Ana ten waski pasek pod oknem dobrze byłoby zrobić po kulkowemu, żeby było zimozielono.
Ale aż się prosi o pas hortemsjowy, one kwiatostany mają aż do wiosny, ścinamy i tylko wczesnie w marcu jest trochę goło, podsadź cały pasek jedną lub dwiema odmianami tulipanów czy narcyzów i już, potem je zakryją hortensje. Pod hortensjami pachysandra. Nawet traw nie sadź. Ja bym tak zrobiła, albo ze 3 trawy posadzone co dwie hortensje I koniec, pamiętaj "lepsze jest wrogiem gorszego"
Miskant Gracillimus albo Silberspinne. Cienie źdźbła i wysoki.
Danusiu, usłyszeć to od Ciebie to jak czek na milion dziękuję to dzięki Wam w moim ogrodzie drgnęło
Skłaniam się więc ku temu, aby rósł tam jasminowiec aureus... Danusiu, wszystkie rady zanotowane, nad zmianą miskantów pomyslę, bo już jednego wsadziłam w tym tygodniu...tak się prezentuje ta rabata obecnie (nie patrzcie na bałagan proszę )
od frontu - póki co w kole stoi donica z modrzewiem, ktory docelowo powędruje na skarpę japońską. Przed kołem posadziłam już żurawkę Marmelade i 3 turzyce Evergold - generalnie na całej rabacie chcialabym tylko kolor biały i żółto-zielony, dla uspokojenia oczu Danusiu, chyba faktycznie dosadzę jeszcze żurawek ze 2 szt. tworząc trójkąt? i jeszcze 1 turzycę?
A pod trzmieliną dać 3 kule z bukszpanu, czy może spróbowac z tawułą japońską goldmound strzyżoną w kulki?
Dalej jest wolne miejsce - czy jaśminowiec aureus rośnie bardzo wysoki? tam jest okno kuchenne i nie chcę go zasłonić.
Miskant może być jednak ten wyższy - tak patrzę, że "wypada" w przerwie między oknami - jaki polecacie??
Kostka wzdłuż domu będzie przesunięta bliżej domu, to poszerzy rabatę
Bardzo podoba mi się wizja Danusi z tawułkami i hostami. Parzydło jest trochę za krótko dekoracyjne i zaraz trzeba obcinać wiechecia. Przydałoby się jednak dołożyć jeszcze coś trwalszego przy tym rowie-jakiś pionowy akcent-no chyba, że porosnąć mur bluszczem i powojnikiem, ale powojnik jakoś słabo mi się komponuje z tawułkami.Może zwyczajnie hortensje i trawy wysokie?
Tak Danusia ma rację-myszor nie da rady pielić więcej.
Tak więc wielki bluszcz, hortensja, miskant, a na przód hosta i tawułka dla koloru brzmi dla mnie bardzo fajnie.Różowa astilbe dodałaby "pieprzyka" wiechom zielonej hortensji i pozostałym zielonościom oraz biało obrzeżonym hostom. Dalej za furtką jest sporo wiśniowych żurawek, różowych wrzośców więc przód domu byłby spójny i nieprzekolorowany Ale mi podrzuciliście świetny pomysł. Dziękuję
Monteverde-dziękuję
Nie Isiu, ja takich zdolności nie posiadam niestety
Jedyne co, to skleciłam szkic rabaty lawendowej, wkleję i poczekam, co na to powiecie. Danusia podrzuciła pomysł z kulami na pniu i mowiła, żeby zrobić remanent roślin i rysować po kolei, co jest, czego brakuje i co należy z czym zgrupować. To będzie prawdziwa, choć bardzo powolna rewolucja. Myśle,że sporo będzie o tym, jak przeorganizować swój ogród, żeby stał się ogrodem, a nie skupiskiem roślin.Mam nadzieję, że ta i kolejne lekcje nauczą mnie czegoś
tymczasem papier zniesie wszystko, więc zaczynam nieudolnie trochę szkicować, bo ręka już dawno zapomniała jak sie rysuje Na rabacie
-lawenda,
- czosnek olbrzymi,
-miskant morning light,
-kule naziemne(albo i nie)-bo i to coś za gęsto wygląda
- kule na pniu
- macierzanka na wypełnienie(jeśli będzie jeszcze co wypełniac)
Po środku rabaty nie można za bardzo wstawiać cennych roślin-bo śnieg by połamał
Idę na chwilę, bo mąż grzecznie w rękawiczkach już czeka i liczy doniczki
Okej, tak zrobię dziekuję, Danusiu proszę doradź mi jeszcze co posadzić w te pozostałe... czy cisy + miskant biały, czy będzie już za dużo miskanta? sama nie mogę sobie poradzić z tymi donicami... proszę o pomoc.
On ma takie białe paseczki podłużne i to chyba jego cecha. Mnie chodzi i te zażółcenia, które widać bardziej na drugim zdjęciu. On też tak ma mieć. Pierwszy raz mam miskanta zerbinusa nie wiem może się czepiam.
A ja miałam nasiona i wysyłałam wszystkim wiosną. Rosną już.
Coś iglastego, może cis odmiany kolumnowe "Fastigiata" "Wojtek" "Krzysztof" "Fastigiata Aurea".
Chude musi być. Kosodrzewiny, ale długo nie wytrzymają, gubią igły i zamierają w ciasnocie.
Choina kanadyjska "Jeddeloh" ale niska jest.
Kule z cisa lub tui czy cyprysika na pniu, a pod nimi coś. Może w takim stylu, tylko mniej roślin.
Cisy i miskant "Variegatus"
Wydaje mi się, że Red Byron jest za niska do tych pojemników i nie są wykorzystane. Płot dominuje nad nasadzeniami
Wczorajszy dzień był bardzo pracowty, nawet nie włączyłam komputera, ale za to w ogrodzie troszkę zmian Ze zmęczenia zasnęłam z synkiem o 21, w ciuchach
Moje wczorajsze zakupy:
kupiłam klon Globosum, modrzew na pniu, 20 begonii, 2 annableki i 1 limelight, żurawki: 3 electric lime (nie ma citronellek), 1 marmelade i 2 "zwykłe" zielone - nie miały nazwy - Pani powiedziała, że to takie "podstawowe stare" zielone z czerwonym kwiatem, miskant karłowaty little Silver Speder - zako wzięłam zamiast tego białego Variegatusa, bo ma takie cieniowane delikatnie liście, no ale teraz czytam, że jesienią się przebarwia na pomarańczowo-czerwono i nie wiem co z tym fantem zrobić
Do tego wzięłam od Pana 2 wielkie wory kompostu z jego "górki" i dokupiłam dobre lekko kwaśne podłoże dla bukszpanów i hortensji (sprawdziłam kwasomierzem jeszcze )...
Aniu.... masz rację....myślisz , ze ten miskant, który rośnie u Danusi by się nadał?
Dodam, że przed chopinami będzie rządek lawendy, potrzebuję czegoś na najwyższe piętro