No fajna ta nowa rabatka

Jeszcze niedopracowana, ale miałam mało czasu.

ell napisał(a)

Pewnie tak. Najwyżej za dwa lata poprzesadzam.
Człowiek chce mieć od razu efekt

Oj, to był też mój błąd, za gęste sadzenie. Niepotrzebnie dokłada sobie człowiek roboty. Dobrze widzę, że tam są azalie? Za trzy lata już będzie efekt na tej rabacie. Rozumiem że chodzi o zakrycie tej dziury?

dokładnie tak - jest naprzeciwko tarasu i jak siedzę i popijam kawkę, to mnie strasznie drażni widok czubka rury niezbyt pięknej, ale za to przydatnej.

Jeżeli do tej rury ma być dojście, to ja bym te rośliny zdecydowanie przesunęła do przodu i posadziła w większych odstępach - od siebie i od rury.

Wystarczy mi tylko nieduże dojście od boku. Zobaczymy co będzie później.

Witaj sąsiadko, pozdrowienia ze Świątnik
Elu, mam pytanie - jak się nazywają te trawy, które posadziłaś za beczką ?

ell napisał(a)

a tak widać z tarasu

jak dla mnie całkiem fajnie

Elu fajnie a to jakaś studnia tam jest? I co to za miskant rośnie? Nie wiem czy ciemny wrzos nie jest z większych i zasłoni kwiaty białego a może z jednej strony fioletowe a z drugiej białe?

Witam Aniu!
Właśnie dzisiaj wspominałam o Tobie u Gabrieli, a tu taka niespodzianka.
miscanthus silberfeder - wiem będzie ogromny - mam zresztą taką nadzieję.

Dobrze, że obok mam las i łąki, a dokładnie park i tereny zielone, jak na razie przeznaczone pod rekreację, bo nadmiar będę tam przechowywać - ha, ha,...

Wakacje się kończą i będę mogła częściej zaglądać
I odpocząć
Dziękuję Eluś za nazwę miskanta