Toszka - różnorodność jest fajna, ale ja trochę się boję, by nie przesadzić zbytnio. Bo czasem od nadmiaru głowa boli, a tego bym nie chciała. Muszę zdjęcie wgrać z tego terenu, gdzie ma być tegoroczny żywopłocik.
Magdziu - dziękuję i tak baardzo

A teraz trochę ciepełka
Wiecie, jak oglądam zdjęcia z wiosny nie mogę uwierzyć, że wszystko tak urosło w ciągu jednego tylko!!! sezonu. Nie do wiary jaki przyroda ma power, gdy się tylko cieplej robi.
Córcia i krajobraz księżycowy, a na pierwszym planie warzywnik - wtedy jeszcze nie był zagospodarowany