antracyt
09:28, 20 wrz 2022

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
No proszę, czyli 'Wasze" dorosłe jeże wiedzą gdzie w razie czego maluchy przyprowadzić na podkarmienie 
U mnie towarzystwo biega już po całym ogrodzie. Niektóre bardzo urosły, ale kilka jest mniejszych i mam nadzieję, że te też sobie poradzą zimą. Czy wiesz może, czy maluchy z letniego(sierpniowo-wrześniowego) miotu zimują w gnieździe z mamą, czy szukają własnego lokum?
Jakim preparatem pozbywacie się pcheł i w jaki sposób? Spryskujecie je?
No i zastanawia mnie, gdzie potem wypuszczacie te wszystkie uratowane jeże.
Ale Cię zarzuciłam pytaniami
ps. Przepięknie zaczyna się wybarwiać Wasz grujecznik

U mnie towarzystwo biega już po całym ogrodzie. Niektóre bardzo urosły, ale kilka jest mniejszych i mam nadzieję, że te też sobie poradzą zimą. Czy wiesz może, czy maluchy z letniego(sierpniowo-wrześniowego) miotu zimują w gnieździe z mamą, czy szukają własnego lokum?
Jakim preparatem pozbywacie się pcheł i w jaki sposób? Spryskujecie je?
No i zastanawia mnie, gdzie potem wypuszczacie te wszystkie uratowane jeże.
Ale Cię zarzuciłam pytaniami

ps. Przepięknie zaczyna się wybarwiać Wasz grujecznik
