dziś dalej pochmurnie i pada w sklepie znalazłam bidulki przecenione za grosze i tak wzieliśmy je z narzeczonym z myślą o ratunku dla nich zobaczymy czy się odwdzięczą a tak już po przesadzeniu, teraz będziemy czekać czy odbiją sadzone w deszczu heh
Przy drewutni ,króluje ,żółty i biały ,jest tam różowa krzewuszka ,którą przesadzę jesienią w miejsce białej ,a białą w miejsce różowej ,mam tam iryski ,irysy ,jeżówki ,liatrę,lilie,liliowce ,języczkę ,odetkę.
Wiciokrzew ,jeszcze chwilkę
Weroniko, przecudnie u Ciebie. Alez musi pachnieć!!! A te głogi, to jakas specjalna odmiana, o pełnych kwiatach? W życiu nie powiedziałabym ze to głóg!
No tak, żeby kupić ziemię do skrzyń, to fakt - kosztowna inwestycja. Ja moje wymyśliłam sobie, bo miałam górę kompostu do zagospodarowania i to było najprostsze. Ciekawe dlaczego u Ciebie nie wyszło z kompostem, przecież to się robi właściwie samo, tylko trzeba pamiętać żeby warstwami przesypywać. Co w takim razie robisz z odpadkami ogrodowymi, odbierają to u Was w gminie?
Baptysja młoda, prawda i rośnie z różą Schneewitchen i melisą, już widziałam te biele,błękity i zielenie a na razie - gucio.