W oczach mi się troi jak widzę dziś ruch w karmnikach...... ale krogulec niestety dalej poluje...... Jak robi się pusto to trzeba drania szukać,,, siedział blisko na płocie.. a ja zabrałam kartę do aparatu do komputra... i fot nie ma z bliska
Ja też pozdrawiam fachową sanitariuszko- strażaczkę ... Właśnie przeczytałam ,że u Ciebie myje... Hmmm .. A u mnie zaczyna sypać ... I pytanie jest ... Czy po moim śniegu przyjdzie Twój deszczyk ( oj tak ,oj tak ) .... Czy po Twoim deszczu przyjdzie mój śnieg ( oj nie , ok nie ) ... Pozdrowionka ubawiły mnie te animacje
Gierczusia... jako ogrodnik udzielę ci reprymendy.... o tej porze ma być pierzynka śniegowa.... dzięki temu rośliny są bezpieczne i nie ma strat w ogrodzie...a mrozik załatwia choroby, robale i takie tam..
Rok temu było dużo strat w ogrodzie.... i takie wrzośce.... wszystkie poszły do kosza... i wiele innych..
Aniu, dziękuję ...częstuję się oponką.....bo nie mogę takich specjałów....ale przy takiej okazji u Ciebie
jedna i koniec na dzisiaj
A z okazji 500 wiosennie
Tak zielono!? A w prognozach mówili, że was zasypać ma przynajmniej na 10 cm
Jednak lepiej żeby zasypało, no nie?
Dobrze w prognozach mówili...zasypuje.... teraz może przyjść i mróz .....będę spać spokojniej.... pierzynką roślinki otuliło i mówi...STO to jeszcze zima.
Wczoraj już późną nocą zajrzałam tutaj żeby sprawdzić co blokersi robią w ogrodzie... I zostałam na dobre - choć napisać już nie zdołałam, padłam i zasnęłam - Przycupnęłam tutaj bo tu strasznie sympatycznie i miło... jeśli pozwolisz zostanę na dłużej.
Dla pocieszenia powiem Ci, (choć wstyd się przyznać, więc niech to będzie nasza tajemnica hi hi hi) - że Ty blokers to nie ma wstydu nie wiedzieć... ale ja całe swoje życie (a żyję lat ...ści i ciut miałam to szczęście mieszkać tylko w domkach z ogrodami... a i tak... nie wiem... i tak... zadaję pytanie takie że aż głupio no ale trudno - na naukę nie jest za późno nigdy (tak słyszałam ) więc się uczę. Wsiąkłam tu na dobre
Będę Ci kibicować - ogródek fajny - ze zdjęc myślałam że malusi a tu takie cudo - no i nasza Szefowa w się nim zajmie, oj oj - będzie się działo. Może kiedyś uda mi się coś pomóc...
Zdrowiejcie dziewczyny... i róbcie plany
Nie mam nic kwitnącego na stanie - więc na dobry początek dnia posyłam Ci to co mam - mój prawie kwitnący prawie wiosenny parapet Pozdrawiam - Ania
na ścierkę proszę nie patrzeć (nie zauważyłam w pośpiechu
a teraz znikam bo jestem w pracy a "duch Szefa czuwa i patrzy"
ps. wydaje mi się, że te bukszpany to jednak za blisko muru
Jak to dobrze wpaść tu z rana i zobaczyć, że wiosna nadchodzi Działalność kotów - jak dla mnie - mało widoczna. Za to widoczne są cudne cytrynowe żurawki i turzyce. O hortensjach nie wspomnę, bo to oczywista oczywistość.
Muszę jednak wspomnieć, bo zawsze się zachwycam patrząc na kącik