Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gosiniak"

Ania i róże i cała reszta :) 22:32, 06 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Tu jak zwykle cudowne zdjęcia
Żywopłotki cisowe. 22:28, 06 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Haniu niesamowite ilości roślinek produkujesz, ale dla takiej dużej działki w sam raz, u mnie 1200m i ledwo wyrabiam, ale apetyt na więcej mam, troszku bym ci uszczknęła tej działeczki
Zakupy fajowe i jakie ceny
Liliowo i kolorowo:) 22:15, 06 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Danuś kuruj się kochana i uważaj z tym wychodzeniem do ogrodu. U mnie dziś już piękna pogoda była, ale widzę, że u ciebie z nią nie najlepiej, więc tym bardziej dbaj o siebie.
Widoki ogrodowe urocze, moje krzewuszki też zaczęły kwitnąć.
Pozdrawiam
Zakątek z fioletową ławeczką 22:07, 06 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ogród wygląda pięknie, taki dopieszczony, widać że o niego dbasz, a twój M świetnie strzyże
Ja bym spróbowała z różą- skoro marzysz, wykop duży dół, wymień w tych miejscach ziemię i nie może się nie udać, o odmianę poproś Anię od róż- ona świetnie ci doradzi, tutaj jest jej wątek jeśli nie widziałaś:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1487-ania-i-roze-i-cala-reszta
Pozdrawiam
W moim ogrodzie... 12:24, 06 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
No no bardzo ładnie i bukszpaniki widzę- jakie śliczne
Bardzo elegancka rabatka
PS. Wykopałam żurawki- wiadomość na priv
Pozdrawiam
Tu odpoczywam 19:07, 04 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Krzewuszki widzę całe obsypane kwieciem, moje jakieś pojedyncze mają, ale i tak cieszą. Kurczak pieczony jak ty to zrobiłaś, że u ciebie słonko było, ja już nie pamiętam kiedy u mnie, ciągle chmury, ile można tak wytrzymać, Fotki i ogród fantastyczne


Ja się tylko podpisać mogę pod tym co Gosia napisała....i zapytowuję czy krzewuszki tniesz? i jeżeli tak to kiedy?
W moim ogrodzie... 10:13, 04 cze 2013

Dołączył: 08 wrz 2012
Posty: 125
Do góry
Nie chcemy tworzyć zwartych żywopłotów, a jedynie tło dla roślin. Właściwie, to chodzi nam o efekt, jaki Ty uzyskałaś :


Właścicielem fotografii jest Gosiniak - igiełkowy ogródeczek


Będą stały na zachodniej stronie i ładnie będzie, jak trochę słońca przejdzie między nimi wieczorem, oświetlając resztę rabaty.

Berberysy - rzeczywiście powielimy, bo kwiatki, posadzone przed nimi, w tym roku już nie wzejdą.

Co do hortensji bukietowej, to potrzebuje ponoć 2m - i prawie tyle jej zapewniliśmy, choć nie wykluczamy, że jak się pierwsza przyjmie na naszym terenie, to dokupimy jej koleżankę
Tak jak zrobiliśmy, dokupując bordową krzewuszkę. Za nią rośnie jaśniejsza odmiana, która zaczyna kwitnąć:



Gosiu, chciałem zasugerować, że najtaniej wychodzi olej parafinowy z apteki

Dzięki Gosiu za Twoje rady!
Tu odpoczywam 09:42, 04 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Krzewuszki widzę całe obsypane kwieciem, moje jakieś pojedyncze mają, ale i tak cieszą. Kurczak pieczony jak ty to zrobiłaś, że u ciebie słonko było, ja już nie pamiętam kiedy u mnie, ciągle chmury, ile można tak wytrzymać, Fotki i ogród fantastyczne
W moim ogrodzie... 09:32, 04 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
To co pierwsze nasuwa mi się to rada, abyście nie sadzili pojedynczo roślin, najlepiej wyglądają w grupach po kilka sztuk i tak też zawsze Danusia radzi, jeśli berberysy to kilka tej samej odmiany, krzewuszki, hortensje tak samo. Ja bym dokupiła po prostu te odmiany co już są i posadziła grupami. Na trawki czy żurawki można zaczekać, rozmnożyć i później dopiero sadzić oszczędzając pieniążki.
Szmaragdy mam u siebie posadzone co 90 cm to trochę za dużo, żeby był szczelny żywopłot to trzeba by było gęściej- 60-70. Rzadziej posadzone też zarosną, ale trzeba będzie czekać dłużej.
Dużo pracy przed Wami ale widzę, że jest też duży zapał, będę podglądać jak idą postępy

Tak, tak Paroil jak najbardziej też może być
W Gąszczu u Tess 23:24, 03 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12457
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Kopytnik to mi się też bardzo podoba, mus zaadoptować do siebie. kiedyś widziałam takie fajne zestawienie z kopytnikiem właśnie, a jakie on wielkie liście ma u ciebie. Żurawki bordowe porzuciłaś, a ja właśnie kupiłam kilka, jak widać każdy musi sam się przekonać co u niego pasuje. Rabatka wyszła pięknościowa- jak najbardziej do kopiowania

Naśladownictwo najwyższą formą pochwały jest Będę zaszczycona.
Żurawki rosną, tylko im zmieniłam miejsce. Lubię żurawki bordowe, ale takie ciemne, stonowane. Te były zbyt jaskrawe. W tym połączeniu.

W moim ogrodzie... 19:57, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
ermigo napisał(a)
Jakiś czas temu zadołowałem parę świerczków, Teraz chciałem je przesadzić na miejsce docelowe, ale pojawiły się szkodniki:
1. to chyba miechun świerkowiec



2. galasy


Macie jakieś pomysły na pozbycie się ich? Da się drzewa uratować?

Na domiar złego posadziłem młodziutkie modrzewie (ok. 10cm), więc z galasami będę miał w przyszłości stały problem, ale z drugiej strony, szkodniki mogą przywędrować z zewnątrz, więc nie chciałbym rezygnować z obu gatunków. Mam nadzieję, że jakieś okresowe opryski wystarczą na ochronę drzewek.
Chętnie poznam Wasze sposoby na walkę z tymi szkodnikami.


Witaj serdecznie
Na początek trzeba zająć się tym tematem, bo szkoda drzewek, nie miałam tego nigdy u siebie, ale podam ci co piszą w książkach: zielone galasy, zanim uwolnią mszyce- a dzieje się to pod koniec lipca lub w sierpniu- należy wyciąć i spalić. Zrób to jak najszybciej. W zimie, przy temp. wyższej niż 10 stopni, ja to robię na początku marca- właśnie w ochronie modrzewi i świerków i innych iglaków też, pryskać preparatami olejowymi- typu Promanal. Co roku tak robię i nie mam tego typu niespodzianek.
Ogrodnik Mimo Woli cd 19:45, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ania- ogród bajka, przez ciebie coraz bardziej podobają mi się wszelakie kwiatuszki i jak tu zrobić z igiełkowego kwiatkowy?...
Bonsai fajnie wyszły, katalpa urocza, czy ona ma takie żółte te liiście, czy zdjęcie tak wyszło?- nie dziwię się że jest jedną z twoich ulubienic. A i czekam na kompozycję w donicach
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 19:25, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Irenko a ja przegapiłam twój wyjazd na Kretę, ale już nadrabiam, też byłam w tym raju, więc tym bardziej zazdraszczam
Ogród zachwyca i czaruje nieustannie
W Gąszczu u Tess 19:12, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Kopytnik to mi się też bardzo podoba, mus zaadoptować do siebie. kiedyś widziałam takie fajne zestawienie z kopytnikiem właśnie, a jakie on wielkie liście ma u ciebie. Żurawki bordowe porzuciłaś, a ja właśnie kupiłam kilka, jak widać każdy musi sam się przekonać co u niego pasuje. Rabatka wyszła pięknościowa- jak najbardziej do kopiowania
Igiełkowy ogródeczek 12:44, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Irenko- dziel dziel, ja to robiłam pierwszy raz, zobaczymy.... sama jestem ciekawa czy się ukorzenią, dziewczyny podpowiadają, że one łatwo się przyjmują, więc liczę że się uda.
Igiełkowy ogródeczek 12:41, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
asc napisał(a)
Jestem na bieżąco...
Śliczne te Twoje igiełkowo.. i podpisane teraz

Aniu dziękuję bardzo
Teraz będę pracować nad szczegółami, jest jeszcze trochę do zrobienia, a pozwolenia na kolejną rabatkę nie ma jeszcze....
Igiełkowy ogródeczek 12:34, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
ermigo napisał(a)
Witaj Gosiu!
Ja, ja jestem bardzo chętny na Twoje żurawki!!!
Mieszkamy pod ZG

Napisałam na priv
Cieszę się bardzo, że żurawki pójdą w dobre ręce. Wasz wątek na szybko już widziałam, nie zdążyłam jeszcze nic napisać, ale na pewno tam wrócę
Igiełkowy ogródeczek 12:25, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Chyba muszę to samo z żurawkami zrobić.....
Klona w ogrodzie nie mam ale za to w domu niewiele robię córka i M dużo robią

Nic dziwnego, przecież Ciebie w domu prawie nie ma, bo albo w pracy albo w ogrodzie

JulkAd napisał(a)
No zdecydowanie lepiej po podziale tych żurawek....prześwietliłaś rabatę, ale przynajmniej widać co na niej rośnie....Małgosiu jak masz kawałek wolnego miejsca w kącie ogrodu to przykop tam żurawki....nawet bez ukorzeniacza....one się świetnie przyjmują, a może ktoś w międzyczasie chętny się znajdzie, bo szkoda wyrzucać

Znalazłam już chętnych, więc po kłopocie, na razie czekam z ich wykopaniem, bo pada i pada i końca nie widać, u ciebie taż taka masakra pogodowa?

ewa004 napisał(a)
Jaka szkoda że nie mieszkam blizej zaraz bym się o te zielone żurawki uśmiechnęła do ciebie

Cholercia ty rozdajesz za darmo ,a ja u siebie chcę kupić i nie mam gdzie

Zawsze można się bliżej mnie przeprowadzić
A tak na serio, to też czasami się muszę naszukać, zanim coś kupię, wczoraj byłam na targach i praktycznie nic nie kupiłam z mojej listy roślinkowej- to tak żebyś się nie czuła osamotniona w poszukiwaniach

grazyna napisał(a)
Cudnie cudniaście u Ciebie Gosiu, doprawdy jesteś jak mróweczka tak pracowita

Przyznać się muszę, że ostatnio się obijam, bo pogoda jakoś nie rozpieszcza, ciągle pada.....
Ale i tu znajduję plusy, przynajmniej mam czas trochę ponadrabiać ogrodowiskowo
Igiełkowy ogródeczek 12:20, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Kondzio napisał(a)
Ślicznie żurawkowa farma dobre hi hi hi

Mój M się śmieje, że teraz to już wszędzie ta sałata będzie rosła- kto to zje...

bociek napisał(a)
Rany Julka jaka fabryka Gosiu, mnie to tez niebawem czeka, ale mam chetna na ilosci hurtowe Na szczescie

Buziam

Dzięki Ogrodowisku znalazła już chętnych

danuta_szwajcer napisał(a)
Ale żurawkowo Super ale fajnie te rabatki wyglądają, też tak dzielę bo szybko się rozrastają Pozdrawiam i miłej niedzieli

Cieszę się, że Ty też tak robisz, czyli powinny się przyjąć
Igiełkowy ogródeczek 12:08, 03 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Justynko i Ewo dzięki za odwiedziny
Justyna co do klona to czaję się jeszcze na czerwonego, nie mogę się już doczekać

Kochani!
Dziś zadałam sobie niezłą żurawkową robotę, zainspirowana u Syli, postanowiłam podzielić swoje żurawki, które podobnie jak u niej zarosły mi rabatkę, tak że buksików nie było widać
Wcześniej je dzieliłam- urywając tylko boczne sadzonki, ponieważ nie było większego efektu na tej rabacie od frontu- bo nadal nie było widać buksików to postanowiłam tak jak Syla wykopać je zupełnie i posadzić małe od nowa. Posadziłam już rzadziej niż wcześniej, bo nie chcę mieć za rok kolejnego dzielenia- dla przypomnienia- sadzonki kupowałam w zeszłym roku i nie mogę do tej pory uwierzyć, że tak się szybko rozrosły, a co gorsza zaczęły rosnąc w górę, chyba właśnie przez to że za gęsto sadzone były. Sadzonek nawet nie liczyłam, ale ok 100 mi wyszło, część upchnęłam u siebie, a połowę sąsiadce podarowałam. Zastanawiam czy jakiejś farmy żurawkowej nie otworzyć..hihiiii bo następna partia do dzielenia czeka, a już praktycznie nie mam gdzie ich sadzić.....całego ogrodu w żurawkach to nie chcę, więc jak jest ktoś chętny, ale odbiór osobisty, bo w wysyłce to nie mam doświadczenia, nawet nie wiem czy by przetrwały.
A to moje poczynania, rabatki dla porównania, ta po przeróbce wyglądała tak jak druga, która czeka na podobną rewolucję Zdjęcia robione wieczorem, bo dopiero wtedy skończyłam






Nie tylko buksiki widać wreszcie, także moje fajowe hosty:

Posadzone sadzonki:



ogrom pracy, wspaniałe efekty i ten pomysł dzielenia żurawek, też chyba tak zrobię
na igiełkę u ciebie





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies