Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 16:05, 05 lut 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Moje krokusiki zaczynają wychylać czuprynki....
jak przyjdzie mróz mam nadzieje, że im to nie zaszkodzi...



Zajrzałam też do hortensji Everbloom - tu też robi się zielono....






I zawilce sadzone w październiku oznaki życia pokazują



Ogródek na betonie 16:04, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Tak mniej więcej wygląda teraz (zdjęcia z lata 2012)
Parasola chciałabym się pozbyć (własność rodziców) - koszmarny...
Ogród u stóp klasztoru 16:04, 05 lut 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
renatamama3 napisał(a)

renatamama napisała -]

[ HEJ Alinko,róże z przetacznikiem super ja połączyłam z szałwią omszoną ,też fajnie wygląda.Nasze mamy mają tą samą manię kwiatek na kuchennym stole ,oraz na kuchence.Jak ja tego nie cierpię .]




Ja mam ochotę przemieszać te rabatkę z żurawek i złociutkiej hosty z szałwią . to jest jedna rabata przy różach pnących










Alinko powinno być ładnie.Też mam hosty z żurawkami oraz trawami .Ciekawa jak diabli jestem jak w tym roku będzie to miejsce wyglądało bo to 2-3 sezon tych roślinek .Miłego dnia.




Renia ....teraz to zabrzmiało jak zarzut że nic nie zmieniam ...hahaha .ale jakoś mi się tak podobało ..fakt że już trochę znudziło . w jesieni wyrzuciłam z tej rabaty ( z dalszej części , nie ma jej na fotce ) krwiwściąg a rozsadziłam hosty , ale nie wiem co jest grane , bo była rozsadzona hosta Fire and Ice . ona jest bardzo jasna a po rozsadzeniu nowe sadzonki są bardzo zielonkawe . nie wiem czy to sprawka cienia , czy się geny jakoś zmutowały , ale to raczej przy wysiewaniu się zdąża a nie rozsadzaniu .. czekam niecierpliwie wiosny jakie wyjdą te sadzonki
Formowanie małego drzewka z sadzonki 15:59, 05 lut 2013


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Jesli juz jest watek to wklejam również tu;
Weigela

Hortensja
Łąki z roślinami cebulowymi 15:58, 05 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Łąka to może nie jest,ale widok zawsze mnie zachwyca w moim malutkim ogródku!


Formowanie małego drzewka z sadzonki 15:52, 05 lut 2013


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Thuja 'Zebrina'

'Brabant' w doniczce

'Smaragd'

Ogródek na betonie 15:48, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Kiedy była zakładana woda do domu siostry, zrobiliśmy też własne przyłącze (wcześniej mięliśmy od sąsiadów), no i korzystając z "wykopków", posadziłam przy wyjściu na podwórko wymarzoną wisterię. Teraz mi się wybór miejsca nie bardzo podoba, ale wtedy wciskałam co się da w każdą dziurę w betonie.


U góry widać część naszej przebudowy.
Ogródek na betonie 15:37, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Trawka rośnie, a samochód u sąsiadów.


Kupka gruzu też rośnie, bo jednocześnie zaczęliśmy przebudowę poddasza.


I na takim etapie nastąpiła dłuższa przerwa w działaniach "ogródkowych".
Ogródek na betonie 15:30, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Zachciało się nam też mieć trochę trawki, więc spróbowaliśmy wyeksmitować troszkę betonu.
Ogród Dominiki 15:30, 05 lut 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Domi napisał(a)
Niom, niuch...niuch.... ja już czuję wiosnę...nawet jakiś ptaszek śpiewa gdzieś za oknem. Strasznie mnie ciągnie, żeby poprzycinać hortensje i trawy.


Wiosna bliziutko widziałam dzisiaj muchę żywą fruwającą
Ogródek na betonie 15:21, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Z czasem nawet zaczęło się coś zielenić i kwitnąć, ale teraz wiem, że cały czas robiłam wszystko nie tak...
Ogródek na betonie 15:03, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Ale sytuacja się zmieniła...
Okazało się, że nieprędko będzie nas stać na kupno wymarzonej chałupki na wsi, a tu dom stałby w połowie pusty, bo siostra rozpoczęła budowę domu z tyłu działki.
No i postanowiliśmy tu zostać, na zawsze chyba...
I zaczęłam coś sadzić, bez składu i ładu oczywiście.
Ogródek na betonie 14:37, 05 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
Witajcie Kochani!

Zdecydowałam się w końcu pokazać Wam to, z czego chciałabym zrobić ogródek i liczę bardzo na Waszą pomoc.
Moimi największymi zmorami są:
- beton - prawie cały teren wokół domu jest wybetonowany, bo grunt bardzo grząski, a wjeżdżać samochodami, czy chociażby chodzić trzeba;
- jakość ziemi - może nie jest uboga, ale bardzo ciężka, gliniasta - gdy mokro, lepkie błoto, gdy sucho i grąco, skorupa;
- działka jest bardzo wąska i kiepsko zagospodarowana - patrrząc na budynek garażowo-gospodarczy, który pojawi się na zdjęciach, po prawej stronie dom sięga do granicy działki, po lewej jest 3-metrowej szerokości przejazd, który prowadzi jeszcze dalej w głąb działki, do domu mojej siostry;
- brak funduszy;
- nie jestem tu właścicielem, muszę się liczyć ze zdaniem rodziców - zaadaptowaliśmy i przebudowaliśmy z mężem poddasze, na dole mieszkają rodzice (dom jest stary, po dziadkach, więc ciągle jest jakiś remont).
No i chciałabym z tego mojego poddasza mieć trochę lepsze widoki...
Na początku nie zamierzaliśmy tu mieszkać, więc tylko uprzątnęliśmy bałagan przy domu i Mąż zrobił sobie taką tymczasową wiatę na samochód. Wyglądało to tak smutno:

Ogrodnik Mimo Woli cd 14:30, 05 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
aldonaz napisał(a)
Obejrzałam kilka stron wcześniej zdjęcia z Twojego ogrodu. Gdyby nie leżący gdzieniegdzie śnieg, nie wyglądałyby na zimowe.
U Ciebie plany pełną gębą. Co do roślin przed bukszpanami, może pasowałby dereń kanadyjski? Jest trudno dostępny, ale kiedyś go upoluję. Pozdrówka



Fajny ten dereń.. są sadzonki w internecie ,ale drogie...
Mi on nie pasuje za żywopłot, bo tam ma cebulowe, które kwitną wtedy co on. Zagłuszałyby się
Połowa działki - czyli mam powoli dość 14:19, 05 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Pozdrawiam,prawie wiosennie.+5 i wieje ciepły wiaterek!Przyniosłam gałązki wiśni do wazonu.Forsycja w wazonie jutro rozwinie kwiatki. Ale co ja tu tobie wciskam wiosnę...... nie będzie w tym roku....... od razu lato! Ściskam!
ogrodoweimpresjejolki 14:18, 05 lut 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
Już wczoraj napisałam na fb, że zrobiłam dwie sprzeczne rzeczy - upiekłam ciasteczka i zwęziłam sukienkę ...
Żeby jakoś z tej ryzykownej decyzji wyjść, na wiosnę będę wynajmować się do ciężkich prac ogrodowych! Jacyś zainteresowani ???? Powinnam już zbierać zlecenia bo jeszcze do tego tłusty czwartek przede mną

Moje marzenie - być smukła jak ta cynie

Co z tym ogródeczkiem począć 13:53, 05 lut 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Gosianamiary na szkółke oczywiście ci podeśle
Za tyje gościu sobie zawołał 120 zł ale utargowałam za 100,tuje były w donicach
Nie wiem czy to dobra cena ,ale wydaje mi się że tak

Zobacz jaka ona pieknoszka
Zapraszam na balkon 13:52, 05 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
jotka napisał(a)
Dla zainteresowanych lądowaniem





Dzięki Jolu o wszystkim pomyślałaś . Któregoś dnia szcześliwie wylądujemy.
Rododendronowy ogród II. 13:43, 05 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Kochana Bożenko! Nawet nie wiesz jak moje serce się uradowało ! I nie na widok ślimaczka,ale tego koszyka pięknych dorodnych grzybków!Oprócz marzeń na lato,tych ogrodowych,mam jeszcze kilka marzeń na temat tych pozysków grzybowych.I dziś ....nie powiem ,że mi się spełniło jedno,ale uśmiech szerszy od banana na gębusię wylazł!I za to Tobie dziękuję serdecznie.
Życzę grzybnego roku! A ślimaczki....cóż? Są nieodłącznymi towarzyszami naszej pracy w ogrodzie i w grzybkowym pochodzie. Skoro są,widocznie są do czegoś stworzone.Nieznana nam jest ich misja na świecie.
Dla Ciebie dziś .....słoneczne grzybki!



Haniu dzięki za tyle miłych słów i pięknych zdjęc ale jak mój M zobaczył prawdziwki to powiedział żebyś je szybko zerwała bo zaraz ich nie będzie. My obydwie już czekamy na grzybobranie.Przeczytaj druga wersję bajki , co o nas myślą ślimaki.Pozdrawiam.
Rododendronowy ogród II. 13:40, 05 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Urszulla napisał(a)
Dzień dobry Bogdziu,
wspaniała bajeczka ...
och jak dobrze że ślimaczek nie trafił do zupki
a morałek wyszedł świetnie..pouczajacy
Miłego dzionka Ci życzę......



Jak by ta zupka była we Francji to może by wielkiego problemu nie było., ale swojej funkii nie pokazuj ślimakom bo one je uwielbiają.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies