Zbyszku, dzięki dokładnie na takie stanowisko potrzebuję drzew. Masz rację jest piękny i jak uda mi się je zdobyć będzie cieszyć i moje i moich sąsiadów oko.

Ewa teraz są dostępne prawie wszędzie

wachta na bocianim gnieździe


koniec wachty

Piękne nasadzenia
Pozdrawiam

Ania kombinuję jak mogę a jak nie mogę to jeszcze bardziej kombinuję

czekam na gałęzie Inversa spływające po murku

Ja jako Kocia Mama pochwale na początku kotka a jeśli chodzi o ogród Zbyszku no cóż po raz enty powiem WOW!!! czarujesz nas tą paletą barw i igiełkami....miłego dnia

Gosia dzionek faktycznie miły bo słoneczny więc przed śniadaniem był przegląd włości



powojnik o złocistych listkach to Stolwijk Gold


sosna Banksa i trzmieliny

Zbyszek, no faktycznie ogoliłeś tego migdałka, mój też już był u fryzjera, ale na łyso to trzeba nabrać odwagi, coraz bardziej się przekonuję, bo cudnego masz, a ile on już latek u ciebie?, pień gruby widzę.
Ja wróciłam z wojaży i jestem zachwycona tą szkółką co dałeś mi namiar, jak tam weszłam to wyjść nie mogłam
Ależ teraz są kolory w ogrodzie, cudnie

Gosia zakupy(perełki) takie że chyba do końca życia (albo tego roku) Żonowi się nie wypłacisz o ile to on finansował

a u mnie cicho sennie w wiejskim nastroju

Zbyszku - cudne te Twoje "włości", że tak się powtórzę po raz już nie wiem który Doszły do mnie dzisiaj "choiny" - dokładnie w cudzysłowiu... nawet zdjęć im nie zrobiłam bo mój aparat może nie chwytać aż takiego makro Jak zamawiałam to na zdjęciu były małe owszem (no wiadomo że to przykładowe sadzonki) ale do tego co przyszło to małe to jest zdecydowane niedopowiedzenie... choineczki w skali mikro-mikro - każda po jakieś... 10 cm w porywach... bo jedna to chyba ma z 7... największa to jeddeloch która wygląda tak

średnica - 6 cm... za ile lat ona będzie jak Twoja???... No nic to - w końcu urosną (mam nadzieję, że nie padną bidoki) a człowiek się uczy całe życie... (usunę Ci to zdjęcie żeby "badziewiem" Ci tutaj nie zaśmiecać tych pieknych widoków - tylko się chciałam "pochwalić")

Ania zostaw niech to będzie potwierdzenie mojej tezy ze kupowanie "na macanego" jest najlepsze, a tyle szkółek masz w okolicy
ten typ sadzonek produkowany jest jako materiał do dalszej hodowli w szkółkach i sprzedawany hurtem za grosze(złotówki)