witaj Danusiu

ja też głosuję, by wianek zostawić....
u mnie za oknem zima a w domku wiosna na parapecie...
spokojnej nocki

Wianek niech wisi może wisieć do gromnicznej

Właśnie zaczął padać śnieg i myślę sobie, niech zostanie zimowy wianek, bo wiosenny wianek jakbym zrobiła - to w śniegu nie za bardzo. Kompromis jest taki:

Z domu nie widać wianka zimowego, a od strony wianka nie widać wiosennych narcyzów Dobrze wykombinowane?

chociaż odliczam dni do wiosny )... jestem za tym aby wianek jeszcze powisiał
Serdecznie pozdrawiam!

Fakty są takie, choinki nie ma, wianek wśród bluszczu wisi Sebek mnie skrytykuje ale niech jeszcze wisi choć ta wiosna w kuchni jest Co Wy na to, zabrać wianek, czy niech wisi?

Witam po kolejnej nieobecności!
Zaraz ksiądz rozpoczyna kolędę na mojej ulicy i wpadłam tylko na chwilkę, wieczorem pewnie dopiero ponadrabiam.
Marta, powiem Ci, że akurat ta krzewuszka jest obiektem zazdrości kilku moich sąsiadów, zachwycają się nią niesamowicie, ale jak kwitnie to naprawdę mało kto przechodzi obok niej obojętnie - nawet koledzy M, którzy nigdy nie zwracają uwagi na ogród
Jolu, zapraszam ponownie. Roślinki sa chwilowo w stanie spoczynku, ale dzieciaki rosną bardzo szybko i odpukac zdrowo


Nie byłam ostatnio na forum, bo robiłam sobie wianek na drzwi, świąteczny zniknie jutro wraz z choinką i pozostałymi ozdobami i żeby nie było smutno to zrobiłam wianek na drzwi
na wiklinową bazę zrobiłam na drutach wełnianą otoczkę


Później dorobiłam kwiatki i doszyłam perełki

Moniko , gratulacje 200 tki i zamiast kwiatka - wianek, dla Mistrzyni Wianków

Wejście też świątecznie przystrojone, szkoda że śniegu nie było... w tym roku znowu bez światełek...





Wianek świąteczny na starym podkładzie zrobionym wczesną wiosną... Ma już prawie rok i trzyma się jeszcze kupy

Zeta napisał(a)

Witam w Twoim ogrodzie ....bardzo tu klimatycznie ...piękne masz rozchodniki ....białą odmianę też posiadam ... a wianek cuuudo super pomysł piękne też zdjęcia jesienne ...
A wogóle to nie taki mini ten ogród .....sądząc po takiej ilości roślin.....będę tu stałym gościem coś czuję.

Dziękuję za odwiedziny i słowa uznania.

Co do ogrodu to z biegiem czasu okazuję się, że rozmiar zaczyna być bardzo odpowiedni.
Wymaga co prawna jeszcze trochę zmian, ale wszystko w swoim czasie.

Cieszę się, że wianek Ci się podobał, a mam już pomysł na następny zimowy wianek i dekorację świąteczne, ale to do realizacji w grudniu 2013 r.

Póki co wszyscy czekamy na wiosnę i dekoracje wiosenno - wielkanocne oraz zaplanowane zmiany i prace w ogrodach .

Zeto zapraszam i pozdrawiam

Dzisiaj miałam pracowity dzień, bo napisałam o iglakach, jakie warto wybrać do ogrodu, co zapoczątkuje mam nadzieję pożyteczny cykl.

Porządkowałam sobie też biuro, bo już sterta pism narosła, że za chwilę wszystko by runęło.
A potem poszłam pozbierać listki z buka, powiesiłam holenderski wianek koło garażu.

Witam w Twoim ogrodzie ....bardzo tu klimatycznie ...piękne masz rozchodniki ....białą odmianę też posiadam ... a wianek cuuudo super pomysł piękne też zdjęcia jesienne ...
A wogóle to nie taki mini ten ogród .....sądząc po takiej ilości roślin.....będę tu stałym gościem coś czuję.

kwiatholandii napisał(a)

Nadrabiam zaległe zdjęcia z wyjazdu.

Teściowa zrobiła metalową choinkę


I nowy wianek



Moje nowe postumenty do ceramiki. Oczywiscie made by TEŚĆ



A to ogród nowegą sąsiada, który pokazywałam latem. Zimą jest równie piekny

Hmmm choinka teściowej bardzo interesująca i fajna bo inna niż wszystkie
A ogród sąsiada boskiiii....piękne wyglądają trawy w takich grupach zwłaszcza zimą

Nadrabiam zaległe zdjęcia z wyjazdu.

Teściowa zrobiła metalową choinkę


I nowy wianek



Moje nowe postumenty do ceramiki. Oczywiscie made by TEŚĆ



A to ogród nowegą sąsiada, który pokazywałam latem. Zimą jest równie piekny

Moniska, no nie badz taka, pokaz ten wianek.

Nareszcie likend

Witaj Magdo
Bardzo mi sie podoba murek i taras i wianek....i dużo mogę jeszcze wymieniać
Oby do wiosny!

Aniu, Bociusiu bardzo dziękuję za życzenia

Laba się niestety skończyła i zaczął się kierat...och jak ciężko było wrócic do pracy po świątecznym leniuchowaniu...

Aaaa i musze się pochwalić ...spłodziłam wianek! aż sama nie mogę w to uwierzyć jak takie stworzenie czegoś z niczego cieszy zgapiłam pomysł od Bety i bociusia, trochę dodałam od siebie i jest ...tylko jeszcze musze cyknąć fotkę

cd.

Ha, ha, ha... ale daliście się nabrać



Ona wszystko zmyśliła! Tu nigdy nie było żadnych ryb!


...trzeba wracać....


A może to pływało w potoku i Finka myślała że ryba? całe mokre...


przecież to wianek

magnolia napisał(a)

Witaj Pszczółko noworocznie.

Dobrego Roku Ogrodowiczanie!

Nie mogłam się oprzeć- zostawiam Ci nasz wianek dereniowy przy drzwiach wejściowych- wydał mi się podobny do Twojego

Witaj Magnolio, miło Cię widzieć.
A faktycznie jest pewne duże podobieństwo. A te kwiatki jak się nazywają?

Witaj Pszczółko noworocznie.

Dobrego Roku Ogrodowiczanie!

Nie mogłam się oprzeć- zostawiam Ci nasz wianek dereniowy przy drzwiach wejściowych- wydał mi się podobny do Twojego

Wianek na drzwiach nadal prezentuje się wspaniale

Ale już po mału myślę o wiosennym