Moja skarpa tez gliniasta. Lawenda jej nie lubi, ale za to przywrotniki, szałwie, stipy, suchodrzewy, irga i oczywiście jałowce lubią bardzo. Jak tylko coś Ci z tego odpowiada to polecam
Nie ma takiej kostki, która by mi się podobała, była tania i dostępna
Jodełki nie będzie - nie produkują tego juz praktycznie. Dziady pękały.
Będzie chyba tanio i szaro i jednolicie, bez wstawek ścieżek itp.
Skarpa przejdzie lekką korektę kształtu i już się tego boję... Muszę przesadzić przywrotniki, szałwię i stipy w inne miejsce... Chyba padnie na miejsce przed "czapką" oczyszczalni, ale chyba będzie tam straszny miszmasz...
Mam do dyspozycji w przechowalniku
-11 szt danica
- 2 hortensje MAGICAL MONT BLANC 'Kolmamon' które w przechowalniku czują się źle
- 2 turzyce ice dance
- różową szałwię
No i zastanawiam się, czy dziabnąć tam wszystko? Czy oganiczyć się jednak do przeniesionych ze skarpy stipy, przywrotnika, szałwi białej i fioletowej... Bo takiego zgromadzenia różności w jednym miejscu to jeszcze nigdzie nie mam (no poza przechowalnikiem
Skarpa jest za wąska i za stroma, trzeba nasypać ziemi aby była większa i łagodniejsza wtedy da się na niej posadzić coś z pomysłem. Tutaj się nie da. Tylko rośliny okrywowe.
Dzień dobry
Bardzo proszę o pomoc! Właśnie się budujemy i od strony tarasu mamy taką skarpę.. szeroka 33,7 metrów, wysoka około 1,50 m. Ogrodzenie z siatki ma wysokości 1,5 m.
W przyszłości za płotem na pewno będzie ktoś się tam budował. A teren jest tam znacznie wyżej niż nasz.
Zależy mi na tym, żeby ją ciekawie zagospodarować, wyeksponować i się zasłonić, ale jestem zielona w temacie.
Mąż chce posadzić świerk na samym dole skarpy, ale mi nie podoba się ten pomysł, bo skarpa będzie wtedy nie wykorzystana. Może tą skarpę przerobić? Chciałbym żeby było ciekawie. Tylko nie wiem w jaki sposób.
Będę wdzięczna za pomoc
No właśnie jeszcze nie obsadziłam. Jestem w trakcie. Wyszła mi tam rabata 8x5 m. Czyli jest co robić. No i bardzo trudny teren, skarpa i masa korzeni, bo na tym kawałku mam pięć wielkich sosen. Muszę się między nie wpasowywać.
No i jeszcze czekam od lutego na zamówienie od Trawek. Szlag mnie trafia, bo przez jednego andropogona wszystko opóźnione. A oczywiście nie pofatygowali się z informacją że dostępny dopiero w czerwcu. Zrezygnowałabym. Teraz się okazało że w ogóle andropogon im wypadł. Zła była, napisałam e-mail że chcę na jego miejsce carexy ale nie wiem co się stało że e-mail się nie wysłał. Czekałam kolejne dwa tygodnie zanim się zorientowałam. Napisałam jeszcze raz, tydzień temu i ciągle bez odzewu. Zamówienie opłacone, ja wściekła...
Ale wracając do przyjemniejszych rzeczy. Po szczepieniu pół nocy z głową w muszli... Ranek już jest ok. Ale jakoś bez energii żeby wstać. Ale muszę, bo się rozjaśniło a od południa ma znów padać. Jedyny moment że by coś posadzić.
Bodziszek magnificum bez odmiany. Kupowany od kogoś na forum. Uwielbiam go, szkoda że krótko kwitnie i nie powtarza. Ale liście potem też są ładne więc jest ok
Dzień dobry
Bardzo proszę o pomoc! Właśnie się budujemy i od strony tarasu mamy taką skarpe.. szeroka 33,7 metrów, wysoka około 1,50 m. Siatka ma wysokości 1,5 m.
W przyszłości za płotem napewno będzie ktoś się tam budował. A teren jest tam znacznie wyżej niż nasz.
Zależy mi na tym, żeby ją ciekawie zagospodarować, wyeksponować i się zasłonić, ale jestem zielona w temacie.
Mąż chce posadzić świerk na samym dole skarpy, ale mi nie podoba się ten pomysł, bo skarpa będzie wtedy nie wykorzystana. Może tą skarpe przerobić? Na górze jest troche za mało miejsca żeby coś posadzić. Chciałbym żeby było ciekawie. Tylko nie wiem w jaki sposób. Będę wdzieczna za pomoc
Witam ponownie,
za poradą zakupiłem trzmielinę (65 sztuk) - już na początku kwietnia (nie spodziewałem się że będzie aż tak zimno) - na szczęście mimo tego ze na początku tawuły długo nie dawały oznak że się przyjęły teraz już ładnie się żółcą na całej długości skarpy (nie przyjęło się 2 sztuki) i zaczyna to ładnie wyglądać, w niedługim czasie wrzucę zdjęcia dalszej części skarpy i poproszę o poradę co dalej.
Ale teraz mam pytanie o inną część mojego podwórka - mianowicie chodzi mi o podjazd - czym obsadzić pas około 1,5 m szeroki (skarpa) tak żeby uzyskać trochę cienia na "parkingu" przed garażem - i jednoczeni żeby potem tą samą roślinnością (lub pasującą) obsadzić resztę podjazdu (jakieś 25mb długości i 2m szerokości)
Ja wstępnie myślę aby posadzić 0,5m od ogrodzenia klony kuliste , potem może jakiś berberys czerwony, i przy samym krawężniku lawendę (bo tam będzie już bardzo sucho).
Dodam ze niestety mocno tam wieje i jest to strona południowa.
Podjazd narazie rozkopany bo czekam na przyłącz gazu......
p.s.
jakie pnącze można bezpiecznie posadzić przy tego typu ogrodzeniu - w sensie takim żeby nie zniszczyło drutów.
Kamila dzięki bardzo też ją lubię w tym stanie -wiosną ,jak pusto ,to mam ochotę dosadzać coś -a teraz już jest dobrze
Skarpa boska a nowa oczkowa śliczna. zawsze jak tu przyjdę top jest co podziwiać.
Lidka dziękuję za komplementy cieszę się bardzo
Nowa ulepszona oczkowa Większa i bardziej dostępna do podziwiania
Pięknie będzie
Asia
jutro ją kończę ....no mam nadzieję ,że będzie pięknie -tym bardziej ,że prawie bez zakupowo się odbyło ....2 kastry -44 zeta -rośliny moje -przesadzane z innych części ogrodu
A dlaczego po cichaczu? Dogadaliby sie z Eddiem
Kasia sama nie wiem ....może po prostu nie wiem co pisać -bo ile można pisać pięknie ,cudnie itp....
no nie wiem ,czy by się dogadali ....moja jest ,że tak powiem mało przyjacielska do psów .....dla nas jest cudowna i mega kochana .....ale to zazdrośnica i bardzo mocno mnie pilnuje ....jest nieufna ,jak kogoś nie zna ....
Twoja skarpa jest zachwycająca.
Dorotko cieszę się ,że zajrzałaś dziękuję
Wooow do potęgi. Przecudownie.
Dzięki bardzo
Kraina małych jezior - niech skonam .
Sucha rzeczka jako nowy element zagospodarowania - rewelacja
Nie konaj Kraina małych jezior mi się podoba
Sucha rzeczka -to są kamienie wykopane z powstałej rabaty -nie wiedziałam co mam z nimi zrobić i tak wyszło samo
Fantastyczne są te kolory! A klony tez uwielbiam
Aga dzięki
Fotki przejrzałam jeszcze raz, pięknie masz Madzia
Daria dzięki bardzo
Skarba cudna.Jak ty po niej chodzisz w celach pielegnacyjnych?
Kasiu normalnie po kamorach -one są stabilne i naprawdę duże -nie mam problemów z chodzeniem po nich ....prawie jak w górach
Fajne te oczka, nie kojarzyłam ich
Skarpa przykuwa wzrok, dzieje się na niej dużo fajnego
dzięki u mnie taki misz -masz wszędzie na rabatach -minimalistką nie zostanę