż gradu nie miały. Tfu, tfu... Całuski ślę

Jeżówki z siewu... ciekawe jak zakwitną?

Danusia jak się patrzę na to zdjęcie to pieję z zachwytu ! No cudownie!!!!!!!!!!

The Fairy zaczynają



Naparstnice nabyte drogą wyrwania

warzywa też się nieźle spisują szczególnie pomidory




domki, przywiezione od Danusi juz wiszą

trawy kupione jesienią zaczynają ladnie rosnąć

Robertop napisał(a)

Kupiłem dzisiaj w LM Kordyliny po 16 PLN:


Będą w donicach na balkonie

Oj, jak się cieszę!
Mam wrażenie, że one potrzebują od razu wiekszych donic.
Moja w gruncie rośnie ślicznie.

Bogdzia napisał(a)

U mnie Eden Rose jest trzeci rok . Jak u mnie nie wymarzła to u Ciebie tym bardziej b edzie rosnac. Pozdrówka.

*******************
Chyba za późno wsadziłam jesienią, albo złe miejsce, albo trzeba lepiej przykryć? Dwa razy. Popatrzę na nią tymczasem u Ciebie. I kwitnieniem moich też się cieszę.Buziaki.

Chopiny tak pięknie się bielą, i z powodu mnogości kwiatów nie mieszczą się w obiektywie. To tylko drugie pięterko.

Pogoda dzisiaj marna, ale nie padało, więc zrobilam trochę zdjęć

najpierw różyczki

weronika77 napisał(a)

Odwiedziłam ogród podróżniczki i zadam pytanie na pryw. Róże piękne. Dobranoc z moim załącznikiem z deszczowego ogrodu.

Odpisalam.Pozdrawiam.Róże piękne , wyjątkowe.

Jeszcze mam problem z katalpa, coś jej jest. Tylko jeszcze nie wiem co? Muszę poczytać, na co może chorować. A możne ktoś wie?

Alinko ależ cudnie u Ciebie,najbardziej zauroczyło mnie to miejsce-wkleiłam do ulubionych

Witaj Agato, masz duże pole do popisu, piękną działkę i dom. Bardzo ładne zdjęcia robisz swoim kolorowym rabatkom. Podoba mi się jak komponujesz. Też uwielbiam róże, lawendę, kocimiętkę wręcz kocham.Pozdrawiam jaśminowo