Bardzo lubię takie świąteczne przygotowania oraz takie świąteczne " dziabągi "... To hasełko made in " mój Teść )

Ostatnio w Parktiku kupiłam za śmieszne pieniądze zdefektowane resztki z ubiegłego roku

Prawie jak " szklane jajca ".... Nie dajcie zwieść się zdjęciu .. One mają 3 cm średnicy .. I były w nich jakieś poprzyklejane stworzenia ale część odpadło .... I dzięki Bogu

"Olek" zniosł zime dzielnie. Teraz ma 1.6 m wysokosci.
W ub. roku stracił podczas zimowania mnóstwo lisci. W tym roku przezimował duzo lepiej





Pelargonie za późno wstawiłam do ciepłego i jeszcze są mizerne...

Bluszcz będzie super! Taki kradziony najlepszy
Pozdrawiam i kwiatuszek na przegapioną 600tkę zostawiam!

Renia, dziekuje za ciekawe info Bede sie tym kierować. Ale zanim forsycje zakwitną, to jeszcze... ho, ho! U nas leży śnieg, więc póki co, zero prac w ogrodzie...

Kwitną storczyki, a za oknem snieg...


Kot sie wygrzewa na parapecie
[img]http://img822.imageshack.us/edit_preview.php?l=img822/922/dscn1096g.jpg&action=rotate&degree=90&r=0.2170787386206528[/img]

Pozdrawiam wszystkich zagladających do mojego skromnego wąteczka Chciałabym już cos działać z łopatą a tu.... zima... niestety
Tak więc cały czas bawię się wizualizacjami i oczywiście co chwilę inny pomysł kiełkuje ...
Myślicie ,że ten pomysł jest lepszy od tego 2 strony wcześniejszego ??

Irenko ... Wybacz opóźnienie .., ależ te stronki u Ciebie lecą ...
Zakupy Fantastiko , tylko pozazdrościć


No i gratuluje tych wspaniałych 700 stronek i życzę kolejnych równieź fascynujących , kwiatuszka zostawiam , mam nadzieję ,że jeszcze nie jest zbyt póżno

AgnieszkaW napisał(a)

pięknie!! a tu to w ogóle cudo!!
pozdrawiam!

Dzisiaj sypie i zawiewa.... Przypominam sobie ubiegły rok gdy już od dawna było wiosennie
3.2012

3.2013

3.2012

3.2013

Jesienna Impresja

Kolejne etapy cięcia

irena_milek napisał(a)

wyspa nabiera kształtu, jeszcze trochę i będzie super


]

Fantastycznie ! Pięknie !

Ewo to są takie napinacze (żeglarskie) oj Marcin długo się głowił nad tym jak to fajnie wykombinować.

AniaDS napisał(a)

Joasiu, ja już dwie hortensje przycięłam, bo były pod ręką. Myślę, że nic im już nie będzie. Ale teraz to już nie ruszam nic więcej bo zrobiło się zimno i ma być coraz zimniej.

Buziam świątecznie

ANiu ja nie wytrzymałam i obcięłam trawy, mając nadzieję, że mrozy nienadejdą a tu.... podobno u nas ma byc do -10 w nocy, mam nadzieje że jakoś rośłinki dadzą radę, z przesadzaniem i dzieleniem wstrzymuję się do ocieplenia

hanka_andrus napisał(a)

Witam wszystkich.
Marzenko, Tess, Bożenko! Miło mi szczególnie.
Wyjrzało słońce, spacer odbyty, kawka wypita.
Czas brać się za PIT-a.

Zbysiu już super wierz o picie dał
życzę dużo zwrotów, na rośliny jak znalazł
i na przekór zimie, dalia

Zbyszku, mój oleander tez przezimował bez uszczerbku (juz kolejny rok z rzędu ). W ub. roku mocno go przyciełam i fajnie sie zagęścił. Miałam z nim przygodę 3 lata temu. "Olek" stał na tarasie, kiedy wpadła do mnie koleżanka, od której kiedys dostałam sadzonkę. Zaprosiłam ją na taras i poszłam kawke zrobić. Kiedy wróciłam, ona wręczyła mi gałązki mojego oleandra!!! Postanowiła go oskubać bo, jak twierdziła, oleandry powinny rosnąć w postaci takiej pojedyńczej gałązki... Widziałam je w naturalnym srodowisku i zawsze są to wielkie, gęste krzaczory, więc... Kurcze, ręce mi opadły
Od tamtej pory przycinałam go co roku po trochu i teraz juz nieżle wygląda.

A koleżanki juz nie zostawiam samej z moimi roślinami

Mój olek - ma metr sześćdziesiąt wzrostu


Pozdrawiam

Znowu mam zaległości na ogrodowisku. Chyba przez tą zimową aurę, bo nawet nie chce mi się za okno wyglądać i planować prac ogrodowych Może jak wyjdzie słonko i ogrzeje nas trochę to nastawię się pozytywnie i w końcu zacznę coś działać. Póki co mam na oknie uszykowane pojemniki z ziemią i pod koniec tygodnia planuję wysiać kwiaty jednoroczne. Jak zwykle parapetów za mało...
Jak nie było jeszcze śniegu to zrobiłam obchód rabat. Wychodzi sporo tulipanów, pokazały się narcyzy, niektóre byliny budzą się do życia. A dziś od rana mamy śniegu równo z kaloszami Podobno jeszcze tydzień takiej pogody przed nami.
Zrobiłam jednego dnia wypad do centrum ogrodniczego, pokarzę co kupiłam

Mimo nieprzyjaznej aury, ślę przyjazne machanie