też jestem zachwycona
Martuś, jak ja się cieszę, że cię widziałam, wyglądasz wspaniale, na przekór wszystkiemu
Marta- Kolorowe rabaty i Ania, obie cudowne, i dalej Monika Kwiat Holandii i Marzenka, śliczne blondasy
i kawałek Joasi ....a tu nasz wspaniała Gbrysia/Gaby3003, pieknie jej w tym kolorze, a dzrewko wachlowało ja listkami
i Bożenka z Gabrysią obie pełne humoru i radości i uśmiechnięte od ucha do ucha
siedzimy w ogrodzie Anuli, w tym miejscu miły chłodek był
Czasem usmiechnięta , czasem zabiegana
niech nam sto lat żyje nasza pierwsza Dama.
Niech Jej pachna róże i ptaki śpiewaja
a wszyscy wokoło Danusię kochają.
Wszystkiego najlepszego Danusiu i przyznaję ze wstydem że w sobotę nie pamiętałam o Twoim Święcie , bardzo szkoda.
O, to przykre, ale już wszystko na najlepszej drodze! Trzymam kciuki, abyś jak najszybciej mogła poddać się rehabilitacji, a przede wszystkim wrócila do Swoich
Ściskam i pozdrawiam cieplutko
Ha ! i ja jestem, jak dobrze, że Cię Ewelina znalazła, to i ja zapisuję wątek do oglądania do zobaczenia na następnym spotkaniu.
No i proszę, na spotkaniu taka skromna byłaś jak mówiłaś o ogrodzie, a on jest piękny, dojrzały, zadbany, żywopłot bukszpanowy jest genialny - fale w połączeniu z kulkami wyglądają naprawdę fantastycznie.
Wróciłam wczoraj ok. 22 - giej.
Nawet nie rozpakowałam bagażu tylko ściagnęłam zdjęcia i prosto na stronę 'Spotkania'. Zajęło mi to sporo czasu, bo chyba ze dwadzieścia stron było do przejrzenia! Wdepnęłam też na kilka innych wątków, spodziewając się ciekawych zdjęć i komentarzy.
Aniu, i ja się cieszę ze spotkania. W końcu musiało to nastąpić, by nasza - do tej pory wirtualna znajomość - stała się pełną
No i jeszcze poziomeczki od Ciebie , bardzo słodkie i ładnie owocują tylko jedna wada za szybko znikają w ustach M., więc zdjęcie jakie wyszło takie wyszło a teraz idę zrobić jakiś chłodnik na obiad, bo na nic innego nie mam ochoty
To jeszcze inna
Nie wiem niestety co to za odmiana.Rosla juz tutaj,zmizierniala w momencie kupna domu.W tym roku sa ogromne-tak wielkich krzakow jeszcze nie widzialam.Maja ok 120cm!
Sa podparte zwyklymi polokraglymi,metoalowymi podporkami.Dziwie sie ze tak wygladaja,bo przezyly wichury (zerwalo np dach i polamalo domek drewniany w ogrodku) i wielka ulewe.
Cieszę się, że zaglądacie na mój balkon Zapraszam częściej
Już po remoncie sufitu, dzisiaj posprzątałam, teraz troche koniecznych zmian aranżacyjnych ...ale to za parę dni
Iza, jak ty pięknie piszesz, dzięki ci wielkie
bardzo się cieszyłam z naszego spotkania u Danusi, czuję niedosyt, koniecznie u mnie musimy powtórzyć, chyba w końcu się nagadamy
buziaki wielkie
i jestem oczarowana i zachwycona tym kolorem włosów, karmelowa dziewczyna z ciebie, jest świetnie
na zdjęciu Iza, Danusia, Staszek, Wiesia i kawałek Bociusia