A tu rośnie sobie prezent na Dzień matki, rabarbar dłoniasty wypuszcza nowe liście, przyjął się, no ale swoją masę to pewnie za rok pokarze, dałam mu dużo kompostu, powinno być ok
Asiu, fotki Ci zrobiłam. W moim odczuciu jest bardziej różowy, taki pudrowy róż z kapką fioletu. Na zdjęciach kolor wychodzi nieco jaśniejszy niż w rzeczywistości
Ooooo zazdraszczam
U mnie za zimno by lotosy wystawić na zewnątrz. Twoje już niesamowitych rozmiarów
Moje bidy w akwarium chyba nie dadzą rady, dwa listki coś brązowieją, tylko jeden wygląda jeszcze dobrze, nowych nie wypuszczają, nie wiem co nie tak. Te brązowiejące wyciąć?
Te od Ciebie na razie fajnie puszczają kiełki, ale listka jeszcze nie ma żadnego.