Dzisiejszy gość powinnam napisać, ale co to za gość co jest codziennie, a nawet kilka razy... swoim też go trudno nazwać... jastrząb czy krogulec???

Wygląda jakby ćwiczenia szyi robił

Ale masz gościa Aniu świetnego !!!
Kurcze ja wypatruję i nic raz był w ziemie i tyle go widziałam
U ciebie chociaż obejrzę sobie.
A Robert bizony,orły kurcze ...))))))))))
Nie mam dostępu do gg nie zawsze to się nie odzywam
Pozdrawiam Ania

O matko, chyba ze czterdzieści stron wstecz przeczytałam, żeby się dowiedziec:
jak ciąć pęcherznicę (co mi niepotrzebne, bo nie mam),
że za późno na cięcie klonów, bo płaczą (jak wyzej),
że wrzosy tniemy za dwa tygodnie (co mi potrzebne)...

W moim oczku jedna tylko rybka nie przeżyła. W zasadzie nie wiadomo, dlaczego.
Pozdrawiam

Osobiście bardzo mi się podobają drapieżne ptaki, mają coś w sobie

Aniu, u Ciebie najciekawiej w ogrodzie w okolicy, dlatego Cię nawiedza ów gość. No i na górce jesteś.

Aniu, piękny ten Twój ptaszek ... gość, czy nie gość, ale czuje się jak u siebie w domu, więc chyba domownik?

Super ten gość! Bardzo mi się podoba! Ale jak mu zdjęcie zdołałaś zrobić?

przerwa, okno, aparat, pstryk i jest...

finka napisał(a)

przerwa, okno, aparat, pstryk i jest...

W zasadzie tak to jest... tyle, że bez przerwy, bo głowa do góry, rzut wzrokiem za szybkę.. aparat pod ręką leży i już...Dziś poluje jak głupi...... krzaki zasłaniają, ciągle poluje, ale lata nisko A ptaszyska siedzą w choinkach i śmieją się z niego.. Jak patrzę za okno i nie widzę ptaków ,to znaczy, że gdzieś się czai.... wystarczy się rozejrzeć. Jedni mają koty..a ja mam krogulca.. jedno i drugie poluje na ptaki....