EPODLAS napisał(a)

Celinko, nie wykopuje cebul czosnków. Nigdy mi nie zmarzły. Staram się nie sadzić roślin, których cebule trzeba wykopywać na zimę, bo nie mam gdzie przechowywać.
Mój ulubiony czosnek Mount Everest. Będzie ich więcej w tym roku bo dosadziłam kilka sztuk na wiosnę. Cebulki tych wysokich czosnków są dosyć drogie.

też na jesień sobie posadziłam, już nie mogę się ich doczekac
astry uwielbiam, ale szkoda mi je ścinac do wazonu, kupuję na bazarze do wazonu, a w ogrodzie zostawiam

Zbyszku dużo radości z życia i ogrodu .no i życzę tobie i sobie żeby ten śnieg wreszcie stopniał .

Zbysiu wszytkiego naj....(wpis co sobie chcesz)... z okazji urodzin..... buziam mocno...... a rodzina bałwankowa z piesiem wymiata....... Wasze z Hanią wierszyki jeszcze bardziej..

Witaj alinak ! Masz piękny ogród i te azalie śliczne !!! Ja też zastanawiam się jakie zrobić kompozycje na balkon i przed dom Już wiosnę pomalutku czujemy nosem hihihi
Bardzo ładne kompozycje zwłaszcza te dwie ostatnie czy pamiętasz jak nazywają się te rośliny?
A to moje kwiatuszki


A tu taka tam rabatka z beczką


Będę cię odwiedzać i "dzielić się roślinkami"

Zdrówka dobrego, słonka pięknego na długie jeszcze lata
bys tak mógł siedziec w swoim leżaku chocby do końca świata.
Kwiatki niech pachną w Twoim ogrodzie, ptaszki niech pięknie spiewają,
wnusia niech biega z szczęśliwą babcią , buziaki niech ciagle Ci dają.

Waligóra się starzeje......... tak jak my wszyscy...równo i tyle samo..... wiec z okazji kolejnego roczku życzę by starzał się piękniej i by mógł przybierać w latach do ponad setki
Zdrówko Waligóry I Twoje też

grazyna napisał(a)

Grażynko dziękuję za herbatkę i jeszcze ta gałązka bzu... jestem zachwycona Bzu nie posiadam, ale sąsiadka ma dwa krzewy to zawsze sobie powącham. Uwielbiam bez, zawsze mi się kojarzy z imieninami mojej mamy Zofii. Na 15 maja zwykle kwitnie.

zastanawiam się juz które kompozycje powtórzyc w tym roku a które zmienić .
mam nowe sadzonki pelargonii , więc chyba ta z lobelia zostanie

wyglądam za okno co chwilę . szukam promyków słońca a tu sypie i sypie . mam dośc postanowiłam w odwecie za pogode , wpaść w deprechę nie odwołalnie aż do pierwszego słońca .
rehabilitacja po narciarskim upadku zakończona powodzeniem i co tu teraz robic . chyba .....jade na narty .
albo .......

Basiu, apatia męczy wszystkich, chyba najbardziej słońca brak!
zatem coś na ożywienie..choć kwiat jesienny

Gratulacje 200 strony

jak ja te seteczki lubię ...tyle kfiatuszków w jednym miejscu ...aguś niech ci rosnie i wątek i ogród

czekaj czekaj i ja jakiegoś kfiatka z ubiegłego roku z ogrodu wyślę z okazji 200

Ula gratuluję 2 seteczki, oby ogród był taki, jaki sobie wymarzyłaś